Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Martys: W lud, a nie LiD

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Zgadzam sie w tzw. całej rozciągłości!

Aktualnie lewicy jako formacji politycznej w Polsce nie ma. Trzeba więc zbudować ją od nowa, co jest zadaniem na ładnych parę lat. Jedynym efektem kolaboracji z LiD może być opóźnienie tego procesu.

autor: ak, data nadania: 2007-09-01 11:21:08, suma postów tego autora: 85

Ktoś, kto kolaboruje z LiDem

jest karierowiczem, materialistą i prostytutką polityczną, a nie żadnym lewicowcem. K...y niestety są wszędzie, w tym przypadku znajdą się na końcu list uwieszone na szyjach Kwacha, Millera, Oleja...
Jak ktoś lubi się puszczać - jego sprawa, tylko niech nie wyciera sobie gęby LEWICĄ..

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-09-01 11:50:38, suma postów tego autora: 5956

W kilku zdaniach...

$LD zwykło podkładać nogę radykalnej lewicy czy to właśnie wspomnianej PPS czy ZKP "Proletariat" dając przy okazji prezenty...prawicy.
Sojusze z organizacją która mówi wprost iż polityczne ideały można zaprzedać to tylko marnowanie własnego intelektualnego i twórczego potencjału.
Tym czym różni się prawica w Polsce od koncesjonowanej lewicy to właśnie poleganie na własnych wzorcach i ideach.
Niestety w sytuacji gdzie lewica parlamentarna zapomina o języku klasowym, próbuje zatrzeć tą rzeczywistość jaka jest czyli zróżnicowania społeczne, oddaje pole manewru prawicy, wręcz pozwala tak jak kaczorom (mówić językiem "socjalnym") sytuacja lewicy i radykalnej lewicy staje się bardzo trudna.
Wczoraj bodajże na TVP3 już późnym wieczorem w "Kurierze" niejaki red. Sakiewicz (wczoraj wyznał na tejże antenie że jest dziennikarzem o orientacji prawicowej) wypowiedział wiekopomne słowa iż w Polsce to "lewica" (użył tej nazwy wobec SLD) zawsze kłamie i odwraca kota ogonem, natomiast prawica w Polsce była zawsze dobra.
Takie wypowiedziane zdanie komplikuje ideowej i radykalnej lewicy absolutnie możliwości działania gdyż obiegowo za "lewicę" pewien dziennikarz uznaje...SLD...

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-01 12:17:46, suma postów tego autora: 350

Szymon Martys

Komentarz bardzo trafny.

autor: Adrem63, data nadania: 2007-09-01 13:55:44, suma postów tego autora: 2307

ScyzoRed,

zgadzam się, czyli, że w interesie lewicy poza parlamentarnej byłoby zniknięcie pseudolewicy ze sceny politycznej lub doprowadzenie do świadomości wyborców, że SLD lewicą już dawno nie jest.
Prawica jest jednak zainteresowana takim układem i dziennikarze prawicowi chętnie posługują się etykietką lewica w stosunku do SLD, podobnie pisze Gadomski. Takiego przeciwnika chcą mieć, który z jednej strony ideowo nie odbiega od neoliberalnego mainstreamu, a w razie czego można mu przyłożyć łatki postkomunizmu, czerwonej burżuazji i czego tam jeszcze.
SLD z uporem jednak trzyma się zawłaszczonej nazwy lewica licząc na głosy nostalgicznych.

autor: Adrem63, data nadania: 2007-09-01 13:57:57, suma postów tego autora: 2307

Szymon

Bardzo dobry tekst! Scyzored- bez przesady, gdyby słuchać mediów i dziennikarzy, to w ogóle należałoby się poddać i nie robić nic. Absolutnie to nas sparalizuje, jak zaczną kaczory obecne czy Donaldy nas zamykać do berezy:-)

autor: Ewa G, data nadania: 2007-09-01 14:04:48, suma postów tego autora: 398

Lewica dzisiaj w Sejmie to tylko SLD

Czytając Was odnoszę wrażenie ,że komentatorzy,to PiS(Post PC-Telegraf)a nie żadna lewica pozaparlamentarna.Prawicy jest na rękę,że lewica tak jak oni się gryzie.Ja i moja rodzina napewno nie posłucha waszych bzdetów,pójdzie głosować na SLD,bo innej mądrej lewicy w Polsce nie ma.

autor: stanislaw1, data nadania: 2007-09-01 20:07:04, suma postów tego autora: 220

Ewo G...

Zgadzam się że lewicę radykalną sparaliżuje (choć nie do końca bo będziemy wtedy mogli poczuć się przynajmniej "represjonowani";)) nastanie nowej Berezy...
Mój pesymizm po prostu wynika z realnej (może zbyt krytycznej oceny tego co dziś stanowi radykalna lewica) oceny zachodzących wydarzeń które nie pomagają tejże lewicy...
Nie neguje tego że ta lewica czegoś nie robi (sam utożsamiam się z radykalną lewą flanką).

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-01 21:32:01, suma postów tego autora: 350

lewica jest dziś na prawicy

w Polsce głównym obrońcą ludzi ubogich jest Prawo i Sprawiedliwośc (czyli nominalnie prawica), i nie jest to tylko moje zdanie (vide poparcie PiS-u przed wyborami przez Ryszarda Bugaja); PiS wstrzymało prywatyzację, przeforsowało świetną ustawę pozwalającą na wykup mieszkań lokatorskich na własnośc za niewielkie pieniądze, nie dokonało redukcji świadczeń socjalnych; zresztą wielu pisowców otwarcie deklaruje się jako socjaliści (np. Tadeusz Cymański)
w tym samym czasie Anita Błochowiak, czyli nominalnie lewica, grzmi z trybuny sejmowej pod adresem rządu, że rząd nie realizuje reformy finansów publicznych, a ściślej, że nie tnie wydatków socjalnych, które tę reformę uniemożliwiają; i to ma byc LEWICA ?!
lewica w Polsce, czyli SLD jest podobnie jak PO partią ludzi zamożnych, zadowolonych z życia, którzy osiągnęli już odpowiedni status materialny i mogą pozwolic sobie na popadanie w takie imaginacje jak konstytucja europejska, związki homoseksualne, aborcja etc. natomiast ludzie rzeczywiście upośledzeni przez los głosują na PiS, względnie na Samoobronę;

autor: asshole, data nadania: 2007-09-01 22:30:32, suma postów tego autora: 8

brawo!!

nic dodać, nic ująć obywatelu martys!

panie stanisławie pierwszy - w twoje bzdety też mało kto na tym forum uwierzy!

autor: tyvodar legocki, data nadania: 2007-09-01 22:43:42, suma postów tego autora: 849

asshole...

Jeżeli Cymański deklaruje się jako "socjalista" to co robi w PiS-ie, nominalnie deklarującym się jako prawdziwa prawica "reprezentująca interesy wszystkich Polaków w sposób solidarny"?

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-01 22:54:19, suma postów tego autora: 350

SLD

Jeśli wybory odbędą się w październiku, to zagłosuję na SLD, innego rozwiązania na razie nie widzę. W ten sposób wybieram mniejsze zło. Gdybym zagłosowała np. na Polską Partię Pracy, to ta partia nie przekroczy progu, a mój głos zasili PO. Zagłosujmy na jakąś partię, która ma szansę znaleźć się w Sejmie. Nie ma sensu rozdrabniać się i wspierać w ten sposób prawicę. SLD naprawdę dalekie jest od ideału, ale nieco lepsze od PiS czy PO. Jednakże po wyborach mamy 4 lata, aby stworzyć prawdziwą lewicę, przekonać do niej społeczeństwo.

autor: Femina, data nadania: 2007-09-02 00:38:45, suma postów tego autora: 68

Femina, nie bądź blondyna!

Takie argumenty słyszymy już od ponad 10 lat: zagłosujmy na SLD żeby nie zmarnować głosu, bo to mniejsze zło, itepe, itede. Dowcip polega na tym, że to właśnie $LD jest złem największym: prawicową partią okupująca miejsce, które na normalnej scenie politycznej powinna zajmować lewica.
Dopóki to się nie zmieni, Polska nie będzie krajem, w którym da się żyć.

autor: ak, data nadania: 2007-09-02 09:52:07, suma postów tego autora: 85

A propos

Wczoraj usłyszałem w TV ciekawą wypowiedź Kalisza. Oskarżył on PiS-owskie władze o... szczucie na bogatych.

autor: ABCD, data nadania: 2007-09-02 10:50:55, suma postów tego autora: 20871

Nie lubię bardzo PiSiaków

ale Kalisz vel. gruszka (lub grucha) nie powinien nawet zabierać głosu w imieniu lewicy jakiejkolwiek...
Na szczęście słyszałem że ma się wycofać z polityki po "padnięciu" tej kadencji sejmu...

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-02 11:45:10, suma postów tego autora: 350

ABCD

tez to slyszalem. W sumie normalka i nie dotyczy to tylko Kalisza. Widziales wpisy na tym forum odnosnie porozumienia rzadu z Solidarnoscia? - "Populizm"! "Kielbasa wyborcza", "Z czego to sfinansowac?"

autor: wojtas, data nadania: 2007-09-02 13:02:50, suma postów tego autora: 4863

"Femina"?

"Femina", ty chyba jesteś z partii Zielonych 2004... gratuluje poglądów politycznych...
Mam tylko pytanie: czy sie rózni SLD od PO, prócz słówka na "L"? I nie wiem czy zauwazylas, ale SLD mizdrzy sie do PO jak kokietka...
To twoje mniejsze zło, gdy było u władzy nie zrobiło ani jednego postepowego posunięcia, jakie obiecywało - to oni wysłali wojska do Iraku i Afganistanu, to oni prywatyzowali, deregulowali, łamali strajki, popierali Belkę co chcial dać kapitalistom prawo do lokautu, nie zliberalizowali ustawy antyaborcyjnej, oktora Jaruga i Senyszyn teraz, bedac w opozycji a jakże! - tak walczą... i czy ksywka "femina" jest prawidlowa do tego typu konformistycznych i socjalzdradzieckich poglądów?
Trudno o gorszy oportunizm "Femina"... będziesz budować "lewicę" wspierając socjalliberalizm... gratuluje logiki!
A może.... to jest ukryty ideał rządów twojej partii???? Nie zdzibiloby mnie to, zwałszcza po tym, jak was SDPL wy***cenzored*** :)

autor: Ostap_Bender, data nadania: 2007-09-02 13:35:09, suma postów tego autora: 1002

Nie ma żadnej lewicowej polityki PiS, dajcie spokój

Większość "prospołecznych" działań PiS w istocie ma charakter prawicowy - jak np. zniesienie podatku spadkowego, wywłaszczenie spółdzielni na rzecz osób prywatnych (sławetny wykup mieszkań) czy obniżka składki rentowej (działanie na niekorzyść systemu ubezpieczeń społecznych). Dziwne, że osoby o poglądach lewicowych na takie grubymi nićmi szyte manipulacje się łapią.

autor: west, data nadania: 2007-09-02 15:47:19, suma postów tego autora: 6710

I nikt temu wydaje mi się nie przeczy...ale

"L"iD i główne ugrupowanie które tworzy tą koalicję czyli $LD lewicą także nie jest...

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-02 16:43:08, suma postów tego autora: 350

Wywłaszczenie

biurokratycznych struktur, zarządzanych przez cwaniaków, (które w biurokratycznej nowomowie PRL i III RP nazywano "spółdzielniami")na rzecz faktycznych dysponentów mieszkań jest jak najbardziej lewicowe i przede wszystkim rozsądne.

autor: ABCD, data nadania: 2007-09-02 16:51:08, suma postów tego autora: 20871

Nie są...

Nie jest lewicowy kaczor Lechu który twierdzi iż niema innej alternatywy dla gospodarki wolnorynkowej a różnice społeczne to normalność. Jego gadanina że jest niby "przeciwko" bogatym to raczej zabieg propagandowy który wpisuje się w już rozpoczętą przez PiS kampanie wyborczą.
Nie jest lewicowy "alternatywny" (w zasadzie jest taki sam) wobec $LD, Marek Borowski który dziś na konferencji prasowej dowiódł jak będzie postępował "L"iD. M.in będzie dalej prywatyzował jak to ładnie określił "potrzebne rzeczy"...
Jako "socjalistka" deklaruje się I. Sierakowska i czy postępuje jako socjalistka powątpiewam. Taki sam mam stosunek do Cymańskiego...
Przyznaje racje "Kennedy-emu" iż $LD nie będzie już nigdy partią masową i wielu nurtową ponieważ zaprzedała ideały lewicowe, nie ziściła marzeń socjalnego elektoratu, niszczyła możliwości radykalnej lewicy, stawiając na równi faszyzm z komunizmem...

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-02 17:04:12, suma postów tego autora: 350

Tak...i dlatego w kaczystowskiej nowomowie

III RP to postkomunizm co jest śmiesznością gdyż III RP jak ( jej dziecko, kontynuatorka IV) nie mają nic wspólnego z lewicową formą państwa.
Przypinam iż promotorem wejścia do świata na styku polityki i biznesu Krauzego, był nie kto inny jak wtedy prezes NIK-u Lech Kaczyński...
Czy obniżka podatku PIT od osób najbogatszych przez koalicję PiS-u, LPR i SO też jest lewicowym posunięciem...?

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-02 17:14:23, suma postów tego autora: 350

ABCD ma rację

gdy pisze, że uwłaszczenie mieszkańców kosztem biurokracji spółdzielczej jest posunięciem prospołecznym; przecież to lewica forsuje hasło "mieszkanie prawem, nie towarem"
jeżeli szary obywatel może zdobyc własnośc mieszkania za niecałe 1000 zł, to bardzo dobrze; państwo dając taką możliwośc zdobywa wdzięcznośc obywateli, którzy nareszcie mogą poczuc sie w swoim mieszkaniu gospodarzami

autor: asshole, data nadania: 2007-09-02 18:20:19, suma postów tego autora: 8

Asshole, czy prywatyzacja majątku publicznego

jest lewicowa, jeżeli akcje obejmują za grosze lub za darmo pracownicy? Pytam z ciekawości, jak Ty to rozumiesz.

autor: west, data nadania: 2007-09-02 18:50:42, suma postów tego autora: 6710

ciekawostka

Surfując po necie takie coś znalazłem http://zagorski.socjaldemokracja.pl/18,8222_prawdziwki_8221_lewicy.html Swoją drogą LiDowscy publicyści mogliby się pokusić o jakieś ciekawsze argumenty za swoją tezą.

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-02 20:12:41, suma postów tego autora: 915

west - bez dogmatyzmu

przestańmy się trzymac suchych dogmatów typu "prywatne-złe, państwowe-dobre" bo nie odpowiadają one już wyzwaniom współczesności;
jeśli chodzi o spółdzielczośc...
wyjaśniam jako prawnik: własnośc spółdzielcza nie jest własnością państwową, więc nie można mówic o jej prywatyzacji; spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem osób, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalnośc gospodarczą, art. 3 Prawa spółdzielczego dodaje, że majątek spółdzielni jest PRYWATNĄ własnością jej członków
pewnym modyfikacjom zasada ta podlega na gruncie spółdzielni mieszkaniowych; ponieważ to państwo lub gmina wybudowały mieszkania, członkom spółdzielni przyznano OGRANICZONE prawa do lokali, tzn. własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego oraz spółdzielcze prawo do domu jednorodzinnego; własnościowe prawo do lokalu jest zbliżone do prawa własności, bo jest zbywalne, podlega spadkobraniu, egzekucji itd., natomiast lokatorskie prawo do lokalu nie jest zbywalne, nie jest dziedziczne i nie podlega egzekucji, co zbliża je do prawa najmu
wspomniana nowelizacja umożliwia więc za niewielkie pieniądze zmianę statusu z "najemcy" na "właściciela"; obywatele na tym zyskują, bo mogą wreszcie poczuc się "na swoim", skarb państwa nic na tym nie traci bo i tak faktycznymi rządcami majątku spółdzielczego byli i są prezesi oraz członkowie zarządu spółdzielni, którzy nieraz zachowują się w spółdzielni jak na prywatnym folwarku
pytanie: czy jest to posunięcie lewicowe?
w moim przekonaniu jak najbardziej, ponieważ likwiduje nierówny status członków spółdzielni mieszkaniowych, wynikający z tego, iż zamożniejsza częśc wykupiła sobie mieszkania i czuła się "właścicielami", natomiast uboższa częśc pozostawała "najemcami" i słusznie czuła się gorszą kategorią mieszkańców, mimo że płaciła taki sam czynsz;
i właśnie w ten sposób powinniśmy oceniac dzisiejszą politykę, bo kurczowe trzymanie się dogmatów może jedynie zapędzic polską socjaldemokrację w kozi róg (zreszta chyba już zapędziło)

autor: asshole, data nadania: 2007-09-02 21:19:50, suma postów tego autora: 8

Jak się okazuje

w zasadzie zwolennikom PiS-u jak i $LD chodzi głownie o to samo...taki joke...
Dziś w "Młodzieży kontra" ciekawych wymijających odpowiedzi udzielała niejaka twarz PiS-u z drugiego garnituru partyjnego czyli Mularczyk (aspirująca do tegoż pierwszego).
Co najśmieszniejsze mówił dziś prawie (prawie robi jednak różnice jak "dowiodła" tego reklama ) to samo co Borowski na konferencji "L"iD-u. Tzn. tak jak Borowski stwierdził np. że należy prywatyzować pewne gałęzi gospodarki gdyż to przynosi gospodarce jak i społeczeństwu korzyści.
Oczywiście Mularczyk nie mógł nie zaakcentować "faktu" że $LD to "lewica komunistyczna" a Miller i Kwaśniewski to "komuniści"...
Ach ten "rewolucjonista"...Miler...

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-09-02 22:53:21, suma postów tego autora: 350

Asshole - takiego komentarza korwinowiec by się nie

powstydził. Brawo:-) Proponuję rozdać ludziom majątek ZOZ-ów - co tam jacyś szemrani dyrektorzy będą się szarogęsić...

west - socjaldemokrata dogmatyczny

autor: west, data nadania: 2007-09-02 23:08:05, suma postów tego autora: 6710

pisowcy, co wy tu robicie?

chcecie przekonać, że populizm i konserwa obyczajowa to prawdziwa lewica?

SLD ma lewicową konstytucję programową. Jeżeli jeszcze władzę w partii przejmą ci, którzy tak myślą, będzie świetnie.
Lewica nie ma krzewić niechęci do bogatych, lecz troskę o słabszych. Niech sobie bogacz ma miliardy, jeśli uczciwie opłaca od nich podatki, przestrzega prawa pracy i prawa w ogóle.

autor: pandada, data nadania: 2007-09-03 01:18:47, suma postów tego autora: 213

a idźcie sobie w lud i zniknijcie

zniknięcie "prawdziwej lewicy" będzie o tyle zabawne, że nikt go nie zauważy.

A pisowską "lewicę" zapytam: jak jej się podoba traktowanie pielęgniarek i związków zawodowych przez rządzącących populistów? przed wyborami troszkę kiełbaski i retoryki bazującej na niechęci do bogatych i jest pięknie.

autor: pandada, data nadania: 2007-09-03 04:04:49, suma postów tego autora: 213

pandado,

z tymi pielęgniarkami to przynudzasz.
Za to z bogatymi masz rację. Niechęć do nich jest niepotrzebna. Wystarczy, że przestaną kupować funkcjonariuszy państwowych i parlamentarzystów, zlikwidują partie (SLD i Platformę), ktore założyli, żeby forsować swe interesy kosztem ogółu, zobowiążą się uczciwie płacić podatki i dotrzymywać umów z pracownikami, a nikt złego słowa o nich nie powie.

autor: ABCD, data nadania: 2007-09-03 09:15:42, suma postów tego autora: 20871

Lewica na dziś

Dla większości forumowiczów"lewica.pl",każdy członek SLD ,to nie lewicowiec.Czyżby dlatego ,że logicznie myśli?.Jaką Wy tzw.lewicowcy spełniacie rolę dla Polaków mniej zamożnych, biednych,itd.itp.?Poza gardłowaniem nic nie robicie.Z poparciem 0,001%zresztą cóż można dokonać,więc jest jasno,że tylko w dzisiejszych czasach jedyną liczącą się lewicą ,jest SLD.Te kanapowe lewice niech się najpierw zjednoczą i w odpowiednim czasie przystąpią do działania na skalę taką ,jaką działa SLD.Narazie ,tylko SLD jest uważana w Polsce i na świecie lewicą,o waszych kanapach nikt ,poza wami na tym spocie nie wspomina,musicie to przyznać.Czy ktoś poza wami zna waszych przywódców?.Radzę wam,aby wasz głos nie został zmarnowany ,głosować na kandydatów SOJUSZU LEWICY DEMOKRATYCZNEJ,bo to jest na dzisiaj nasza lewica reprezentatywna.

autor: stanislaw1, data nadania: 2007-09-03 09:51:43, suma postów tego autora: 220

ABCD

Ha. Podatki.
Oczywiście takie, jakie chcą. W tym sedno.

autor: prezio, data nadania: 2007-09-03 10:40:23, suma postów tego autora: 878

stanislaw1

Pogratulować uporu w przekonywanie wszystkich jakie to SLD jest fajne.

Bądź jednak łaskaw zamiast tej garści frazesów którą nam tu zafundowałeś napisać konkretnie w czym ta lewicowość SLD się przejawia. W koalicji z neoliberałami? W popieraniu przez lata agresywnej amerykańskiej polityki zagranicznej (z uporem nie gorszym niż PO i PiS)? W tym, że po zdobyciu realnej władzy bali się wprowadzić nawet umiarkowane postulaty światopoglądowe które zapowiadali w kampanii wyborczej? W obronie bogatych (przykład ostatnie wypowiedzi Kalisza)?

O środowiska radykalnej lewicy nie musisz się tak martwić. Poradzą one sobie i bez Twoich rad. W odróżnieniu od Twoich idoli z SLD my, w miarę skromnych przecież możliwości, staraliśmy się w konkretnych sprawach ludziom pomagać. Blokady eksmisji, tworzenie ruchu lokatorskiego, pikiety w obronie zakładów pracy czy konkretnych represjonowanych pracowników czy nawet akcje uświadamiające ludziom ich prawa (przykład akcji "Sezonowi"). Być może dla Ciebie to mało, dla mnie więcej to warte niż ględzenie SLDowskich "mądrych głow".

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-03 10:53:19, suma postów tego autora: 915

Odkąd to lewica ocenia działania polityczne z pozycji moralnych?

"polityczna prostytucja", "utrata cnoty"- toż to słownik prawicowy! Cóż, nie od dzisiaj uważam że tzw. radykalna lewica buduje w Polsce de facto nową ideową prawicę, niż lewicę.

autor: Luke, data nadania: 2007-09-03 11:39:15, suma postów tego autora: 1782

Szymonie

"Sezonowi"? Pierwsze czytam. Domyślam się, że chodzi o pracowników sezonowych. I co? Udało się. Jeśli tak, to gratuluję, ale nic o tej akcji nie słyszałem. Może gdyby Urban o tym napisał zapamiętałbym, choć w natłoku informacji to nie takie łatwe. Nawiasem, czy próbowaliście, "prawdziwi lewicowcy" capnąć Urbana? Może choć pół strony by Wam oddał?
Potem może ośmiał, a może tylko skrytykował, albo pochwalił.
Tylko, że on burżuj, ale nie przemysłowiec i dziennikarzom chyba w miarę dobrze płaci.
Pozdro.

autor: prezio, data nadania: 2007-09-03 14:45:47, suma postów tego autora: 878

Stanisławie,

zakładam, że piszesz poważnie, bez podpuchy czy prowokacji.
Dużo już na ten temat napisałem i nie chcę się powtarzać. Dodam tylko, że za rządów AWS
przekonywałem ludzi podobnie jak Ty teraz, żeby głosowali na SLD. Niektórych nawet przekonałem. Po ostatnich popisach tej rzekomo lewicowej partii ci ludzie śmieją się ze mnie, a niektórzy przechodzą na drugą stronę ulicy gdy mnie spotykają.
Twój argument, że jest to partia licząca się w parlamencie może się niedługo okazać płonny, a liftingi dorażne nieskuteczne.
Neoliberalną politykę płynięcia z prądem potrafi przecież uprawiać także parę innych partii.
Lewica pozaparlamentarna ma swoje szanse, jeśli jeszcze nie w tych wyborach to w następnych po ukonstytuowaniu się i rozwinięciu działalności w terenie.

autor: Adrem63, data nadania: 2007-09-03 15:47:39, suma postów tego autora: 2307

Szymon,Adrem


Mówicie,że lewica pozaparlamentarna ma szansę dojść kiedyś do władzy(Sejmu,Senatu,Rządu,Prezydentury).Wierzycie,że pikietami,blokadami,jakimiś akcjami to osiągniecie.Otóż indyk myślał o niedzieli a w sobotę mu łeb ucięli.Czy Wy żyjecie w XXI wieku,czy XIX.Okres maszyny parowej minął już 100 lat temu,obudźcie się.Moje minimum to silna lewicowa opozycja w Sejmie i Senacie,a nie akcje na obrzeżach lewicy i piketowanie z chorągiewką.Mam nadzieję,że dotarłem do waszych normalnych poglądów lewicowych.Błędy były popełniane przez lewicę,gdy rządziła,to prawda,ale każdy się uczy na błędach,aby się nie powtórzyły.Dajmy tym młodym przywódcom szansę,to nie oni popełniali te błędy o które macie pretensje.Pamiętajcie,że w jedności siła.Te Wasze 0,001% może się przydać SLD.

autor: stanislaw1, data nadania: 2007-09-03 17:46:31, suma postów tego autora: 220

stanisław,

zgadzam się z Tobą za wyjątkiem tego, że obecne kierownictwo SLD wyciąga jakieś wnioski z błędów z przeszłości. Otóż poza odsunięciem od władzy Millera którego pogrążył zresztą Ziobro (razem z Rokitą), tak dzisiaj atakowany przez SLD- w niczym SLD dzisiaj nie różni się od poprzedniego. Dlatego zresztą ma tak marne poparcie, bo nie stanowi dzisiaj wyrazistej alternatywy dla prawicy. Tak samo neoliberalni jak PO, otwarcie zresztą marzący o koalicji z tą partią, a światopoglądowo- też konserwatywni i wspierający kościół katolicki.

autor: Luke, data nadania: 2007-09-03 18:38:41, suma postów tego autora: 1782

Stanislawie,

mowisz uparcie o SLD jako o lewicy, ktos z nas sie myli, albo mamy inne definicje lewicy. Jest byc moze paru ludzi w SLD o pogladach lewicowych, ale nie oni nadaja ton. Nawet mlodzi przywodcy jak ich widze sa raczej dawcami mlodych twarzy potrzebnych jako lifting. Ton beda nadawali
Kwasniewski, Miller, i inni wyprobowani towarzysze.
A propos Stanislawie,
nie wiesz przypadkiem kto poslal Rywina ?

autor: Adrem63, data nadania: 2007-09-03 19:09:45, suma postów tego autora: 2307

stanislaw1

Drogi tanisławie. Widzę że wybiórczo czytasz moje wpisy. Gdzie ja napisałem, że pozaparlamentarna ma szansę dojść kiedyś do władzy. Jako antykapitalista powiem wręcz że nic by to nie zmieniła bo czy kapitalizmem administruje ktoś określają się jako prawica czy jako lewica to w gruncie rzeczy to samo. Moim marzeniem na obecnym etapie jest po prostu silna lewicowa opozycja, zarówno w parlamencie jak i na ulicach. Nie zbuduje się jej w sojuszu z hipokrytami z SLD.

Nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie. Co takiego lewicowego jest w polityce SLD. Czemu mam wierzyć po tylu zawodach, że SLD stać na realizacje choćby minimalistycznie lewicowego programu?

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-03 19:15:44, suma postów tego autora: 915

Stanislawie,

co sie tyczy wladzy, to najpierw trzeba sie okreslic, ustalic zalozenia systemowe, cele i sciezki dojscia. Trzeba miec projekt realny, ktory musi trafic pod strzechy. Wokol tego projektu lewica musi sie zjednoczyc i uzyskac jego spoleczne zatwierdzenie. To jeszcze dluga droga i ogrom pracy, ale innej drogi dla nie ma. Bez konkretnego planu po co do wladzy ?
Zeby posluchac podpowiedzi tych ktorzy wiedza czego chca ?

autor: Adrem63, data nadania: 2007-09-03 19:51:39, suma postów tego autora: 2307

Szymonie,Adremie,Luke.

Pokażcie mi poza SLD,jaka lewica ma szansę wejść do SEJMU czy SENATU?Trzeba popierać taką lewicę ,jaka istnieje w obecnej chwili.Gdyby w Polsce istniała jak we Francji Partia PCF to co innego,tam ona ma coś do powiedzenia,ale w Polsce.Czy przekonałem Was?.Wasze niszowe partie to przyszłość,zgadzam się ,ale dzisiaj? .

autor: stanislaw1, data nadania: 2007-09-03 19:58:47, suma postów tego autora: 220

Adrem63

Ładny argument, pytanko. Kto posłał Rywina. Widać uwierzyłeś Ziobrze i Kryże. Gratuluję. Paznokiecików się Rywinowi nie wyrwało, w więzieniu nie polewało na mrozie nieciepłą wodą, to nie wyśpiewał. A przecież należało. Można było jeszcze raz spić. Albo jakiś zastrzyk dać.
Co do lewicy, to SLD jest oczywiście lewicą, np. obniżyło podatek CIT do 19%, co poprawiło sytuację wielu przedsiębiorstw i pomogło inwestować.
A pamiętaj, że SLD nie rządziło nigdy samo. Miało bogoojczyźniane PSL w koalicji. A potem już nie miało większości. Więc nie mogło wszystkiego. Ladnie rozegrany Rywin, Pęczak i Starachowice przekonały tę większość i uwierzyła, jak Ty.
Mnie najbardziej wk.....o wysłanie wojsk do Iraku. Ale też miałem satysfakcję, gdy Kwaśniewski wyznał, że został oszukany. Nie powiedział, że był durniem. Pomimo Kwaśniewskiego, Millera, Szmaji (też Irakijczyk), Siwca, za to dzięki Senyszyn, Gadzinowskiemu, Szyszkowskiej (nie wiem, czy ona jeszcze SLD) i kilku innym na pewniaka zagłosuję na SLD, choćby mój kandydat w okręgu był niski (moze będzie jakiś wybór). Gdybym wtedy zagłosował, a nie skreślił obu, to prezydentem Polski byłby agent Libijski, bijący chińską (chyba) żonę Tymiński. Oczywiście nie głosując wybierzesz PO, a głosując PiS. Więc może rzeczywiście nie idź głosować.

autor: prezio, data nadania: 2007-09-03 20:50:30, suma postów tego autora: 878

stanislaw1, prezio

stanislaw1: Ciężko się z Tobą rozmawia. Skoro już tak mantrujesz o tym poparciu to przypomnij sobie jak jeszcze kilka lat temu niewiele znaczącą partią była np. Samoobrona. Poza tym wciąż nie odpowiedziałeś na moje pytanie, co jest lewicowego w SLD?

prezio: Akcję "Sezonowi" zaincjował Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza, potem włączyły się do niego środowiska należące do Komitetu Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników. Akcje uważam za bardzo udaną, udało się już wydać broszury poświęcone prawu pracy w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech i Austrii, w planach są broszury poświęcone innym krajom UE, a także broszury skierowane do Ukraińców, Białorusinów i Rosjan pracujących w Polsce (w ich językach, aby poznali swoje prawa w Polsce). W tamtym roku akcję udało się zrobić np. jednego dnia w blisko 100 miastach i cieszyło się to sporym zainteresowaniem mediów (głównie lokalnych).

W "NIE" podobnie jak i w "Trybunie" czy "Przeglądzie" niejednokrotnie publikowali ludzie z różnych środowisk lewicy pozaparlamentarnej.

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-03 20:51:39, suma postów tego autora: 915

prezio,

załatwiłeś, ja głosować nie pójdę.
Chyba żeby się lewica zjednoczyła, ale na to jest jeszcze za wcześnie. A Ty głosuj sobie na kogo chcesz jeśli masz słabą pamięć, albo liczne afery uważasz za stan normalny
( polityka to k...nie się ).
Odpowiedź na proste pytanie kto posłał Rywina przekracza widać możliwości wyborcy SLD, bo i Stanisław do niego nie podchodzi.
Co do CIT, to sam widzisz komu napędza kasę Twoja SLD, korporacjom czyli największym, najbogatszym firmom. Potem za to musiał wejść do akcji antyjanosik, aby obskrobywać ludziom niewielkie dochody.

autor: Adrem63, data nadania: 2007-09-03 22:11:50, suma postów tego autora: 2307

Szymon,Adrem

Szymonie: pytasz się,co jest lewicowego w SLD.Otóż,partia jest lewicowa i jej program,oparty na obronie najsłabszych i biednych.( statut ,program wyborczy).Muszę Ci przypomnieć,że to robotnicy stworzyli "solidarność",oraz cofnęli Polskę do kapitalizmu.Teraz można tylko marzyć o ulgach i prawach zdobytych w PRL.Czy ktoś w PRL był bezrobotny?,czy ktoś emigrował za chlebem?,czy ktoś szedł na wojnę i okupację innych krajów?.Otóż,tak wygląda nasza Polska z winy nie SLD,tylko z winy modlących się pod bramami zakładów pracy strajkujących robotników.To solidarność stworzyła (proszę się domyśleć kogo).Dzisiaj nie jeden emeryt się wstydzi,że popierał to zło(jestem wśród nich).Ale Wam Panowie to nie przeszkadza,wolicie bawić się w akcje,wydawanie broszur,pikietowanie.Macie to,o co walczyliście razem ze mną, miejmy pretesje do siebie, a nie do ciągle atakowanego przez prawicę SLD.Teraz jest czas aby się jednoczyć a nie wyciągać Rywinów,wystarczy,że prawica się tym zachwyca.Głosować to powinien każdy mądry Polak z obowiązku.

autor: stanislaw1, data nadania: 2007-09-04 10:46:25, suma postów tego autora: 220

stanislaw1

Mam wrażenie że kręcimy się w kółko. Pytam co lewicowego jest w działaniach SLD, a Ty odpowiadasz że ma lewicowy program. Nie wiem śmiać się czy płakać. Po pierwsze program SLD jest dośc umiarkowany jak na partię lewicową, ale zostawy to. Jak cały czas pytam się o praktykę. SLD było w władzy przez dwie kadencje, co wtedy takiego lewicowego zrobili. Może nam wszystkim przypomnisz, bo ja jakoś nie pamiętam niczego takiego. Deklaracje deklaracjami, a praktyka polityczna praktyką polityczną.

Czy ja z kolei muszę Ci przypominać, że to nikt inny tylko rząd SLD wysłał wojska do Afganistanu i Iraku? Że to rząd SLD nie dotrzymał szeregu wyborczych obietnic choćby likwidacji Senatu? Że to SLd wszedł w koalicję z neoliberałami popierającymi poltykę Leszka Balcerowicza?

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-04 11:16:39, suma postów tego autora: 915

Szymonie

Pozostało Ci tylko popierać PiS,może Ci kapnie jakieś stanowicho.Widać ,że SLD cię nie doceniło i wybrzydzasz.Pikietuj dalej,ja ci w tym nie przeszkodzę.Cześć!

autor: stanislaw1, data nadania: 2007-09-04 11:28:33, suma postów tego autora: 220

stanislaw1

Cóż za błyskotliwy komentarz ;) Ja równie dobrze mógłbym napisać, że liczysz na stanowisku gdy do władzy dojdzie LiD. Wybacz, ale to żadna dyskusja. A prosiłem Cię tylko o jeden konkret, o te lewicowe działania SLD, który jest Twoim zdaniem mnóstw, a jak przychodzi co do czego to ucieksz od tematu.

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-04 11:35:12, suma postów tego autora: 915

salon24

Jeszcze coś takiego znalazłem na salon24.pl odnośnie tej dyskusji http://consolamentum.salon24.pl/30908,index.html

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-04 11:36:39, suma postów tego autora: 915

w lud, czyli gdzie, panowie towarszysze?

pozwolę sobie zacytować to, co tworzy się jako wyborcza alternatywa dla SLD
Oleksy, Miller i Czarzasty będą konkurencją dla LiD?
Wprost 10:59

Józef Oleksy, Leszek Miller, Marek Dyduch, Włodzimierz Czarzasty i Robert Kwiatkowski mogą wspólnie wystartować w wyborach parlamentarnych - dowiedział się "Wprost".

Prowadzimy rozmowy z tymi osobami. Jeśli zaakceptują nasz program, to będą mogły pójść z nami do wyborów - mówi "Wprost" prof. Paweł Bożyk z Kongresu Porozumienia Lewicy, który zamierza powołać własny komitet wyborczy. Z naszych ustaleń wynika, że odbyło się już nawet pierwsze spotkanie w sprawie rejestracji wspólnych list. Doszło do niego w poprzednią niedzielę na kortach tenisowych w warszawskim Parku Skaryszewskim. Owszem, byłem tam. Dyskusja była bardzo ciekawa. Rozmawialiśmy na temat przyszłości lewicy - mówi "Wprost" Józef Oleksy. Nie jest jeszcze przesądzone, czy wezmę udział w wyborach, ale inicjatywa kongresu jest ciekawa - odpowiada.

Niewykluczone, że na tych samych listach znajdzie się także inny ex-premier Leszek Miller, który przysłał na to spotkanie swojego bliskiego współpracownika Wojciecha Szewkę, byłego wiceministra nauki i informatyzacji. Wszystko zależy od tego, czy Aleksander Kwaśniewski podtrzyma swoją decyzję, by nie umieszczać Millera na listach Lewicy i Demokratów.

Od Kwaśniewskiego zależy także los Marka Dyducha, który na spotkanie przyjechał specjalnie z Dolnego Śląska. Cały czas mam nadzieję, że wystartuję z LiD, choć spodziewam się, że pojawią się próby wycięcia mnie z list - przyznaje Dyduch.

W Parku Skaryszewskim pojawił się również były prezes TVP Robert Kwiatkowski ze Stowarzyszenia Ordynacka.

Michał Krzymowski


autor: altstettiner, data nadania: 2007-09-04 13:29:48, suma postów tego autora: 1511

altstettiner

KPL to nie udane przedsięwzięcia. Jak dla mnie Bożyk może sobie startowa i z Millerom. Jego sprawa. PPP startuje samodzielnie.

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-04 14:15:06, suma postów tego autora: 915

a to nowość!!!

widać coś się dzieje, a tu nie ma oceny politycznej rozpadu KLP, wystąpienia PPP z KPL i rozliczenia błędu politycznego, jakim było związanie się z Bożykiem. Jakoś to wszystko w kazamatach się odbywa, na stronie PPP straszy taka sobie odezwa Sierpnia (a nie Partii!!!) w sprawie strajku w Kielcach i nic. Decyzja o samodzielnym starcie w wyborach została już, jak twierdzisz, podjęta, ale kiedy i przez kogo, jakie statutowe ciało głos zabrało? Mnie to tam rybka, ale sojusznicy z KPL, towarzysze z Racji.pl i PPS pewnie też chcieliby się czegoś dowiedzieć, o tym, dlaczego z nienacka ich opuszczacie, i to przed wyborami. I czy ktoś tam od was był na kortach w Parku Skaryszewskim?

autor: altstettiner, data nadania: 2007-09-04 14:36:22, suma postów tego autora: 1511

altstettiner

A od kiedy to KPL był koalicją wyborczą? nic mi o tym nie wiadomo. A skoro jak mówisz to Ci rybka z kim i jak startuje PPP to pozwól że daruje sobie dalsze komentarze w tym temacie.

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-04 14:41:43, suma postów tego autora: 915

Stanisławie,

niech każdy robi co mu sumienie dyktuje.
Wybór określonej opcji to nie tylko rozum to także uczucia, które zwykle nie podlegają weryfikacji rozumu. Ten także jest niedoskonały, więc trudno jest wyrokować kto ma rację.
Na SLD nie mogę głosować (chociaż wiele postaci tej partii jest mi sympatycznych ),
z tej przyczyny, że partia, a właściwie jej rządząca warstwa sprawiała na mnie w ostatniej kadencji wrażenie:

a) pogodzonej z TINA ( There Is No Alternative ) czyli z neoliberalną propozycją rozwoju świata.
b) dobrze zorganizowanej mafii działającej w celu osiągnięcia maksimum korzyści dla siebie.

To nie dla mnie co ktoś określił, że polityk nie musi być uczciwy, musi być fajny.
Nie mam pretensji do siebie, bo ja nie walczyłem z systemem PRLu, starałem się go naprawić.
Dla młodszych, posiadających gen lewicowości jest teraz czas pracy i czas jednoczenia się, ale nie pod fałszywym sztandarem.
Marzy mi się lewica ideowa, aktywna, radykalna, ale nie w postulatach i żądaniach tylko w konsekwentnym przemyślanym działaniu.

autor: Adrem63, data nadania: 2007-09-04 14:51:44, suma postów tego autora: 2307

pytania pozostają

Jeżeli KPL nie było (nie jest) porozumieniem wyborczym to nie jest, nie było, nie miało być konkurencją dla LiD. To nie ja określiłem niedawno KPL jako przedsięwzięcie nieudane, ale SzymonM, pytam więc tylko o wykładnię i stanowisko, gdyż może coś przespałem. I

autor: altstettiner, data nadania: 2007-09-04 14:57:11, suma postów tego autora: 1511

altstettiner

Widzę jednak że ten temat Cię bardzo interesuje ;) wbrew Twoim wcześniejszym deklarcjom.

Pozdrawiam

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-04 14:58:59, suma postów tego autora: 915

pytania pozostają, Szymonie

jeśli ktoś robi z siebie głupka, arogancko rzucając jakieś bzdety i nie potrafi odpowiedzieć na pytania to trudno. Nie znamy się wiele i trudno mi jest zaakceptować jakiś pseudotowarzyski kod, bajdurzenia w stylu "nie będę odpowiadać, bo nie" - nie jesteśmy u cioci na imieninach. Nie do przyjęcia są też kłamstwa, takie jak to, że KPL nie było porozumieniem wyborczym. O tym, że w takim razie nie byłoby to konkurencyjne wobec SLD już mówiłem, to, że wchodzą/wchodziły doń tak ewidentnie wyborcze partie jak Racja.pl i PPS też wiadomo. O tym, co robi i jakie stanowisko zajmuje PPP i czym jest (jeśli jest?) KPL też można normalnie dyskutować, nie ma w tym nic zdrożnego. Polityka jest działalnością publiczną i nie na miejscu są sugestie, że to, co robicie, to tylko wasza prywatka. Oczywiście sprawa jest inna, jeśli taka jest wasza opinia i samoocena. A wtedy to przepraszam, nie przeszkadzam w tak intymnych zajęciach.

autor: altstettiner, data nadania: 2007-09-04 17:59:43, suma postów tego autora: 1511

altstettiner

Arogancko. Wolne żarty. Śmieszy mnie po prostu gdy ktoś zarzeka się że jakiś temat go w sumie nie interesuje, by zaraz potem znowu o nim nawijać.

Nie zarzucaj mi też z łaski swojej kłamstw. KPL pewnie mogłobyby być porozumieniem wyborczym i wielu zapewne by tego chciało, ale jeśli Bożyk woli Millera i Oleksego to nawet nie warto się za nim oglądać.

Tyle z mojej strony.

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-04 18:10:59, suma postów tego autora: 915

W tym największy jest ambaras,

żeby dwoje chciało na raz.
PPP mogła wnieść do LiD-u najwyżej 1%-owe zaplecze wyborcze. Nostalgicy towarzysza Edwarda z ROG, radiomaryjni antyklerykałowie z Racji i szczątki PPS dodaliby do poparcia, na jakie LiD może liczyć, już zupełnie śladowe wielkości.
Obecność działaczy tych ugrupowań na listach i w studio wyborczym LiD zniechęciłaby natomiast pewnie kilka procent bardziej centrowych wyborców tej koalcji. A przede wszystkim - osłabiłaby jej zdolność koalicyjną z PO.
Tak więc LiD nie chce współpracy ani z Porozumieniem Lewicy, ani z PPP. A poza LiD-em żadne z tych ugrupowań nie zaistnieje w najbliższych wyborach.

autor: ABCD, data nadania: 2007-09-04 20:33:25, suma postów tego autora: 20871

kolejny głos

Kolejny głos w tej debacie, tym razem ze strony anarchistów http://cia.bzzz.net/praw_dziwki_i_muchomory_lewicy

autor: SzymonM, data nadania: 2007-09-05 09:32:33, suma postów tego autora: 915

Martys

Za prawde powiadam Wam PPP wystartuje w wyborach sama zapraszajac na swoje listy ludzi ideowej lewicy Reszta to plotki majace na celu zrobienia balaganu w naszych szeregach Pamietacie co sie dzialo przed wyborami samorzadowymi w ubieglym roku i kto co pisal Teraz nastepuje ,,kalka" a Wy dajecie robic sie w konia WSTYD

autor: arz, data nadania: 2007-09-05 10:36:12, suma postów tego autora: 230

arzu,

mógłbyś podać przykłady tych "ludzi ideowej lewicy", którzy startują z list PPP?
Na jaki wynik liczy ta partia?

autor: ABCD, data nadania: 2007-09-05 14:25:21, suma postów tego autora: 20871

Szanowny Szymonie M.

Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytanie z dnia 2007-09-04 14:41:43, które brzmiało:
"A od kiedy to KPL był koalicją wyborczą? nic mi o tym nie wiadomo." W tym celu cytuję fragment informacji, zamieszczonej w dniu 2007-07-13 18:10:46 na Lewicy.pl:

"... Przygotowania do wyborów parlamentarnych i powołanie grup roboczych to główne tematy spotkania liderów czterech partii tworzących Kongres Porozumienia Lewicy.

Najważniejszą z podjętych decyzji jest założenie wspólnego startu wyborczego w ramach Kongresu w ewentualnych przedterminowych wyborach parlamentarnych. Powołanych zostanie 41 przedstawicielstw porozumienia, po jednym w każdym okręgu wyborczym, aby aktywnie przygotowywać kampanię. Kongres miałby być jedynym ogólnopolskim komitetem wyborczym o charakterze lewicowym i wypełnić lukę, jaka powstała po przesunięciu się Lewicy i Demokratów do centrum sceny politycznej.
Bieżące prace mają realizować trzy powołane gremia: Prezydium i Sekretariat Kongresu oraz Rada Konsultacyjna. Prezydium będą tworzyć liderzy partii sygnatariuszy: Jan Barański z RACJI Polskiej Lewicy, Paweł Bożyk (przewodniczący Prezydium) z Ruchu Odrodzenia Gospodarczego im. Edwarda Gierka, Bogusław Gorski z Polskiej Partii Socjalistycznej i Bogusław Ziętek z Polskiej Partii Pracy. Sekretariat utworzą czterej przedstawiciele każdej z partii, natomiast w ramach Rady Konsultacyjnej będą pracować eksperci pod przewodnictwem prof. Marii Szyszkowskiej z RACJI PL. Jej pełny skład zostanie przedstawiony we wrześniu. ..."
http://www.lewica.pl/?id=14249

Powstrzymam się od skomentowania stanu Twojej wiedzy (lub niewiedzy)jako nie tylko obserwatora, lewicowego działacza, stałego gościa portalu Lewica.pl, ale chyba również jednego z (jak mniemam) jego czołowych publicystów Lewicy.pl na tematy omawiane na tym portalu. W zamian oczekuję rzeczowych odpowiedzi na pytania postawione przez Altstettinera.

autor: Apotropejusz, data nadania: 2007-09-06 10:26:58, suma postów tego autora: 58

Jak widzisz,

Apotrepejuszu, pytać w tym traku można. Gorzej z uzyskaniem odpowiedzi.

autor: ABCD, data nadania: 2007-09-06 14:28:10, suma postów tego autora: 20871

Tak ABC, to widać.

Tylko, że ci, którzy nie odpowiadają na pytania, zapewne nie zdają sobie sprawy z tego, że brak odpowiedzi jest także odpowiedzią. I to nieraz najbardziej wymowną, przejrzystą i czytelną... W milczeniu nie ma ściemy, pozorowania, kluczenia, uników, pustej i nic (lub niewiele) znaczącej retoryki. W milczeniu nie ma efektownych ozdobników, maskujących intencje, niewiedzę, arogancję itd. W milczenie należy wsłuchiwać się z należytą uwagą, gdyż czasami mówi ono więcej, niż ktoś zamierzałby powiedzieć ...

autor: Apotropejusz, data nadania: 2007-09-06 15:40:03, suma postów tego autora: 58

Dodaj komentarz