Wypróbowuję cenzurę po raz kolejny. Chavez to autorytarny, populistyczny drań o zapędach mocarstwowych i gdyby nie ropa byłby nikim. Z lewic± ma tyle wspólnego co Lepper i Łukaszenko.
A co na to braciszkowie Castro? Toż oni byliby tam, w tej "Międzynarodówce" jakimi¶ żywymi mumiami z gabloty w Muzeum Rewolucji.
...
Nie widzę nic złego w tym,że bogactwa naturalne przynosz± zysk krajowi a nie jakim¶ zagranicznym korporacjom. Czy się to komu¶ podoba, czy nie, ¶wiat musi zd±żać w kieruku gospodarki,w której ludzie mog± zapracować na życie:jedzenie i mieszkanie,w której wykształcenie będzie ogólnodostępne i nie będzie dyskryminacji rasowych i ekonomicznych.Takim systemem nie jest z pewno¶ci± kapitalizm."Biznesmeni" mog± sobie wykrzykiwać co chc±,życie ma swoje prawa i się o nie upomina.
dobra,ciekawa inicjatywa,ale tam lewica to lewica a nie LiD
"Lewicowa" polityka Chaveza opiera sie glownie na spektakularnych gestach i nosnych frazesach. Gdyby nie specyfika regionu i zapotrzebowanie swiatowej opinii publicznej na "glosnego, lewicowego dyktatorka" (wszystko podparte ropa), glowe daje, ze nie przeszkadzaloby mu glosic innych frazesow i odwolywac sie do innych tradycji. Ciekawe, kiedy lewica wreszcie przestanie sie bezkrytycznie zachwycac.
Dlaczego na lewicowym portalu trafiam na wstrętne listy fanatycznych prawicowców? Niech spitalaj± z takimi tekstami na swoje oszołomskie fora!
I niech żyje prez. Chavez!