dzialania Ziobry. Blizej nam do Bialorusi niz do UE
do której należą m.in. Jacek Piechota i Leszek Miller, wieszczy, że korupcja w Polsce jest wymysłem złych ludzi.
Dziwne? Ho, ho, ho, ho, może i wcale nie takie dziwne! Partyjnych kumotrów trzeba bronić przed zasłużoną karą, ot, co!
Proponuję hasła na kolejne demonstracje FMS:
- W obronie Lwa Rywina, nieskazitelnego producenta filmowego i wielkiego przyjaciela artystów!
- Niech żyje Zbigniew Sobotka, najuczciwszy wiceminister spraw wewnętrznych w historii świata!
Tak właśnie będzie wyglądał koniec tego cyrku - Jarosław aresztuje Lecha.
że ostatnim etapem walki PiS z układem będzie pojedynek pomiędzy Lechem i Jarusiem.
Tylko kto kogo zaaresztuje? :)
Jarek aresztuje Lecha. Z tej prostej przyczyny Zirhanie, że ma Ziobrę, czyli aparat wykonawczy... Może go nie zastrzelą w łazience?
powinna przestać zabawiać się w jasełka, a zabrać do pracy nad prawdziwym programem.Szukanie taniego poklasku mści się prędzej czy poźniej. Jest głupie i krótkowzroczne.
kogokolwiek, Kaczyńskiego czy Tuska, czy Kowalskiego, jest sprawą poważną i nieprzyjemną, jest faktycznym pozbawieniem wolności CZłOWIEKA.Takie zabawy Młodzieżówki świadczą o jej niskim poziomie i uleganiu wpływom mody amerykańskiej na tanie przedstawienia.
szczególnie kiedy rzeczywistość wokół skrzeczy. Dla mnie takie happeningi to doskonała odtrutka na idiotów rządowo-belwederskich. Zawsze satyra była lepszym orężem, niż koktajl Mołotowa.
Brawo Młodzi!!! (*_*) Więcej podobnych akcji!!! (*_*)
broncie dalej Krauzego i Rywina.
a co powiesz na satyryczny happening mojego pomysłu?
Można by założyć różowy Licheń, czyli sanktuarium dla ofiar kaczyzmu.
Wśród uwielbianych tam świętych powinni się znaleźć w szczególności:
"Beza" Kwaśniewska, "Absolwent-Magister" Kwaśniewski, Jakubowska, Czarzasty, Jagiełło, Długosz, Sobotka, Pęczak, Dochnal, Miller senior, Miller junior, Urban, Kiszczak, Jaruzelski-Wolski herbu Ślepowron
a nie na przykład siermiężny Belweder, szanowny alfacecie? W nim zmieszczą się także obecni bohaterowie, nie mniej "uroczy"...
Poza tym z tego co pamiętam jeszcze do niedawna byłeś gorącym zwolennikiem SLD. W archiwum można odnaleźć Twoje teksty i dyskusje (m.in. z Albisią), w których broniłeś tej "lewicowej" formacji, wg Ciebie jedynej mającej realną szansę na sporą reprezentację w sejmie. Skąd ta wolta, którą obserwuję od niedawna z nieukrywanym niesmakiem? Niedawni idole stali Ci się obmierzli, więc "sprzedajesz ich Hyjdli? Nic z tych rzeczy - nie moja bajka, nie moje krasnoludki...
Mam lepsze propozycje na happeningi:
1. kilka toi-toi, magnetofony - "Dzień Tajniaka (kapusia)";
2. rozstawione klozety, stadko kacząt - Święto PiSuarów" ;
3. młódź w panterkach i hełmach, tarcze strzelnice - "Dzień Wojska Polskiego (w Debilolandii)";
4. można jeszcze urządzić "Dzień Kobiet", "Dzień Służby Zdrowia", "Klepanie Biedy", "Bicie Piany", "Wyścigi Szczurów", "Spacery Wyborcze", "Niewidzialna Ręka Rynku"... itp., itd. - wystarczy odświeżyć Majora Frydrycha, dobrać współczesne gadżety, dopasować muzyczkę i będzie jak znalazł. Każdy znajdzie coś dla siebie, a nie tylko alfacet parodię swoich niedawnych idoli...
Ale śmieszne!!!
Na poziomie Marcina Wolskiego i Michała Ogórka. Aż się skrzy dowcipem.
Walczcie młode wilki LiDu bo wam umiłowanych przywódców pozamykają. Ola, Milera, Oleja i Napierałę a to w końcu jedynie słuszna światła europejska lewica z rozsądnym programem gospodarczym. Pragmatycy a nie awanturnicze lewactwo. No nie?
nigdy nie uważałem liderów SLD za swoich idoli. Co najwyżej, w dość odległych już czasach byłem skłonny uważać, że reprezentują oni nieco mniejsze zło w porównaniu z prawicą.
Wyraźnie jednak formułowałem warunki, pod którymi będę zmuszony zmienić zdanie. Jeśli SLD pójdzie na jawny sojusz z reliktami Unii Wolności, podpisując się pod programem dyktowanym przez Gazetę Wyborczą - zapowiadałem - wówczas koniec z mym poparciem dla tej opcji.
Nie wspominam już, że ostatnimi czasy wyszły na jaw dość szokujące fakty (domy, zegarki i paramafijne układy Kwaśniewskiego, rewelacje Oleksego o sitwie itd.) A jednocześnie, czołówka SLD przestała już nawet symulować lewicowość. Jest ona związkiem zawodowym do nieprzyzwoitości bogatych, cynicznych i egoistycznych właścicieli III RP.
Partię, na którą się głosuje, można zmienić. Ważne, żeby nie sprzeniewierzać się swojemu systemowi wartości.
ja tam wcale nie zaluje tych wszystkich zatrzymanych cwaniaczkow ze swiecznika. nie uwazam tez,by polska byla rosja za stalina i irakiem za husajna.
a juz najmniej wierze giertychwi i lepperowi gdy krzycza o zagrozeniu ze storny PiS.
może się załapiesz na "konferansjera". Masz "gadane"...
nie tyle może z powodu happeningu młodych socjalliberałow, co nieudolnych wykrętów alfaceta. Nie tylko Hyjdla, ale wszyscy chyba starzy forumowicze pamiętają gromy, którymi ciskał w lewactwo niechętne kolaborowaniu z $LD, a teraz na odwrót.
I cóż sprawiło zmianę tak radykalną? Kwachu zamienił swoją starą pobiedę na zegarek droższej marki...
Zaprawdę, niezbadane są ścieżki, którymi podążają ludzkie myśli.
nadal trwa...hehehe:)
trolle dworskie miałyby lepszy refleks, to by zauważyły, że akurat poglądów na "lewactwo", z którego wywodzą się ich tutejsi Burboni, nie zmieniłem.
Nie jestem sympatykiem PiS i Kaczyńskich, ale nie można przesadzać! Nie mamy u nas żadnej stalinowskiej Rosji, przecież to kpina!
Oczywiście, że nie powinno się nikogo podsłuchiwać w tak perfidny sposób jak to czynią teraz, ale ludzie ze świecznika także nie mają czystych rąk. Przekręty tam idą takie, że prostemu człowiekowi by się to nie zmieściło w głowie. Trzeba być naiwniakiem, by wierzyć tym „męczennikom” IV RP jakimi są Lepper, Giertych i inne Kaczmarki. Przecież oni maczali w tym swoje paluchy! Takimi samymi naiwniakami są ci, którzy wierzą w szczere intencje partii- jeszcze- rządzącej. Ale nie warto się przejmować, bo następne ekipy ich rozliczą ze wszystkiego (być może będą także stosować obecne metody).
Słuchać się nie chce słów zawodowych piewców odnowy moralnej i budowniczych IV RP, którzy nagle ocknęli się z amoku i twierdzą, że jednak PiS jest fe! Nie panikujmy, nie demonizujmy. Jest bagno, to fakt, ale raczej nie potrwa ono zbyt długo.
Kaczmarek, Lepper i Giertych bagienko III RP (przepraszam jej kontynuatorki IV) umacniali i zadziwiające jest iż są teraz mu przeciw...
Taka..."wojna domowa w rodzinie"...
zrobią kiedykolwiek happening przeciwko przekupywaniu polityków przez oligarchów pokroju Ryszarda Krauze? Czy też może chodzi o to, by nadal Polską rządziła oligarchia?
miał odrobinę szacunku do siebie, nie kwitowałby w ten sposób dyskusji o sobie.
Śmieszy mnie, kiedy piszesz: "formułowałem warunki, pod którymi będę zmuszony zmienić zdanie. Jeśli SLD pójdzie na jawny sojusz z reliktami Unii Wolności, podpisując się pod programem dyktowanym przez Gazetę Wyborczą - zapowiadałem - wówczas koniec z mym poparciem dla tej opcji"... Dużo se LSD robiło z Twoich warunków, zdania, zapowiedzi, poparcia bądź nie, alfacecie (*_*)
Jesteś człowiekiem wykształconym, oczytanym, osłuchanym, obytym (mam nadzieję), a nie wyczaiłeś już w 2001 roku, po słynnym "belkowym exposé", ze formuła tej formacji się wyczerpała??? Potrzebowałeś czasu do 2006 roku? Ja czytam jedynie książki kucharskie, a już wtedy zapaliła mi się lampka ostrzegawcza, Mnie - gospodyni domowej...
Dlatego powtórzę - bardzo często śmieszą mnie Twoje diagnozy polityczne i wciskanie własnych trupów politycznych innym.
Ja mam "epizod uwolski i sldowski" w swoim życiorysie (głosowałam na nich). Na obu tych "światłych i uczciwych" partiach się przejechałam. Ale ocknęłam się szybciej niż ekspert polityczny od wszystkiego, alfacet. I przede wszystkim nie szydzę z forumowych zwolenników LiD i SLD personalnie. Szydzę z partii i liderów. Ty natomiast masz czelność "wpychać" mi swoje niespełnione miłości. Śmieszny i malutki jesteś, robaczku.....
http://wiadomosci.onet.pl/2616427,relacjetv.html
EOT
Jaki związek z tematem mają komentarze usera Hyjdli z tego wątku? Łatwo spostrzec, że żaden. A jeśli tak, to zgodnie z regulaminem nie powinny się ukazać.
Ja rozumiem, że Hyjdla jest maskotką portalu i zasiedziałym trollem dworskim, ale co za dużo, to niezdrowo.
w końcu zatrzymuje się ludzi Lecha, prokuratura wspominała o wizycie Kaczmarka w Pałacu, a Krauze to znajomy prezydenta. Poszlaki są. Przynajmniej na założenie podsłuchu małemu bratu.
Miłościwie nam panujący Pan Lech na wieść o tym zachorzeć raczył - i nie dość, że porą nocną w gorączkę sięgającą aż 38 st.C. popadł - to jeszcze na dokładkę odwodnił się i z niemocy w szpitalu wylądował był. Niemal jak człowiek. Ajajaj.
Czy Michnik może zachorować? Jeśli tak, to wyobraź sobie, że do szpitala trafił nie Lechokacz, tylko właśnie Michnik. Wowczas nie mógłbyś sobie pozwolić na kpiny.
Tak się złożyło, że to nie Michnik, a Lechokacz znalazł się zapewne już na granicy śmierci klinicznej dzięki owym 38-miu stopniom(w skali Celsjusza) gorączki. Gdyby było odwrotnie - przedmiotem mojej najwyższej uwagi i troski stałby się Michnik. Bowiem te 38 st. widocznie wywoływać powinno nie tylko lawinę łez, ale przede wszystkim śmiertelną trwogę. (Podsycaną przez pana żołnierza w mundurku i pana lekarza w białym fartuszku, ze stetoskopem na szyjce - którzy co pół godziny przez cały wczorajszy dzień wieścili ten fakt w TVP 3 + info o odwodnieniu i słabości delikwenta).
PS.Żadne kneble jak dotąd nie były w moim przypadku skuteczne, a mechanizm autocenzury zawsze był mi obcy.
Gadać że PiS to faszyści a w polsce nie ma korupcji i nepotyzmu mogą tylko "ślepi i głusi",FMS niech przestanie bronić układu prezia