przejście rosyjskiej oświaty na open source jest spowodowane tym, że większość kopii Windows w szkołach jest pirackich, więc władze chcą uniknąć nieprzyjemności. Ale co do informatyzacji ZUSu - zgoda.
Temat legenda. Podobno za rządów AWS sam prezes ZUS nie wiedział, jak obsługiwać system p. Krauzego. Jedna z największych grand III RP. Co tu porównywać, Vanzetti. Tu nie ma żadnego porównania.
Spośród open source'owego oprogramowania korzystam tylko z Firefoxa (znakomity!). O reszcie trudno mi się wypowiadać, czy jest "porównywalna do Windows". Miałem kiedyś do czynienia z pakietem Open Office. Był beznadziejny :(
Że nauczyciel informatyki uzywał na szkolnych komputerach nielegalnych kopi Windowsa. Tłumaczył się, ze szkoły nie stać było legalne oprogramowanie, czy jakoś tak. Zresztą sprawa nieprzestrzegania praw autorskich jest jednym z ważniejszych tematów poruszanych przy negocjacji Rosji by wejść do WTO. Zapewne teraz spadnie ilość pirackich programów wykorzystywanych w kraju i statystyki się poprawią.
Każdy krok przejścia w stronę Open Source, bez względu na powody jest godny pochwały. Szkoda natomiast, że rzekomo ideowy "lewicowiec" Łukasz Foltyn który jak wiadomo wspiera portal "lewica.pl" , nie tyle nie kwapi się do przejścia na Open Source, co jeszcze złe nawet z punktu lewicowego nie jest, choć moralnie można by ten temat długo rozważać, ale broni się rękami i nogami przed wydaniem oficjalnego Gadu-Gadu na Linuksa. Nie oskarżam ani jego ani portalu, ale dziwi mnie fakt że to powiązanie z portalem który open source popiera nie odzwierciedla się w żadnym działaniu na tym polu.
Szkoda, że Foltyn nie wykorzystuje kampanii do propagowania Open Source. Może to zrobi, ale nie sądze. Chociaż jak się przyjrzeć bliżej GG okazuje się, że to jest najmniej bezpieczny algorytm w przypadku haseł. Jak ktoś bawi się w przechwytywanie transmisji, hasło GG łamię w pięć minut. W programie Gadu-Gadu mamy doczynienia z dwoma rodzajami haseł. Pierwsze z nich to hasło do profilu na serwerze, a drugie zabezpiecza przed wejściem osób niepowołanych, korzystających z tego samego komputera co ty, do twojego konta które jest "zdefiniowane" na dysku twardym.
Jeżeli chodzi o hasło pierwsze (do serwera), to użytkownik konta GG wybiera, czy hasło to ma być zapisane (oczywiście w formie zaszyfrowanej) na komputerze, czy musi je wpisywać każdorazowo podczas logowania się na swoje konto. Większość osób które znam wybiera zapisywanie (jak na razie spotkałem tylko jednego gościa, który wybrał opcje drugą). Drugie hasło natomiast nie jest obowiązkowe, jednakże daje jakieś poczucie bezpieczeństwa (jak się za chwile okaże bardzo nieuzasadnione) i zawsze jest zapisywane na dysku twardym.
Plik z hasłem („config.dat”) znajduje się w katalogu Users. Jeśli użytkownik wybrał opcję zapisania hasła, to hasło zapisane jest po ciągu znaków „Password2”. Długość zakodowanego hasła jest równa podwojonej długości prawdziwego hasła.
w Ciągu znaków po Password 2 zawsze będziemy mieli parzystą ilość liter. Cyfry od zera do dziewięciu odpowiadają odpowiednio literom z alfabetu: od A do J. Aby program wiedział, że w haśle występuje cyfra, to za zakodowaną cyfrą znajduje się „D”. W ten sposób jedna cyfra zajmuje 2 bajty w pliku: zakodowana cyfra i „D”.
W przypadku Małych liter to Są 2 przedziały liter:
Od a do o. "a" w haśle odpowiada „B” w pliku,
Od p do z. „p” w haśle odpowiada „B” w pliku
„z” w haśle odpowiada „K” w pliku
Aby program mógł odróżnić jaka jest litera zapisana w pliku, to za zakodowaną literą znajduje się:
W przypadku liter z przedziału od a do o „G”
W przypadku liter z przedziału od p do z „H”
Litera w haśle Litera w pliku
a BG
p BH
Wiecej nie będe pisał, w każdym bądź razie bezpieczeństwo gg nie istnieje.
...kiedy fachowiec zabiera głos. Od razu wiadomo, o co chodzi :)