PiS zbojkotowało prawybory we Wrześni.
jest to impreza całkowicie niemiarodajna.
przy skali głupoty polskiej lewicy powinny szybko rozlec się wzajemne gratulacje NL i PPP z powodu słabych wyników Samoobrony i PPP
PPP nie brala w tym roku udzialu prawyborach
Taki przedwyborczy sprawdzian, który wydaje mi się dość mało miarodajny biorąc pod uwagę brak we Wrześni niektórych komitetów wyborczych a także dość niską frekwencje która może oznaczać tylko tyle że w ogóle ludzie są mało zainteresowani wyborami.
Ale jak mają być zainteresowani skoro w mediach dominują partie prawie tego samego kroju...różniące się tylko albo historycznym pochodzeniem albo obroną którejś z niewartych do obrony rzeczpospolitych.
Wiadomo po co są organizowane te "prawybory". Widać po wynikach.
Pomagałem przy prawyborach we Wrześni komitetowi UP. Pamiętam, że takiego steku bzdur i nagromadzenia absurdów co na prawyborach nie ma nawet w "zwyczajnej" codziennej polityce. Nie rozumiem jaki jest sens tego rodzaju szopek.
No, teoretycznie taki, że powinno się wybierać miejsce w miarę miarodajne dla Polski- o Wrześni już chyba wiadomo, że takim nie jest.
Września nie dość że nie jest miarodajna co już mogliśmy zobaczyć w poprzednich wyborach zawiodła także frekwencyjnie. Bo przecież około 8 proc. frekwencja nie mów tak naprawdę nic nawet o preferencjach samych wrześnian. Dlatego bawi mnie ten zachwyt w mediach na temat tego wydarzenia np. Superstacja w porannym programie zadawała widzom pytanie czy wynik z prawyborów powtórzy się 21 października.
Mianowicie frekwencja... faktycznie, gdyby frekwencja z Wrześni była odzwierciedleniem tej za dwa tygodnie, to będzie wesoło...
Nie ma w Polsce dosłownie ani JEDNEGO takiego miejsca. I choćby z tego względu (ale nie tylko i nawet nie przede wszystkim) nie ma żadnej - uczciwej oczywiście - przesłanki do organizowania takiej megagłupoty.
Małpowanie szefów z USA przez Polaków jest straszno-śmieszne
Podczas dzisiejszej debaty w TVPInfo podejmujące problem służby zdrowia PPP reprezentował Mariusz Olszewski. W telefonicznym sondazu podczas tego programu PPP otrzymała poparcie 8 proc. widzów. Nieźle
jest postacią znaną ze związków z Rodziną Radia Maryja.
Niewykluczone więc, że głosowali na niego słuchacze rozgłośni Rydzyka.
Mariusz jest znany z serca po lewej stronie
znany komu?
Bo ja zauważam, że jeśli ktoś go zna, to z okresu, kiedy był posłem katolicko-narodowej prawicy i rzecznikiem Radia Maryja w Sejmie.
Pewnie dlatego - o czym świadczyłyby jego wielokrotnie lepsze wyniki wyborcze niż innych kandydatów PPP - został przy nim radiomaryjny elektorat.
Ale oglądając go podczas debat (później na TVP1) uważam że bardzo dobrze sobie radził prezentując socjalne postulaty, a o R. Maryja i Rydzyku nic nie wspominał.
Olszewski i spółka mogli prezentować socjalne postulaty podczas tzw. strajku pielęgniarek. Ale wtedy woleli współpracę ze zwolennikami postulatów neoliberalnych.