Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
http://wiadomosci.onet.pl/1626055,11,lepper_dostal_z_izraela_dokumenty_na_pc,item.html
z Izraela czy z TVN? A może to to samo?
na prowadzenie swojej kampanii wyborczej!
Niewiele można zrozumieć o co na tym portalu toczy się bój pomiędzy ,,dyżurnymi "komentatorami NL i PPP.Stan pierwszego szyldu(tak, tylko szyldu, a wraz z nim kilku członków/członkiń NL i NLR zakochanych w liderze) trafnie zdiagnozował,,politbiuro", a druga organizacja jest niczym innym jak tylko nadbudowką ZZ,,Sierpien 80", co zostało potwierdzone rekomendowaniem śląskich działaczy związkowych na okręgowe listy wyborcze w innych regionach kraju.
Problem ktory chce poruszyć nie dotyczy oceny stanu tych dwóch nieco dziwnych tworów politycznych, ale programów wyborczych i palących spraw spolecznych tuż przed zakonczeniem prac jeszcze miłościwie panującego nam Rządu RP.Problem dotyczy swawolnego rozdawnictwa pieniedzy podatników z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, ktorymi zarządzają kolejni Ministrowie Ministerstwa Pracy i Spraw Społecznych.Najpierw Wiceminister Bogdan Socha z Klubu SO ( do niedawna były działacz PPS i prawa ręka Piotra Ikonowicza, pracownik Kancelarii Prezydenta RP A.Kwaśniewskiego, Szef Kasy Chorych w Warszwie, nie licząc sie z opinią eklspertów i ich ocenami złożonych wniosków przez organizacje pozarządowe przyznał pieniądze organizacjiom, ktorych wnioski nawet nie przeszły oceny formalnej i niw wzięły udziału w procedurze oceny merytorycznej(wiecej informacji http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/304039.html).Skromne środki zostały przyznane ,,swoim" organizacjom i po uważaniu.
Obecnie Ministerstwo Finansów z rezerwy budżetowej przekazało na FIO dodatkowe środki , które na trzy dni przed wyborami Pani Minister Kluzik- Rostkowska podzieliła na wojewodztwa najbardziej zubożałe i z najwyższym wskażnikiem bezrobocia: mazowieckim i łódzkim, wiecej szczegółów http://www.pozytek.gov.pl/Aktualnosci,454.html#2864
Kluzik-Rostkowska, która w wyborach startuje z pierwszego miejsca listy PiS w Łodzi, zapewniła, że przekazanie tych środków nie ma związku z kampanią wyborczą. (http://wiadomosci.onet.pl/1624036,11,1,0,120,686,item.html z dnia 15.10.07 )
Kolejny raz pominięto przy tym opinie ekspertów, ktorzy oceniali wnioski a za swoja pracę zostali zapewne suto opłaceni z pieniędzy publicznych a także opinię członków Rady Pożytku Publicznego, która została powolana przez ministra MPiS jako spoleczne ciało doradcze.Kolejny raz i kolejny minister rozdaje publiczne pieniadze jak swoje.W normalnym demokratycznym kraju za taki czyn kwalifikuje się postawienie członka Rządu pod Trybunał Stanu.Do końca kampanii pozostaje jeszcze półtora dnia, jestem ciekawa, ktora z w/w partii lewicowych, potwierdzi swoją prawdziwość lewicową, złoży wniosek do odpowiedniego organu prawnego i wyda stosowne oświadczenie do wiadomości wyborców.
Ona kierowala tzw. nielegalnym zgromadzeniem , a ja sie pytam co ze zgroamdzeniami z okazji tzw. bozego ciala czy innych katolickich spedow lacznie z pielgrzymkami blokujacymi ruch .
Na to nie trzeba miec zadnych pozwolen i zawsze wszystkie spedy ktorymi kieruja sukienkowi sa legalne.
owszem, trzeba tez miec pozwolenie. A po drugie byle Boze Cialo w pierwszej lepszej wsi gromadzi wiecej uczestnikow niz Biale Miasteczko
Politbiuro i czerwona małpa rozpowszechniają tu głupi i szkodliwy schemat, zgodnie z którym zaangażowanie polityczne jest mylone lub tożsame z zaangażowaniem uczuciowym - i podobnie jak ono, nietrwałe.
Jestem członkiem NL i NLR i do głowy mi nie przyszło kierować się względami romansowymi w wyborze afiliacji politycznej. Owszem, znane są mi liczne historyczne przypadki kierowania się popędem płciowym w wyborze organizacji a nawet rozbijania różnych grup lewicowych na tym tle, ale wygląda raczej na to, że choć te chorobliwe zachowania można obecnie przypisać kadrom niektórych ugrupowań, to na pewno nie dotyczą one Nowej Lewicy.
Wręcz przeciwnie, Nowa Lewica przeszła proces głębokiej demokratyzacji, ma kolektywne kierownictwo i demokratyczny proces decyzyjny. Oszczercy politbiuro życzę dokonania tego samego w PPP (droga długa daleka przed wami), a potem możemy ewentualnie porozmawiać. Podejrzewanie mnie o sympatie i antypatie osobiste na takim poziomie jest dla mnie śmieszne.
Ja nie mam wodza ani lidera, ja mam TOWARZYSZY, a są nimi wszyscy ci, którzy działają na rzecz budowy skutecznej, oddolnej, niehierarchicznej, demokratycznej partii socjalistycznej.
napisał/ła?,,Politbiuro i czerwona małpa rozpowszechniają tu głupi i szkodliwy schemat, zgodnie z którym zaangażowanie polityczne jest mylone lub tożsame z zaangażowaniem uczuciowym - i podobnie jak ono, nietrwałe."
O ile schemat może być ,,głupi i szkodliwy" o tyle mozliwe jest utożsamianie naszego zaangażowania politycznego podyktowanego zaangażowaniem uczuciowym.Wydaje mi się, że w tym całym bałaganie politycznym niektórym działaczom całkowicie pomyliły się pojęcia , zdarzenia i fakty, a własne niespełnione marzenia erotyczne usiłują przypisywać innym ludziom.Wiele rzeczy w NL było chorych i jest nadal. Piszesz ,że jesteś członkiem NL i NLR, a od kiedy to w NL dopuszczalne jest podwójne członkostwo? być może po przejściu ,,procesu głębokiej demokratyzacji", stał się taki cud, bo faktycznie wczoraj w TVP Polonia przedstawiciel kolektywnego kierownictwa NL reprezentował partię polityczną Samoobronę.Coż, brak mi słów na jakikolwiek komentarz tym bardziej nie wchodzi tu w grę jak napisałes/łaś ,,kierowanie się popędem płciowym", w tym przypadku można co najwyżej zwymiotować.Zarzucasz nam rozbijanie NL, tylko co tam pozostało do rozbicoia? To tacy działacze jak Ty doprowadzili NL do takiego stanu,a znanego aktywistę radykała lewicowego spuściliście na dno szamba politycznego dzięki zastosowaniu ,,demokratycznego procesu decyzyjnego". Jesteś takim bohaterem to pochwal się co przez minione 2 lata zbudowaliście, gdzie są wasi członkowie i struktury terenowe. Przychodząc do NL zastałeś biuro na Twardej i sieć struktur terenowych, a czym dysponujecie teraz? Jeśli wg.Ciebie NL jest w takim rozkwicie , to dlaczego po 4 latach od ponownej jej rejestracji w Sądzie wystawiacie jedynego kandydata na liście partii reprezentującej polskich rolników , nie mając przy tym zielonego pojęcia o problemach tej grupy społecznej? wkleiłeś po raz drugi taki sam komentarz, więc ja również wklejam swoją odpowiedź spod innego newsa.Jak widać jesteś NowoLewicowym członkiem ,,dyżurnym" na lewicy.pl, probujesz bronić wizerunku partii, nie znając jej historii.Dlatego sprawiasz wrażenie jakbyś pełnił rolę adwokata diabła.A fe.....
"Adwokat diabła" oznacza kogoś, kto w procesie beatyfikacyjnym (czy kanonizacyjnym, w każdym razie wywyższającym) bierze stronę przeciwną kandydatowi i dobiera jak najwięcej negatywnych cech kandydata na ołtarze. W takim razie adwokatem diabła można by nazwać jedynie Ciebie, no i wyszłoby na to, że chodzi o dowalanie komuś, kto ma być w jakiś sposób wyniesiony i sam(a), małpo, to przed sobą przyznajesz.
Właściwie przez litość dla rozumu nie powinnam się do tego odnosić, ale chcę wykorzystać ten moment, żeby raz na zawsze rozprawić się z pokutującym u niektórych frustratów oskarżeniem, jakoby "NL składała sie z kilku członków/czlonkiń NL/NLR zakochanych w liderze". To twoje słowa, uporczywie wklejane do komentarzy, w dodatku bez związku z tematem.
Ja nie mam we zwyczaju nikogo zaczepiać, ale jeśli ktoś zaczepia mnie, a w dodatku obraża, to srogo to popamięta - i niech potem nie płacze, że "jest atakowany".
nie jestem frustratem, nie oskarżam NL o to, że posiada kilku członków, ale z poczucia litości do Ciebie proszę o poglębienie swojej akademickiej wiedzy o umiejętność czytania ze zrozumieniem.Ja tylko grzecznie zapytalam o rzeczy bardzo istotne dla mnie, jako sympatyka lewicy.Nie chcesz dyskutować marytorycznie to nie, to nie mój problem.Pomimo wszystko życzę Wam powodzenia.
czerwona małpo, pamiętam, że zgadzałyśmy się na tym forum w kilku ważnych kwestiach m. in. w ocenie protestów w służbie zdrowia, więc z tym większą przyjemnością odpowiem na twoje pytania dotyczące Nowej Lewicy.
1. od kiedy to w NL dopuszczalne jest podwójne członkostwo?
Podwójne członkostwo dopuszczalne jest od czasu wprowadzenia w Statucie demokratycznego zapisu o prawie do działania tendencji i frakcji w ramach Nowej Lewicy.
2. dlaczego wczoraj w TVP Polonia przedstawiciel kolektywnego kierownictwa NL reprezentował partię polityczną Samoobronę? ... dlaczego po 4 latach od ponownej jej rejestracji w Sądzie wystawiacie jedynego kandydata na liście partii reprezentującej polskich rolników , nie mając przy tym zielonego pojęcia o problemach tej grupy społecznej?
Dlatego, że ten przedstawiciel - Piotr Ikonowicz - otrzymał od Nowej Lewicy mandat na startowanie do Sejmu właśnie z list Samoobrony. Uważamy bowiem, że jest to jedyna licząca się neoliberalna siła polityczna w Polsce, wyrosła na bazie autentycznego ruchu ludowego protestu. Samoobrona w procesie swego dojrzewania politycznego słusznie rozpoznaje, że problemów rolników nie da się rozwiązać w izolacji od problemów innych ludzi pracy najemnej, okradanych codziennie przez kapitalistów, banki i międzynarodowe korporacje. Radykalizuje się więc i spotyka z naszymi postulatami, wpisując tym samym w światowy ruch antyglobalistyczny, którego jesteśmy świadomą częścią. Jest to też ugrupowanie upodmiatawiające kobiety (postulat, o którym zawsze gadano na lewicy, ale nigdy go ne realizowano): na jego listach jest najwięcej kobiet - kandydatek do parlamentu.
Chcemy, by dzięki sojuszowi z NL, Samoobrona ewoluowała w lewo i uważamy, że jesteśmy w stanie dostarczyć tej partii instrumenty politycznej analizy i uzbroić ją w hasła do skutecznej walki o emancypacje ludzi pracy. Jest to przemyślana, długofalowa strategia, w wyniku której rodzi się prawdziwy sojusz robotniczo-chłopsko-inteligencki, czyli sojusz trzech warstw, które razem tworzą klasę pracowniczą. Obecnie trwa proces oczyszczania się Samoobrony z balastu karierowiczów, który zawsze pojawia się gdy ruch ludowy zaczyna odnosić sukcesy, a ich miejsce zajmują sojusznicy z prawdziwdziwej lewicy. To znakomicie, że tak się dzieje.
3. zarzucasz nam rozbijanie NL, tylko co tam pozostało do rozbicia?
Jak to co, sama twierdzisz przeciez, że... sieć struktur terenowych :)
4. To tacy działacze jak Ty doprowadzili NL do takiego stanu,a znanego aktywistę radykała lewicowego spuściliście na dno szamba politycznego dzięki zastosowaniu "demokratycznego procesu decyzyjnego".
Zupełnie nie rozumiem, o co chodzi w tym punkcie. Nie mogłam doprowadzić do "takiego stanu", skoro wstąpiłam do NL już po kryzysie, jaki przeszła, i za moich czasów trwa akurat systematyczny rozwój polityczny.
Nie wiem też, o jakiego znanego aktywistę i radykała chodzi. Mogę się tylko domyślać i w związku z tym odpowiedzieć, że w demokratycznych głosowaniach czasem się wygrywa, a czasem... przegrywa. Kto przegrywa w głosowaniu, nie powinien od razu demonstracyjnie opuszczać organizacji, tylko budować platformę dla zwolenników swoich racji i starać sie do nich przekonać innych członków. Okazałby w ten sposób swoją dojrzałość polityczną i zainteresowanie budową partii politycznej, a nie kółka wzajemnej adoracji.
5. Jesteś takim bohaterem to pochwal się co przez minione 2 lata zbudowaliście, gdzie są wasi członkowie i struktury terenowe.
Nasze struktury są np. w Warszawie, Łodzi, Trójmieście, Lublinie, Mińsku, Krakowie, Toruniu i w mniejszych miejscowościach. Jesteśmy wszędzie tam, gdzie łamane są prawa pracownicze, istnieje zagrożenie eksmisją, albo trzeba powiedzieć ostre NIE dla wojny i okupacji. Byliśmy w awangardzie takich głośnych wydarzeń, jak demonstracje przeciwko wizycie Busha na Helu, antyszczyt w Niemczech czy niezależne od SLD obchody 1 maja. Jesteśmy stale zaangażowani w takie kampanie jak np. walka o zwrot należnych wynagrodzeń byłym pracownikom FSO. Jesteśmy znani z blokad eksmisji ubogich rodzin, najczęściej samotnych matek.
Stawiamy nie tyle na ilość, co na jakość naszych członków, bo teraz nie rzecz w tym, żeby obsadzic listy wyborcze na chybił-trafił Bogu ducha winnymi kandydatami z łapanki, tylko żeby formować świadome kadry.
Dlatego też za sukces uważam ekspansję medialną Nowej Lewicy: powstanie pierwszej i niezwykle dynamicznej telewizji lewicowej Copy Left, budowę stron internetowych, wreszcie: kampanię parlamentarną Piotra Ikonowicza. Tak, bo jest to przede wszystkim kampania medialna, obliczona na zaistnienie głosu prawdziwej lewicy w ogólnopolskich mediach. To zadanie udało się Ikonowiczowi zrealizować znakomicie - i o to chodziło.
6. Przychodząc do NL zastałeś biuro na Twardej,
Biuro na Twardej zostałam zadłużone i za...brudzone. Nie wchodźmy w szczegóły. Znacznie ważniejsze jest to, że barak, w którym sie mieściło, przeznaczony został do rozbiórki, i w związku z tym pretensje proszę kierować do pani Gołdy Tencer.
7. a czym dysponujecie teraz?
Teraz dysponujemy przestronnym lokalem przy Al. Jerozolimskich 30 (róg Nowego Światu) w Warszawie. Zapraszamy!
ponieważ mamy ciszę wyborczą jeszcze raz życzę powodzenia!