warto zwrocic uwage na bardzo ciekawa zagrywke socjaldemokratow.
mianowicie chca przeglosowac w sejmie projekt, ktory spowoduje rozbudowe potencjalu elektrowni jadrowych w Czechach. natomiast sprzeciw wobec energii jadrowej to kluczowy punkt programowy zielonych w Czechach, sa tu bardzo zasadniczy.
wkrotce odbedzie sie glosowanie w sejmie. energia jadrowa jest elementem porozumienia koalicyjnego, gdzie zieloni przeforsowali zakaz rozbudowy potencjalu energii jadrowej. jednakze pozostale dwie partie koalicyjne zgodzily sie na ten zapis nie z przekonania, ale z koniecznosci (jako czesc pakietu koalicyjnego).
teraz obie partie prawicowe MUSZĄ wymusić na swoich poslach, zeby zaglosowali tak jak Zieloni czyli przeciwko energii jadrowej (czyli takze wbrew pogladom wlasnego elektoratu)... jak nie zaglosuja wbrew sobie koalicja sie rozpadnie, a przedwczesne wybory sa prawie pewne.
mysle, ze to swiadoma zagrywka lewicy przeprowadzono w kluczowym momencie wzrostu poparcia dla socjaldemokratow.
co do Polaków mam wątpliwości.