Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Zakaz handlu w święta wchodzi w życie

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Pan Bieniek powtarza stare dyrdymały

Nigdy nie było przymusu pracy w niedzielę. Było prawo do otwarcia sklepów, i tyle. A kto nie chciał, nie pracował. Cieszyć się należy, że nowe prawo jest napisane na kolanie i da sie go łatwo obejść. Przykre, ze znowu liberałowie dostają kolejny powód do starych żartów o "socjalizmie, który bohatersko walczy z problemami, które sam stwarza".

autor: west, data nadania: 2007-10-26 21:56:36, suma postów tego autora: 6717

bede ironiczny

hurraaaaa, czuje sie uszczesliwiony - moge nie robic zakupow w niedziele!

autor: pbl, data nadania: 2007-10-26 23:11:30, suma postów tego autora: 11

Co z knajpami?

To przecież też instytucja wyższej użyteczności publicznej? No nie?

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-10-27 00:28:46, suma postów tego autora: 5956

tow. Piotr ma zasadniczo rację,

.... ale zamiast zajmować się marginalnym problemem handlu w niedzielę, powinien raczej zająć się łamaniem praw pracowniczych w hipermarketach i robieniem z ludzi niewolników.... cóż, czyżby lew na stare lata tracił zęby?

Mimo wszystko, zawsze będę za tow. Piotrem - w wyborach głosowałam na Samoobronę, bo Piotr.... na pierwszym miejscu w Warszawie.... tylko dlatego.

A co do handlu w niedzielę, to lewica powinna popierać handel, choćby z jednego powodu:
- na złość klerowi!

"No pasaran!"
"Ay Carmela!"
"Niech żyje Wolność i Socjalizm!"
"Liberté, Egalité, Fraternité!"

"zaczniemy od tronu, skończymy na klerze,
bo kler to drapieżne zwierzę na usługach moznych!"
(hymn FAI.CNT)

autor: abangel666, data nadania: 2007-10-27 06:27:33, suma postów tego autora: 411

Stoi na hadlu lokomotywa

Po Ikonowiczu, jakby nie było lokomotywie wyborczej i ostoi Leppera, spodziewałem się, że będzie się wypowiadał w bardziej fundamentalnych kwestiach, niż swiąteczny handel. A może by jakaś relacja z z diałalności partii biednych, bezradnych, wykluczonych, czyli z "Samoobrony"? A może taki murowany kandydat powinien larum podnosić przeciw wstrętnym atakom na Leppera?

autor: Nemo, data nadania: 2007-10-27 08:02:34, suma postów tego autora: 693

West

Ty żyjesz w realu czy urojeniami. "Kto nie chciał nie pracował". Podejdź sobie do hipermarketu wejdź na zaplecze i zacznij pracownikom gadać takie dyrdymały. Fuckzeitung poda potem wiadomość opatrzoną zdjęciem HIPERMARKET SPRZEDAJE LUDZKIE PółTUSZE.

autor: red spider 666, data nadania: 2007-10-27 10:08:47, suma postów tego autora: 1549

To już państwo religijne

i faszyzm... Cholera ci biskupi mają w PiSie i PO za duże wpływy ale w sumie to do przewidzenia jak 87%parlamentu i 99% senatu to chadecja...

autor: Dylan, data nadania: 2007-10-27 10:19:41, suma postów tego autora: 91

Na zakupy?

No liberałki, zgroza. Co tu robić w święto? Gdzie wyprzedaże? Gdzie promocje? Gdzie wydawać ciężko ukradzione pieniądze?
A 1 listopada? Jak przeżyć ten ponury dzień? W halloweenowy wieczór był fun i trochę kac jeszcze męczy a tu ta smętna, zaduszna atmosfera? Po fanie fajnie byłoby się wbić w markowe ciuchy smignąć do marketu. Nic tak nie poprawia nastroju samcowi liberałowi jak nowy gadżet, liberałka mogłaby sobie pieprznąć wypasioną różową torebkę do nowych różowych bucików. I jakoś to zleci. Ach ci cholerni roszczeniowo nastawieni nieudacznicy. Robić się nie chce.

autor: red spider 666, data nadania: 2007-10-27 10:24:10, suma postów tego autora: 1549

.

przepis niczemu nie sluzy, to czy sklepy beda otwarte w niedziele, w nocy i swieta w tym akurat kontekscie nie ma wielkiego znaczenia, lepiej scisle okreslic dzienny i tygodniowy czas pracy, w godziwych warunkach za godziwe wynagrodzenie z powaznymi konsekwencjami dla lamiacych, ooo i to bylby wlasciwy kierunek.

autor: dyzma_, data nadania: 2007-10-27 10:46:55, suma postów tego autora: 2960

Zakazać handlu w niedziele

.W komentarzu P.Ikonowicz pisze: "Także dla samych pracowników handlu możliwość uzyskania w zamian za niedzielę innego wolnego dnia jest przydatna. Mogą oni w ten dzień załatwić sprawy w urzędzie czy iść do lekarza. Należałoby jedynie przemyśleć skrócenie czasu pracy sklepów niedzielę do 8 godzin." Już z góry można załozyć, że to zostanie ominięte sprytnym manewrem jaki jest stosowany np. w kopalniach. Zakłada się tam spółki, lub skłania pracowników do podpisywania umów z inną firmą na pracę w dni wolne od święta. Ci sami pracownicy tak samo pracują jak w dni robocze z tym że zakład prawie wcale nie wykazuje nadgodzin. Mozliwości wykorzystania dnia wolnego w tygodniu nie ma bo praca w innej firmie nie liczy się jako nadgodziny. Jak pobieżnie wynika z wyliczeń taki system powoduje że konieczność pracy w święta takich zakładów gdzie musi byc ciągłe obłożenie nie skutkuje wzrostem zatrudnienia które z konieczności musiałoby wzrosnąć o 20% przy systemie, w którym w święta górnicy normalnie są zatrudniani w swojej macierzystej firmie. Wówczas trzeba byłoby założyć że w tygodniu roboczym praca w święta skutkuje dodatkowymi dniami wolnym dla zatrudnionych w święto a ich stanowiska trzeba obłożyć kimś innym. W ruchu ciągłym obłożenie musi byc zapewnione tak jak i w hipermarkecie gdzie nie mozna po prostu wyłączyć części hali np. piekarni czy stanowiska mięsnego czy czegokolwiek.
Wniosek jest prosty. Zyski hipermarketów biorą się z hiperwyzysku. Z nieludzko wydłużanego czasu pracy i nędznych płac.
Druga sprawa to efekt społeczny. Społeczeństwo nasze galopuje szaleńczo w konsumpcję. Piotr Ikonowicz wiele razy podkreślał że konsumpcja nie jest drogą ludzkości do szczęścia i w swym komentarzu jest trochę niekonsekwentny.
Trzeba iść drogą Europy która z weekendu zrobiła święto wolności od wszystkiego co jest przymusem egzystencji.
Mój brat zarobkujący w Norwegi i innych krajach skandynawskich opowiadał o rządowych kampaniach antykonsumpcyjnych wymierzonych w nowych japiszonów zachłysnietych amerykańskim nachalnym stylem życia. Wedle tamtejszych przekonań pomyslność społeczeństwa i jego stabilność zależy od rozumnego okreslania potrzeb i powściągliwości. Finowie nie wybiorą zgiełku hipermarketu. Fin woli wziąć Biblię czy inną książkę i iść do lasu, poczytać, pomyśleć. Nawet fińskie media unikają jak tylko się da komercyjnej muzyki. Rządzi metal i alternatywa.
To wszystko prowadzi mnie do wniosku, że zakaz handlu w niedziele poparty rzetelną kontrolą czasu pracy i odpowiednią, niereligijno-ideologiczną kampanią uzasadniającą ten zakaz jest właściwą drogą do ucywilizowania polskiego społeczeństa na dziś zarazonego ciężkim wirusem kapitalizmu i bezmózgiej konsumpcji. Od razu odpowiem na argument, że nie mozna ograniczać konsumpcji tym, którzy tę konsumpcję mają bardzo ograniczoną z powodu biedy. Otóż idzie o to by nie było tak że jedni aż rzygają z przesytu a drudzy nie mają na chleb. Ekonomia to nauka o stosunkach społecznych i zmiana jednego z czynników pociąga za sobą cały system. Równowaga konsumcyjna z pewnością przyczyni się do wyrównania poziomu zaspokojenia potzreb.

autor: red spider 666, data nadania: 2007-10-27 11:15:20, suma postów tego autora: 1549

Ale tautologia

"Równowaga konsumpcyjna z pewnością przyczyni się do wyrównania poziomu zaspokojenia potzreb"
Jak człowiek przeczyta co napisał to czasem sam się śmieje. masło maslane. Szło mi o w miarę równomierne udostępnienie dóbr materialnych a tego się nie da zrobic w warunkach takiej pazerności.

autor: red spider 666, data nadania: 2007-10-27 11:37:58, suma postów tego autora: 1549

a prawo do

zakupow u Gucciego w kazda niedziele! Precz z katolstwem i moherami! O nowa rewolucje pazdziernikowa!

CZERWONY RADYKAL

autor: wojtas, data nadania: 2007-10-27 15:55:43, suma postów tego autora: 4863

Kto w końcu pisał ten komentarz

Bo teraz jest inny podpis.
Jak na Ikona to komentarz wydawał mi się cokolwiek podejrzany, za bardzo uwzględniający tzw. rachunek ekonomiczny i pragmatyzm.

autor: red spider 666, data nadania: 2007-10-27 16:10:49, suma postów tego autora: 1549

Wyjaśnienie

To nie Piotr Ikonowicz jest autorem komentarza redakcyjnego. Jego nazwisko pojawiło się pod nim omyłkowo. Przepraszam w imieniu radakcji.

autor: lewicowiec, data nadania: 2007-10-27 17:40:38, suma postów tego autora: 508

red spider 666

Polacy nie musza nasladowac Finow zeby potem czytac biblie w lesie. Polacy wola wiekszosci ludu wybrali i czytaja biblie w nowoczesnym, na miare XXI wieku, kosciele :) i kto tu stoi na wyzszym poziomie rozwoju cywilizacyjnego?.

autor: dyzma_, data nadania: 2007-10-27 23:31:17, suma postów tego autora: 2960

Dodaj komentarz