Beck zarzuca koalicjantom iż ci nie potrafią się wyleczyć z mrzonek neoliberalizmu a pomimo to jako przewodniczący SPD nie dąży do tego aby formacja którą kieruje rozstała się z chadecją.
Zapewne Beck uważa też iż protesty maszynistów nie są skierowane przeciwko neoliberalnej polityce rządu.
Oczywiście Beck używa takiej bardziej lewicowej retoryki gdyż ma świadomość tego iż coraz większą popularność w Niemczech zdobywa sobie Die Linke.
To dwie ręce niemieckich kapitalistów. Polityczne ciecie panów kapitalistów.
Kwestią czasu jest aż ci panowie kapitaliści podadzą sobie dłonie w geście budowy "świetlanej kapitalistycznej rzeczywistości"...:)
Onet.pl: SPD uchwaliła na zjeździe w Hamburgu nowy program. Jest to trzeci po drugiej wojnie światowej tego rodzaju zasadniczy dokument ideologiczny. Nowy program SPD podkreśla w większym stopniu niż dotychczas wartości lewicowe.
Jako cel działalności niemiecka partia socjaldemokratyczna określa zbudowanie "demokratycznego socjalizmu". Szef SPD zaznaczył, że pojęcie to zostało zupełnie świadomie włączone do programu partii. Kurt Beck podkreślił, że "demokratyczny socjalizm" pozostaje dla niemieckich socjaldemokratów wizją wolnego, demokratycznego i sprawiedliwego społeczeństwa". Jednocześnie socjaldemokraci ostro krytykują w nowym programie "globalny kapitalizm" z jego niedostatkami sprawiedliwości i demokracji. Ich zdaniem współczesny kapitalizm zaostrza stare nierównności i tworzy nowe. Po "Programie Godesberskim" z pięćdziesiątego dziewiątego roku i „Berlińskim manifeście" z osiemdziesiątego dziewiątego- obecny "Hamburski Program" jest trzecim po wojnie zasadniczym dokumentem ideologicznym niemieckiej socjaldemokracji.
Zdaniem obserwatorów uchwalony na zjeździe w Hamburgu program SPD oznacza wyraźny zwrot w lewo tej współrządzącej w Berlinie partii.