brukowca "Gazeta Wyborcza" słynęli z poparcia dla interwencji w Iraku.
Tym bardziej jest obrzydliwe, że teraz poróbują żywić się trupami z tej interwencji.
Ale co to obchodzi lewicę, która w swojej niszy po staremu podnosi hasło:
BRUNATNI KACZYŚCI! RĘCE PRECZ OD POSKIEGO CHE: PANA ADAMA!!!
Szczygło przyjął sobie za cel relacje polsko-amerykańskie sprowadzić do oddawania czci kapitalistycznemu wielkiemu bratu z za oceanu.
Rząd PiS-u kontynuuje haniebną misję okupacyjną rozpoczętą przez "lewicę" eseldowską.
Ta wojna ma charakter czystej grabieży surowców a polskie wojsko bezwstydnie uczestniczy w tej awanturze i pomaga "demokratyzować" Irak.
Jak zwykle przesadzasz a porównanie Michnika a do Che Guevary jest nie na miejscu.
Wszyscy dobrze wiedzą na lewicy i radykalnej lewicy jaki był stosunek redakcji GazWyborczego do wojny w Iraku i jakie peany pisali dziennikarze tej gazety na rzecz wojny w Iraku czy teraz w Afganistanie.
To normalne, że prasa informuje o ofiarach wojen, wypadków itp.
Mam umiarkowanie krytyczny stosunek do interwencji w Iraku, i udzaiłu w niej Polski w szczególności, ale też z drugiej strony absurdem byłoby uzasadniać wycofanie wojsk ofiarami wśród żołnierzy. Może zrezygnujemy z walki z przestępczością argumentując to ofiarami wśród funkcjonariuszy policji?
Chyba nieświadomie (?) coś tu pomyliłeś. Kto w tym wypadku jest przestępcą?
Ofiary tej wojny są tylko konsekwencją oddania się kolejnych polskich elit rządowych, woli amerykańskich imperialistów.
Polacy w tej wojnie tak naprawdę służą administracji Busha i jej zwolennikom, jako pożyteczni idioci którzy umacniają interesy ekonomiczne i geopolityczne USA.
"absurdem byłoby uzasadniać wycofanie wojsk ofiarami wśród żołnierzy"
Wiadoma sprawa.Trzeba walczyć do ostatniego żołnierza. Czekam na kolejne złote myśli w stylu:
"absurdem byłoby uzasadniać wycofania wojsk rosnącymi kosztami finansowymi wojny" ; "absurdem byłoby uzasadniać wycofanie wojsk pogarszającą się sytuacją gospodarczą";"absurdem byłoby uzasadniać wycofanie wojsk brakiem szans na wygranie wojny".
rolą dziennikarzy jest opisywanie rzeczywistości, rolą zaś pracowników medialnych - jej kreowanie.
Dopóki w Iraku terroryści będą nękać ludność cywilną zbrodniczymi atakami, dopóty nasi chłopcy powinni tam zostać. Za jednego zabitego żołnierza sił stabilizacyjnych ginie 20 alkaidzkich zbrodniarzy. I to jest dobry przelicznik.
A my w niej uczestniczymy jako pachołki Stanów. Jesteśmy jak ich małe kundle. Taka jest polityka kolejnych ekip w Polsce. Poddaństwo i kompletna uległość. Zwykłe szmaciarstwo.
WP szorować z Iraku!
gen. Polko i MON-a są oburzające.
"Musimy nadal kontynuować tą misje bo tego wymaga międzynarodowa "solidarność".
Słowo solidarność można by powiedzieć znów jest przeinaczane i staje się obiektem kpin.
Powtórz te bzdury o "dobrym przeliczniku" rodzinom poległym, to od razu wszystkiego się dowiesz o sobie. I będzie to prawda.
"Jerzy Szmajdziński powiedział podczas uroczystości pogrzebowej: "Przeznaczeniem żołnierza nie jest śmierć, ale pomoc innym; Wojsko Polskie straciło dzielnego żołnierza, Rzeczpospolita obywatela, a rodzina ukochanego syna i brata". Zaznaczył, że Andrzejczak nie pojechał do Iraku zabijać, ale w misji pokojowej."
a inna - że niszowa lewica za soją misję uznaje obronę neoliberalnych me(r)diów przed "faszyzmem".
Niestewty, moje hasło jest gorzkie i wyjaskrawione, ale trafne:
Nich żyją polscy Fidel i Che, Marek Król i Pan Adam!
Nie ma to jak patetyczna wypowiedź jednego z przywódców nowoczesnej "lewicy"...
Akurat nasza sytuacja gospodarcza się nie pogarsza a poprawia, przynajmenij w skali krajowego PKB. Reszta zgoda.
Przypomniała mi się sytuacja kiedy rząd tymczaswoy ledwo trzymajac się u władzy zorganizwał osttnią ofensywę wojsk rosyjskich przeciwko Niemcom. Akcja ta było motywowana dotrzymaniem umowy danej sojusznikom, czyli tym na co się powołuje brat prezydenta. Nasza sytuacja jest co prawda zupełnie inna ale chasła są te same.
Sumienie narodu:
Amerykanie w Wietnami też mieli świetny przelicznik (chyba 25 do jednego), ale czy to zmieniło losy wojny?
Ja nie mówiłem o sytuacji gospodarczej Polski. Rozpatrywałem jedynie geniusz westa w odniesieniu do różnych sytuacji.
Nie narzekajcie tak na tę wojnę. To ona pomogła odsunąć SLD od władzy. Kwaśniewski i Szmajdziński (chyba minister od wojny za Millera) wysłali te wojska do okupowania Iraku. Cześć im i chwała. Kwaśniewski coś bąknął, że go oszukali, ale to był taki jakiś cichy i niewidzialny, skromny bąk. Dopóki się się nie zrehabilitują (1000 razy przepraszam + 10% zarobków dla rodzin poległych żołnierzy), dopóty na nich nie zagłosuję. No, nie przysięgam.
Uzasadnieniem dla wycofania wojsk polskich są ofiary wśród irackiej ludności cywilnej i doszczętne zrujnowanie Iraku, nie zaś śmierć kolejnego je***ego okupanta.
Bo to była jego 6 misja i nikt nie powie, że mu kazali tam jechać. Jak odpykał misje to daliby mu luz, ale chyba sam się pchał skoro był 6 razy. Tak się pchał, że aż go rozerwało, a my teraz będziemy robić na rente dla rodziny. A jak kosił pieniądz za uczestnictwo w misji to do własnej kieszeni. A jak zginął to społeczeństwo ma robić na jego rodzine. Walczył dla nas? Pytanie retoryczne. Walczył dla imperializmu amerykańskiego odnosząc własną korzyść. Brutalnie mówiąc to był żołdak, który za pieniądze okupował obcy kraj, a nie bronił własnego. To robi różnice w ocenie jego śmierci.