Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
za w pełni prawicowy parlament...(łącznie z "L"iD)
Dziękujemy Wam...serdecznie...
Wkrótce Sejm i Senat pod wodzą Komorowskiego i Borusewicza ogłoszą: Przyjęliśmy Traktat Reformujący!!! My, naród polski, otrzymał w darze od światłej europejskiej elity dokument doskonalszy od dziesięciorga przykazań i powinniśmy, padłszy na kolana,trzymać gębę na kłódkę...... Referendum nie będzie. Francuzi i Holenrzy zachowali się jak popaprańcy....My tygo błędu nie popełnimy...
Co to znaczy, że Komorowski "się bardziej nadaje" na marszałka Sejmu niż Dorn albo Jurek?
Sprawniej mu idzie stukanie laską w podłogę?
W moim przekonaniu, bardziej problematyczną postać na stanowisku marszałkowskim niż prominentny działacz partii fundamentalistów liberalizmu gospodarczego trudno - z punktu widzenia lewicy - sobie wyobrazić.
LiD jest satelitą PO. Nie różni się od niej niczym, jeśli idzie o jego program czy zaplecze społeczne.
Jeśli więc w stosunku do LiD używa się określenia "lewica", to należy stwierdzić, że ugrupowania lewicowe (LiD oraz Platforma) mają większość w Sejmie.
A gdybyśmy chcieli mówić o lewicy w rzeczowo bardziej uzasadnionym znaczeniu, wypadałoby przyznać, że w Sejmie obecnej kadencji w ogóle jej nie ma.
Oczywiście. Jak odrzucić weta prezydenta? POpuliści herr Tuska już o to zadbali jeszcze przed wyborami. Będzie POLiD + PSL.
Na inaugurację zagra zespół Boni M.
iż jedyną szansą na zatrzymanie Platformy mogą się okazać strajki i protesty uliczne.
powinien zostać szefem wywiadu.
Gość, który latami donosił i nikomu nie zaszkodził, musi być Jamesem Bondem.
aż mi wstyd, że ciągle trzeba to samo powtarzac: SLD to nie lewica. Przepraszam wszystkich za ten truizm ale niestety trzeba to powtarzac aż do usr@(#* śmierci bo ciągle ktoś wyskakuje z takim komentarzem jak ten powyżej :)
Nie wybrali Romaszewskiego. Oj będzie się działo. Bronek będzie musiał sobie dużo przypomnieć z pobytu na WSI.
LiD - koalicja ugrupowań o charakterze konserwatywnym i liberalnym (liberalne gospodarczo, chcą dalszej prywatyzacji, opowiadają się m.in. za prywatyzacją służby zdrowia, akceptują mechanizmy kapitalistyczne, stawia na dialog z ...prawicowymi hierarchami KK i jest antykomunistyczne, SLD i prominentni działacze tego ugrupowania są odpowiedzialni za wysłanie wojsk do Iraku, oddani wizji polegającej na szerzeniu burżuazyjnej demokracji)
PO - ugrupowanie konserwatywno i liberalne (ugrupowanie które kładzie nacisk na realizacje reform liberalnych, dalszą prywatyzacje, proponuje wprowadzenie odpłatności za studia, zamiast prywatyzacji cichej "tajnej" będzie realizowało prywatyzacje jawną, popiera agresje na Irak i Afganistan, nie neguje sensu tych wojen, widzie w USA najbliższego sojusznika, cieszy się poparciem tzw. "liberalnego" odłamu KK i wielkiego kapitału twardo antykomunistyczne i antysocjalistyczne i antysocjalne, forsuje prawicową wersje historii, przywódca partii czyli Donald Tusk po wyborach ma dokonać pierwszego cudu gospodarczego w...Watykanie, podczas pierwszej pielgrzymki przepraszam wizyty zagranicznej)
PiS - ugrupowanie konserwatywne i solidarystyczne (konserwatywne w kwestiach światopoglądowych, odwołuje się do narodowych tradycji, propaguje pokojowe współistnienie pomiędzy kapitalistami a ludźmi pracy, proponuje wersje "uczciwego" kapitalizmu z "ludzką twarzą" prywatyzacji, na swój sposób działa jak ugrupowania neokonserwatywne które przy aprobacie dla kapitalizmu próbuje sobie zjednywać ludzi nieświadomych, biednych i poniżonych przez rzeczywistość, cieszy się także popularnością środowiska RM , jest twardo antykomunistyczne, forsuje prawicową wersje historii, kontynuowało haniebną misje w Iraku, wysłało żołnierzy do Afganistanu, prowadziło całkowicie uległą politykę wobec USA, wspierało pomysł budowy elementów tarczy (nie)bezpieczeństwa w Europie Wschodniej)
PSL - partia obrotowa nie mająca w zasadzie konkretnego programu, dzięki swojej uniwersalności była już w koalicji z prawicowym SLD a teraz wchodzi w koalicje z prawicową Partią Ortodoksów (kapitalistycznych).
Spełnił się sen kapitalistów, lobbystów na rzecz kapitału i neoliberalnych mediów i elit burżuazyjnych...mają swój parlament...
Romaszewski jest de mode. A Kiszczak - człowiekiem honoru. Więc jakaś logika w tym jest. Logika dziejów? Realpolitik? A może tylko szalbierstwo wpisane przez tych, których racja zawsze na górze... "Jaka piękna katastrofa"...
Urban i Kiszczak to faktycznie ludzie honoru. Lewica winna wdzięczność Kiszczakowi, że bezwzględnie tłumił wichrzycielskie zapędy robotników dażących do obalenia socjalistycznej władzy. Urban zaś to znany bojownik o wolność słowa, słynący z ascetycznego, idealnie lewicowego życia. Z trudem wysupłał 20 tysięcy złotych, które tytułem grzywny musiał zapłacić na rzecz Caritas Polska. Kościół katolicki z wdzięcznością przyjął ten sowity datek.Były rzecznik demokratycznego rządu z pewnością ma miejsce w Królestwie Niebieskim (o ile oczywiście przy przechodzeniu przez bramę św. Piotr nie przytrzaśnie mu uszu).
- człowiek humoru
A jak się ma Tow. MF Rakowski?
Przecież zmazaliśmy swe winy podpisując porozumienia OS. Takich argumentów używał Kiszczak i Jaruzelski podczas przesłuchań przed Sejmową Komisją Odpowiedzialności w początku lat dziewięćdziesiątych. Innym argumentem posługuje się po dziś dzień Czesław Kiszczak. Przecież mieliśmy mówi m.in.: "pięciusetysięczną armię oddaną władzy, czego dowiodła w stanie wojennym. Około sto tysięcy policji mundurowej, w tym ZOMO i około 40 tysięcy wojsk MSW z własnym wywiadem i kontrwywiadem. Silnie rozbudowanej i stosunkowo sprawnej policji politycznej oraz cywilnego i wojskowego wywiadu". Nie powiedzieli jednego i najważniejszego, że za dwa lata nie byłoby czym wykarmić narodu i jego ANIOŁÓW ŚMIERCI. Jaruzelski stałby się polskim Kim-Ir-Senem, lub w najlepszym wypadku sobowtórem Fidela Castro. Nie wspomnieli o 300 000 rzeszy ORMOwców i kilkuset tysięcznym aparacie PZPR. Z głodu by pomarli biedacy.....NIE, NIE! W Korei Kim-Dzong-Ila umierają maluczcy, reszta ma się dobrze.
Kościół katolicki z wdzięcznością przyjął sowity datek od Urbana, a państwo polskie (czyli my wszyscy, w tym biedacy) prawdopodobnie zabuli większą kasę bogaczowi Urbanowi po tym, jak ten wygra sprawę w Strasburgu. Nie ma bowiem powodu, by twierdzić, że zgodne z ideą wolności słowa jest obejmowanie głów państw, z którymi Polska utrzymuje stosunki dyplomatyczne, w tym nieżyjącej głowy Korei Północnej Kim Ir Sena i głowy Kuby Fidela Castro, zakazem znieważania.
Widzę tu zresztą pewne podobieństwo do sytuacji z zakazem w kilku miastach Parad Równości. Zanim Trybunał w Strasburgu się wypowiedział w tej sprawie, było mnóstwo takich, którzy twierdzili, że zakazywanie takich parad nie ma nic wspolnego z ograniczaniem prawa do demonstrowania.
No cóż, Polska ma bardzo oryginalny, niestety, wkład do interpretowania prawa.
Ambasador RP w Kinszasie (Demokratyczna Republika Konga),był akredytowany również w Republice Środkowoafrykańskiej, później Cesarstwo Środkowoafrykańskie. Jean-Bédel Bokassa, po przejściu na islam Salah Eddine Ahmed Bokassa,w marcu 1972 Bokassa ogłosił się dożywotnim prezydentem Republiki Środkowoafrykańskiej.W 1980 Bokassa został zaocznie skazany na śmierć. 23 października 1986 licząc na możliwość odzyskania władzy wrócił z wygnania we Francji i na Wybrzeżu Kości Słoniowej do Bangi, jednak został tam aresztowany przez policję. Po procesie, w którym oskarżono go o zdradę, morderstwo, kanibalizm i malwersacje.Czy nie ma powodu, by twierdzić, że zgodne z ideą wolności słowa jest obejmowanie głów państw, z którymi Polska utrzymywała i utrzymuje stosunki dyplomatyczne, w tym nieżyjąca głowa Kanibala Bokassy, zakazem znieważania.
Z tą jednak różnicą, że nieżyjący kanibal Bokassa nie jest głową żadnego państwa afrykańskiego, a nieżyjący Kim Ir Sen dalej jest głową Korei Północnej. ;)
To znaczy mówić o nim prawdę - znaczy być przestępcą wg prawa Kwaśniewskiego i jego kamaryli? Fajnie.
Zapomniałeś o jednej ważnej rzeczy - artykuł KK, na podstawie którego skazany został Urban dotyczy głów państw, których przepisy karne zapewniają taką samą ochronę na zasadach wzajemności. Sąd polski badał sprawę i okazało się, że kodeks karny Republiki Włoch zawiera identyczny przepis - dlatego mozliwe było skazanie Urbana. Czy socjalistyczne Włochy też będą w związku z tym bulić Strasburgowi?
Pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia czy ów przepis istniejący w prawie Republiki Włoch jest stosowany czy też jest martwy. A Strasburg rozstrzygnie czy w przypadku artykułu w prasie można mówić o lżeniu głowy państwa a jeśli nawet to czy prawo do wolności słowa nie stoi wyżej.
W Niemczech nie robiono afery w sprawie "polskich ziemniaków".
Nie chodzi o to, czy prawo do wolności słowa stoi wyżej, tylko czy jest to wolność absolutna, nie podlegająca żadnym ograniczeniom. Lżenie głowy własnego państwa, czy chociażby funkcjonariuszy państwowych np. policjantów, uważasz za realizowanie wolności słowa? Jeśli tak to jesteś pod tym względem ultraliberałem.
Nie. Ale mam wątpliwości czy felieton w tygodniku, nawet jeśli wyraźnie autor w nim przekroczył granice dobrego smaku, jest lżeniem głowy obcego państwa.
Wydaje mi się, że twórcy tego przepisu mieli na myśli przede wszystkim uroczystości państwowe z udziałem prezydenta Polski i głów obcych państw. To w czasie tychże uroczystości pewne rzeczy nie mają prawa się zdarzyć. A nie felietony w prasie.
Tak czy siak rozstrzygnie Trybunał.