Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Pacyński: Priorytety - Edukacja, środowisko i Old Sparky

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Przede wszystkim

pragnę powitać wszystkich komentatorów, bo wprawdzie od długiego czasu zaglądam na lewica.pl , ale dopiero dziś postanowiłem się zarejestrować.
Co do artykułu, myślę, że powinien on przekonać każdego zwolennika kary śmierci do zmiany swego stanowiska lub chociażby weryfikacji poglądów. Szkoda tylko, że autor nie wspomniał, że w Stanach Zjednoczonych kara śmierci jest droższa niż trzymanie więźnia na dożywociu - ponieważ dochodzą tutaj ogromne koszty odwoływania się więźniów od wyroku, a jak wiadomo, prawnicy zawsze chcą zarobić.
Artykuł ten pokazuje jednak inny, smutny fakt - że w USA tak naprawdę nie istnieje ideowa lewica, która byłaby przeciwwagą dla paranoicznej polityki tego kraju. Niestety, demokraci i republikanie prawie niczym się nie różnią. Po prostu grają do wspólnej bramki.

autor: Piotr Kuligowski, data nadania: 2007-11-29 20:30:16, suma postów tego autora: 620

Pawle

A kto płaci tym prawnikom? Bo jeśli robi to skazany, jego rodzina, przyjaciele itp. to jest wszystko O.K. W takiej sytuacji kara śmierci jest dużo tańsza niż kara dożywocia. Ba, morderca, którego jest skazany na dożywocie może zawsze liczyć na lewaka gubernatora, który z pozycji ideologicznych go uwolni. Taki skazany na dożywocie może tez sam się uwolnić i co wtedy? Czy nie skazując na śmierć lewactwo bierze na siebie odpowiedzialność za ewentualne przyszłe ofiary? Skazany na dożywocie wiedząc, ze wyższa kara mu grozić nie może bezkarnie może popełnić inne morderstwa, np. na strażnikach w więzieniu, na współwięźniach itp. Czy za to wszystko lewactwo jest wstanie wziąć odpowiedzialność?

autor: kwak, data nadania: 2007-11-29 21:13:50, suma postów tego autora: 1207

Sztuczne problemy z tym krzesłem. Wieszać i po krzyku

Typowy prolem zastępczy.

autor: west, data nadania: 2007-11-30 08:19:56, suma postów tego autora: 6717

west

tak słonko na haku "za poślednie ziebro"

autor: yona, data nadania: 2007-11-30 14:55:55, suma postów tego autora: 1517

Yona - normalnie - na sznurze, jak w Polsce Ludowej

Tanio, szybko i skutecznie.

autor: west, data nadania: 2007-11-30 15:56:04, suma postów tego autora: 6717

:)

Masz rację west. wieszac i tyle, na pradzie się zaqoszczedzi ;lub zastrzy to i firma farmaceutyczna zarobi a najlepiej to rozstrzelać to chociaż amerykańscy chłopcy nie beda wyzywac sie na cywilach w Iraku.

autor: socjalista-patryjota, data nadania: 2007-11-30 16:13:50, suma postów tego autora: 272

west,

"na sznurze" umiera się ok. 12 minut, przez dłuższy czas zachowując przytomność. Nie tak znowu lekko i szybko.

autor: ABCD, data nadania: 2007-12-01 01:28:06, suma postów tego autora: 20871

Bywa znacznie gorzej...

Znane są przypadki wieszania trwającego nawet i 30 minut, przy zachowaniu przytomności ze strony skazańca

autor: kalwejt, data nadania: 2007-12-01 09:56:26, suma postów tego autora: 64

w Hiszpanii

faszystów czasami zrzucano ze skał. Oszczędność amunicji i jednocześnie humanitarny sposób tracenia. Dla wyjaśnienia - karę śmierci popieram jedynie w wyjątkowych okolicznościach wojny lub rewolucji i to też w ograniczonym wymiarze. W czasie pokoju jest ona niepotrzebna.

autor: Cisza_, data nadania: 2007-12-01 10:02:34, suma postów tego autora: 2083

ABCD, "na sznurze" traci się świadomość natychmiast

o ile egzekucja jest profesjonalnie wykonana. Oczywiście delikwent może jeszcze jakiś czas żyć, ale już bez świadomości.

autor: west, data nadania: 2007-12-01 12:50:02, suma postów tego autora: 6717

west

Skąd wiesz, sprawdziłeś?

autor: yona, data nadania: 2007-12-03 12:11:03, suma postów tego autora: 1517

Yona, taką wiedzę znajdziesz w każdym podręczniku

medycyny sądowej.

autor: west, data nadania: 2007-12-03 14:33:27, suma postów tego autora: 6717

west

Nie wiem czy znajde w kazdym podreczniku medycyny sadowej, bo żadnego jak dotąd nie przeczytałam. A ty co, czytujesz sobie do poduszki?

Piszesz że 'Oczywiście delikwent może jeszcze jakiś czas żyć, ale już bez świadomości.'
Ale tak z ciekawości, jak to sie ustala, że skoro jednak żyje, to jest już bez świadomości? Przestaje reagować na dowcipy o "czerwonej galeczce"?

autor: yona, data nadania: 2007-12-03 15:09:38, suma postów tego autora: 1517

mała uwaga na temat prądu zmiennego

Westinghouse był przędsiebiorcą. Wynalazki pochodziły od N.Tesli.

autor: Panek, data nadania: 2007-12-05 01:45:50, suma postów tego autora: 896

problemy

Problemy techniczne nie istnieją. Mozna zabic szybko i bezboleśnie, ale widać niektórych bydlaków podnieca sam show.

A co do wieszania...myślałem, że przy standardowym powieszeniu łamie się kręgosłup. Myliłem sie?

autor: Panek, data nadania: 2007-12-05 02:01:14, suma postów tego autora: 896

ok, mam

może źródło nienajlepsze (wikipedia), ale wyglada wiarygodnie:



"Wbrew obiegowym opiniom w czasie powieszenia skazany niemal nigdy nie umiera wskutek uduszenia, a zgon następuje w wyniku przerwania rdzenia kręgowego na odcinku szyjnym. Dzieje się tak, gdyż na kręgosłup szyjny działa wielka siła powstająca w momencie, gdy swobodny spadek ciała skazańca zostanie powstrzymany przez sznur. W wyniku tego tułów i kończyny (część ciała znajdująca się poniżej pętli, czyli około 93% masy) z ogromną siłą bezwładności (tym większą, im dłuższy był sznur użyty do egzekucji) oddziałują na kręgi szyjne. Powoduje to przerwanie ciągłości rdzenia kręgowego (tzw. skręcenie karku) i zgon.

Sporadycznie zdarzały się sytuacje, iż przerwanie rdzenia nie następowało. Bywa to spowodowane zbyt małą długością sznura w połączeniu z niską wagą skazańca lub jego masywną budową (mocne struktury kostne lub silna muskulatura odcinka szyjnego). W takich wypadkach śmierć następuje przez uduszenie, nie jest to jednak uduszenie w sensie potocznym, polegające na zaciśnięciu krtani i odcięciu dopływu powietrza do płuc, co dawałoby skazańcowi nawet kilka minut powolnego, świadomego duszenia się. W przypadku duszenia spowodowanego przez pętlę następuje odcięcie dopływu natlenionej krwi z płuc do mózgu, co jest wynikiem zaciśnięcia tętnic szyjnych przez sznur. Wskutek tego w ciągu kilku sekund skazany traci przytomność, a wkrótce następuje zgon."

autor: Panek, data nadania: 2007-12-05 02:03:12, suma postów tego autora: 896

Dodaj komentarz