Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Żuk: Nauka zamknięta w klasach

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

zmiany, zmiany, zmiany

Ten kraj i Naród jest niestety skończony. A pseudolewica obyczajowa niesety nic nie zmieni bo to nie jej problem . Jej przedstawiciele popierają system w takim samym stopniu co SLD, PO i PiS. Niestety towarzysze, tak nas wzieto za mordy po 89 r , że nic nie da się zrobić. a jeżeli komuś przyjdzie cos do głowy to bedzie faszystą, komuchem, antysemita, debilem nie rozumiejacym kapitalizmu. Niesety trzeba czekać aż osiągniemy jako Naród dna zeby sie przebudzić. Ale jeszcze za mało nami pomiatano, żeby to nastapiło. Trzeba poczekać na cuda a potem się zobaczy.....

autor: socjalista-patryjota, data nadania: 2007-11-30 20:33:21, suma postów tego autora: 272

Gdyby

pracownicy naukowi myśleli perspektywicznie, to by rozumieli, że komercjalizacja studiów uderza też w ich interesy. Jeśli student będzie musiał płacić za studia w szkole publicznej i dodatkowo ponosić wydatki na dojazdy, to wybierze którąś ze szkół prywatnych w swojej okolicy. Zyska na tym lobby szkół niepublicznych ale nie przeciętny pracownik naukowy.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-11-30 21:55:10, suma postów tego autora: 3102

Angka Leu,

Być może, ilość pracowników zatrudnionych w branży po jej komercjalizacji się zmniejszy. Ale ci, którzy zostaną, będą zarabiać znacznie więcej.
Większość rozumuje na zasadzie: ja, dzięki osiągnięciom zawodowym czy - niech będzie - układom się utrzymam. A los pechowców, którzy wylecą - co mnie obchodzi?
Poza tym do strachu o wypadnięcie ze środowiska nie wypada się przyznawać. A chwalić się, że się popiera rozwiązania proponowane przez europejski rząd Pana Donalda
- wypada jak najbardziej.

autor: ABCD, data nadania: 2007-11-30 22:22:03, suma postów tego autora: 20871

Prof. Luty

cieszy się że skończył bezpłatne studia, lecz jemu nie zależy na tym czy stać będzie na odpłatne studia współczesnych studentów i czy jego środowisko naukowe na takich próbach wprowadzenia obciążenia ekonomicznego uczniów wyższych uczelni nie skorzysta. Pewnie tłumaczy sobie że już dziś większość płaci za studia, więc czemu by nie mieli ,płacić wszyscy co przy okazji spowodowało to dodatkową rekrutacje na uczelnie.
I tak prof. Luty ma świadomość tego że nikt się nie zbuntuje, ani studenci, ani osoby z jego własnej grupy zawodowej.
Choć...może się zbuntują...

autor: CHErwony, data nadania: 2007-12-01 00:25:26, suma postów tego autora: 1000

A dlaczego mają

się buntować?
Płatność studiów zwiększy elitarność studiów, a tym samym - status studentów.
Studentom się to spodoba.

autor: ABCD, data nadania: 2007-12-01 08:46:07, suma postów tego autora: 20871

chyba ze mna zle

jezus maria, zgadzam sie z wpisami abcd - straszne. a swoja droga ciekawe co zuk sam zrobi, zeby zmobilizowac srodowiska akademickie, znajac opowiesci o nim to niewiele, chyba ze mu samemu sie oplaci.... a swoja droga kazdy kto zna srodowiska akademickie od dr wzwyz troche lepiej, to wie, ze pomysl odplatnych studiow spotka sie raczej z przychylnoscia. wieszanie w tym kraju nalezy zaczac od kleru, a pozniej profesorzy.....

autor: kalkomania, data nadania: 2007-12-01 20:06:04, suma postów tego autora: 6

wieszanie...

Tylko kiedy ten społeczny sprzeciw, tj. rewolucja...wybuchnie?
Może teraz będzie na to szansa, lecz tu potrzeba kogoś kto by pociągnął za sznurki...
Ja widzę przerażenie w oczach studentów i obawę przed tym co pan "czarny" powie lub moi rodzice powiedzą.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-12-01 20:35:42, suma postów tego autora: 1000

kto

to jest "pan czarny", ktorego tak boja sie studenci?

autor: wojtas, data nadania: 2007-12-02 14:07:35, suma postów tego autora: 4863

wojtas

Naprawdę nie wiesz czy po prostu ściemniasz?

autor: CHErwony, data nadania: 2007-12-02 15:05:09, suma postów tego autora: 1000

CHErwony,

będę strzelał: ten "pan" to Michnik, Domosławski, Sierakowski?

autor: ABCD, data nadania: 2007-12-02 18:03:55, suma postów tego autora: 20871

ABCD

Ci panowie których wymieniłeś, zdecydowanie "kontestują" rzeczywistość.
Tak GW i tzw "lewe" skrzydło tego towarzystwa ma podobny wpływ na ludzi jak "paniska" w sutannach.
Z wychowankami czy też uczniami, wymienionych przez ciebie "panów" nic się dla ludzi pracy pożytecznego nie zrobi.
Np. Żakowski jako "autorytet" KP, bardzo dobrze potrafi się znaleźć w mediach, gdyż jego język którego używa w dyskusji zbytnio się nie różni od innych przedstawicieli prawicy.
Jego zasługą jest jedynie przypomnienie takich postaci jak Antonio Negri czy Oscar Niemeyer z którymi przeprowadzał dość polemiczne wywiady.
Podobnie ma się rzecz z wychowankami sutanny (ta raczej się nie kwapi mówić o sprawach bytowych), którzy do jakiejkolwiek inicjatywy na rzecz poprawienia sytuacji ludzi pracy absolutnie się nie imają a środowisko "KP" uważają jak ortodoksyjni liberałowie za "mocno czerwone".

autor: CHErwony, data nadania: 2007-12-02 19:40:22, suma postów tego autora: 1000

CHErwony

jakbym mial strzelac to bym powiedzial, ze chodzi o ksiezy. Ale nei sadze, abys oszalal do tego stopnia, aby twierdzic, ze studenci boja sie ksiezy, a ci maja na studentow przemozny wplyw.

autor: wojtas, data nadania: 2007-12-03 08:13:46, suma postów tego autora: 4863

prof. luty

oczywiscie byc moze sadzi, pewnie słusznie, ze jemu prywatyzacja nie zaszkodzi, ale juz wiekszosci jego kolegow z wydzialu chemii z pewnoscia.
Chemia to kierunek trudny, żmudny i niewdzięczny. Chętnych na nią na PWR. nie ma zbyt wielu. Praktycznie przyjmuje sie wszystkich (w niektórych latach dokładnie wszystkich, lub niewielki próg).
Gdyby dodatkowo wprowadzić odpłatność za te studia, to w rezultacie liczba studentów byłaby śmiesznie mała. I musiałoby sie to objawić bardzo drastyczna redukcją liczby nauczycieli akademickich. (A przy okazji jako efekt uboczny, ponieważ ktoś to musiałby jednak studiować, to tę garstkę co jednak chce płacic akurat za chemię, będzie trzeba jednak przez studia przepchnąć. Więc grozi to również obniżeniem poziomu studiów. Na pwr. narazie obowiązuje zasada- przyjmiemy Cie chetnie, ale żeby skonczyć musisz sie uczyc).
W podobnej sytuacji bedzie wiele innych wydziałów Politechniki kierowanej przez prof. Lutego. np. Mechaniczno- Energetyczny. Podobnie, wydział trudny i wymagający mnóstwo pracy, a mało modny, czy nie majacy etykietki tzw. "elitarnego". Na wydz. ME, tez przyjmuje sie wszystkich jak leci. Inne wydzialy, gdzie chetnych jest niewiele wiecej- elektryczny, mechaniczny itp. czyli solidne inzynierskie wydziały, nie tak modne jak wydział Infromatyki i Zarządzania, ale kształcące dobrych i potrzebnych specjalistów.
W rezultacie wprowadzenia płatych studiów oferta naszej Politechniki może upodobnić się do ofert szkół prywatnych. Bo przy płatnych studiach utrzymaja się tylko kierunki na ktore tradycyjnie jest najwiecej chętnych, czyli te z "zarzadzanie" w tytule. A przecież potrzeba inżynierów elektryków, energetyków, mechaników, chemików.
... czy może nie potrzeba? Bo ktoś uznał, że z naszej strony przyda sie tylko tania siła robocza + paru poganiaczy niewolników.

autor: yona, data nadania: 2007-12-03 12:39:25, suma postów tego autora: 1517

historia vitae magistra est:)

Nie oszukujmy się. Wprowadzenie płatnych studiów przycenach europejskich w naszym kraju spowoduje, że bardziej będzie się opłacało studiować W Berlinie niż np. Poznaniu czy Wrocławiu. Nie wspomnę nawet o remomie uczelni polskich w porównaniu z niemieckimi. Elitarność studiów w Polsce powinna wynikać z wiedzy a nie zasobności portfela. No chyba, że zależy niektórym żeby pojecie elity łączyło się tylko z kasą a nie wykształceniem. Jak będa płatne studia w Polsce na pewno omje dzieci skończą je w Berlinie, Monachium lub Wiedniu (bo na Moskwę nigdy nie bedzie mniestac:))

autor: socjalista-patryjota, data nadania: 2007-12-03 15:05:31, suma postów tego autora: 272

Dodaj komentarz