Brak zdecydowanej postawy i skutecznych dzialan przynosi swoje skutki. Jeden oslabiony labedz potrafi wywolac panike w calym kraju, ale na AIDS nie umiera sie od razu, wiec po co odizolowywac chorych?
news z "Dziennika".
"Dziennik" raczej nie przyjmuje do wiadomości, że HIV dziś rozprzestrzenia się przede wszystkim przez seks, tzn przez niedobor oświaty seksualnej, co z kolei jest związane z 'moralnością" KK.
W zadnym serwisie zagranicznym nie widzialam takiego newsa. Wszedzie mówiono o prezerwatywach.
Skądinąd, ani Dziennik, ani polska tv nie pokusily się o czerwoną wstażke - symbol solidarności z ludxmi chorymi na AIDS. Straszyć dentystami to jednak można, i tak nikt nie lubi do nich chodzić.
HIV jest nietrwały.Poza organizmem szybko ginie.Zainteresowani dobrze wiedzą jak go dobić.przyczyna tkwi w niechęci do prezerwatyw.Lepiej zrzucić odpowiedzialność na wyrwizęba,niż narazić się klechom.
chciałem się wpisać ironicznie - że to może jednak nie tylko KK odpowiada za rozpostrzenianie się AIDS - a tu proszę... Już tutaj ktoś obsesję na punkcie KK wyraził w pełni poważnie.
W Dzienniku cały rok!