Jest to ciekawa skądinąd informacja ale w naszych "publicznych" czy prywatnych mediach jeśli już wspomina się o Wietnamie to o łamaniu praw "opozycji" przez władze tego kraju no i podkreśla się mylnie "komunistyczny" charakter tego państwa.
O tym że istnieją tam jakieś fabryki nad którymi piecze trzyma Nike się nie wspomina.
A swoją drogą, tamtejsi "komuniści" pozwalając na takie praktyki koncernowi Nike, w ogóle na działalność tego koncernu widać że konsekwentnie podążają tropem obranym przez władze "komunistyczne" Chin.
napisał CHErwony - w 1994 roku przeprowadzono w Wietnamie reformy rynkowe, więc o jakimkolwiek "komunizmie" w tym kraju nie ma co mówić - to totalitarny kapitalizm rządzony przez biurokratów zwanych dla niepoznaki "komunistami".
Chyba autor notki coś pokręcił. Tym bardziej, że gdyby przyjąć za dobrą monetę 62USD=20% płacy minimalnej, to płaca minimalna we Wietnamie wynosiłaby ponad 300 USD - nieźle jak na jeden z najbiedniejszych krajów świata.
to więcj niż płaca minimalna w Polsce:)
za Lenina tez istnialy w Rosji fabryki zachodnich koncernow ( o ile mozna juz to slowow ogole stsowac). I warunki pracy wcale lepsze nie byly niz w takim Nike.
...wiadomosc mocno niedopracowana. Wedlug informacji jakie znalazlem w 2 minuty, placa minimalna wynosi w Wietnamie $ 45.
i oto jak skończył kraj który "zwyciężył" amerykańskie ymperialne zbrodnicze hordy, hehe...
szyjąc buty dla amerykańskich joggerów....
i było przelewać ta krew w imię absurdalnych ideologii zamiast poddać się rządowi w Sajgonie??? dzisiaj byliby na poziomie Korei Płd....
Teraz już wiem po co Ho Shi Minh (Min?) rozpoczął Wojnę Wietnamską. Pobić Wietnam Południowy, zjednoczyć kraj i wynajmować siłę roboczą zagranicznemu kapitałowi. Robole i robolki tyrają za nieowolniczą pracę w zagranicznych fabrykach, porządku pilnują byli partyzanccy przywódcy, a kraj kroczy do komunizmu. Tak było w latach 30'tych (chociaż na mniejszą skalę w ZSRR), tak jest i w KRLD.