Dodam jeszcze,że planowana jest także likwidacja cukrowni w Łapach.
Rok temu KSC mówiła, że jak zamknie cukrownię Wożuczyn to uratuje się spółka cukrowa. Teraz zamyka z kolei Łapy, Lublin - bo co? Skończyły się pieniążki? Najprostsza droga - winna jest UE. A my już nie należymy do Unii? Zamiast wziąć się do roboty to najlepiej zamknąć kolejne cukrownie! A efektów z zamknięcia wcześniejszych zakładów nie widać. Spółka cukrowa posiada swoje siedziby i w Toruniu, i w Warszawie. Może by tak zamknąć jedną z siedzib i uratować jedną cukrownię? Teraz Lublin, Łapy, a później oddać Niemcom Werbkowice i Krasnystaw i nie będzie już POLSKIEGO CUKRU. A przecież i Cukrownia Wożuczyn była założycielem Polskiego Cukru - to dlatego trzeba było ją zamknąć. Budujmy markety, zamykajmy zakłady pracy, a młodych chłopaków wysyłajmy na śmierć do Iraku, Afganistanu i teraz jeszcze do Czadu, a Polskę zaleśmy.