Jak trwoga to kiedyś pod parasol Leppera-teraz Ziętka?Nie wiem czy śmiać się,czy płakać.
To jest dobra wiadomość i zła jednocześnie.
Dobra bo rośnie świadomość pracowników najemnych – nie otrzymamy nic po dobroci.
Zła bo ktoś próbuje zantagonizować interesy lekarzy i pielęgniarek. Zła również dlatego, że odbije się na zdrowiu pacjentów, ale wina jest po stronie kolejnych rządów.
Ciekawe stanowisko zajmuje rząd udając, że ta sprawa ich nie dotyczy.
Ciekawe na jak długo to wystarczy.
Nie wiadomo dlaczego nie ruszył tego bajzlu i gniazda korupcji. Wtedy było jeszcze co naprawiać. Czasu czy chęci brakło?
Przyszła pacynka-Buzek i rękami pajaców i nieuków zafundowała "czterema reformami" jeszcze większy syf, m.in. w "służbie". Rzuciła pielęgniarkom ochłap (203 zł. bodajże) i te chyba do tej pory nie mogą się otrząsnąć z gestu tego paniska. Więc strajkują, a rządy to mają głęboko w rzici...
Teraz, kiedy rządzą media i liberały wszystkich możliwych odcieni (bo przecież nie ten wyłupiasty figurant i palant) niewiele da się zrobić, by "obywatel" zarabiający tysiąc złotych mógł wyleczyć zęby, prostatę czy raka.
Rząd wcale nie udaje, że "ta sprawa ich nie dotyczy", drogi Adrem63. Jego to istotnie g..no obchodzi. Rząd rządzi, bo wygrał i cięgle w telewizorach świętuje. Liczy być może, że usłużne media wytłumaczą społeczeństwu dlaczego strajkują piguły, belfry, grubiorze? A że to pieprznie? Przyjdzie kolejny rząd, taki który wykreują sprawniejsze media...