A co ten pociąg ma wspólnego z ideą "sprawoiedliwości społecznej/niesprawiedliwości?
że są plany takiej sieci. Nie zapominajmy jednak, że jakiś czas temu doszczętnie niemal zniszczono w Argentynie jakąkolwiek kolej żelazną. Nie znam rzecz jasna szczegółów, ale z tego co wiem ostały się tam w zasadzie jedynie podmiejskie pociągi w rejonie stolicy. A pomyśleć, że kiedyś był to jeden z lepiej rozwiniętych krajów świata.
Istotnie, zaraz po II Wojnie Argentyna, za dyktatury Perona, Argentyna była jednym z najlepiej rozwinietych krajów Świata. Było to w dużej mierze dziedzictwo wojny - konsekwencja eksportu do USA i Wielkiej Brytanii mięsa. Jednakże Pan dyktator był znanym sympatykiem faszyzmu i nazizmu, to do Argentyny na ogromną skalę uciekali nazistowscy zbrodniarze. Siły zbrojne, osobliwie lotnictwo, były przytuliskiem niemieckich lotników. Nie wiem tego na pewno, ale możliwe, że ktoś tam z Legionu Condor, tego od ludobójstwa ludu Guerniki, żył jak pączek w śmietankowym maśle, w argentyńskim lotnictwie. Na obrzeżach Buenos Aires ukrywał się znany palestyński bojownik Eichman. W kraju szerzyła się "związkokracja". Minęło kilka lat tego związkowo-neonazistowskiego raju i Peron musiał uciekać. Gdzie to on uciekł? Do ZSRR, PRL czy NRD? Nie pod skrzydełka znanego z lewicowości Francco Francisco. No, ale koleje w pampie były.......