nie wolno "wpływać" na różne rzeczy?
na stos!
POSTĘPOWY DEMOKRATA
DEMO anty VAT 2 tyś,pro VAT 100 tyś ludzi.
wypowiadać się w różnych sprawach, może i ma nawet obowiązek, ale rządzący nie mają takiego obowiązku, by wypowiedzi, sugestii i żądań tych słuchać. powinni je traktować jak każdą opinię większej organizacji. to nie Kośiół jest zły, że się wypowiada, ale rządzący, że słuchają.
skąd ta informacja o 100 tys. pro VAT ?
chcą w ogóle zniesienia czy tylko obniżenia stawki???
Masz pełną rację, zupełnie nie ten adresat. Kościół ma prawo się wypowiadać, póki nie narzuca prawnie jedynie słusznej linii całemu społeczeństwu. Wojujący "tramwajowy" antyklerykalizm już dawno zatracił sens działania. Jest to walka z kościołem dla samej walki. Rzeczowe argumenty przestały się w niej liczyć. Coś jak Racja PL, która dla zasady musi być zawsze po przeciwnej stronie niż kościół kat.
Kilka tysięcy na jakiś 4-milionowy Rzym czy 60-milionową Italię to rzeczywiście imponujące.
Niedawno, coś koło miesiąca temu, z okazji protestów "między"narodowego śmiecia przeciwko wizycie Benedykta XVI na La Sapienza, odbyła się w Rzymie parędziesiąt razy większa manifestacja prowatykańska, propapieska i przede wszystkim prokatolicka, z hasłami "koniec z nietolerancją wobec katolików".
Istota problemu jest inna.
Watykan to państwo i siedziba najwyższych władz Kościoła rzymskokatolickiego (jego enklaw rozrzuconych po świecie postaci np parafii). Państwo to wtrąca się (poprzez włoski kler - poddanych Watykanu, czyli tak naprawdę dwupaństwowców) w politykę innego państwa, co jest nie do zaakceptowania.
Też domagam się walki z nietolerancją skierowaną przeciwko katolikom! Śmiech na sali.
a co sadzisz o pewnym panstwie (juz nie istniejacym), ktore poprzez pewne partie wtracalo sie w sprawy innych panstw. Jednoczesnie dzialacze owych partii absolutnie nie czuli sie zobowiazani do jakiejkolwiek lojalnosci wzgleden ojczystego kraju, uwazajac ze ich prawidza ojczyzna jest .....wiesz juz o jakie panstwo chodzi?