Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Fidel Castro ustępuje

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Tak trzeba.

Wiadomo zdrowie.
Teraz idioci będą się cieszyć.

autor: Bartek, data nadania: 2008-02-19 13:34:01, suma postów tego autora: 2550

koniec ery El Chulo Grande

Kuba czeka już tylko na śmierć satrapy aby powócić do demokracji i cywilizacji...

autor: dr(e)s, data nadania: 2008-02-19 13:42:27, suma postów tego autora: 1539

..

same dobre wieści dziś!
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4942341.html

najpierw castro teraz jaruzelski:)

autor: Ramones, data nadania: 2008-02-19 14:22:01, suma postów tego autora: 595

Castro-wspaniały człowiek i wielki polityk

pochodzący co prawda z magnaterii ziemskiej,ale rozumiejący konieczność emancypacji warstw uciskanych. Gospodarczo nie mógł postawić Kuby na nogi ze względu na szykany ze strony USA i blokady gospodarcze. Zastał po rewolucji kraj hazardu i nierządu oraz niewolnictwa-tak,tak!-jeszcze do dziś w niektórych ruinach tamtejszych "czworaków" można zobaczyć żelazne kółka umocowane w ścianach, do których przykuwano niewolników pracujących na plantacjach trzciny cukrowej. Zrobił co się w tej sytuacji dało; upowszechnił edukację i dźwignął ją na poziom światowy, dał możliwość zatrudnienia każdemu obywatelowi tego kraju oraz ubezpieczenia rentowe i chorobowe. I nie jest argumentem przeciw niemu,że na Kubie ludzie zarabiają po 30 dol na miesiąc, ponieważ czynsz i prąd oraz gaz kosztują ok. 10 dol a żywność jest tania. W którymś tam wywiadzie Castro powiedział,że ma nadzieję,iż naród kubański wie co zyskał i potrafi tego bronić kiedy jego już na świecie nie będzie.Kuba ma teraz tereny roponośne i szansę na rozwój i dalszą niezależność.Ze swojej strony życzę Kubańczykom,aby wiedzieli, co naprawdę liczy się w życiu i nie dali się oślepić mamonie depcząc się nawzajem.

autor: nana, data nadania: 2008-02-19 14:26:39, suma postów tego autora: 4653

Rewolucja w braterskim sosie

Cuba jak Polska. Bracia wymieniają się władzą. Polska wersja tej wymiany zła (i faktycznie), cubańska dobra i rewolucyjna.
Będzie na tej Cubie, jak w Płn. Korei.

autor: Nemo, data nadania: 2008-02-19 14:38:50, suma postów tego autora: 693

fff

"na Kubie ludzie zarabiają po 30 dol na miesiąc, ponieważ czynsz i prąd oraz gaz kosztują ok. 10 dol"
......co do czynszów to się nie będe wykłócał ale co do gazu to skąd kuba bierze taki tani gaz??????????????????

autor: Ramones, data nadania: 2008-02-19 15:16:56, suma postów tego autora: 595

Kuba, socjalistyczny raj

"Szczerą prawdą jest Panie i Panowie, że dzisiaj na Kubie nie ma ani jednego bezrobotnego, ani jednego dziecka pozbawionego możliwości nauki, ani jednego człowieka bez butów, dachu nad głową, czy trzech posiłków dziennie. Nie ma żebraków, ani analfabetów, ani żadnej osoby w żadnym wieku, która byłaby pozbawiona dostępu do edukacji na dowolnym poziomie. Nie ma nikogo, kogo nie obejmowałaby odpowiednia i bezpłatna opieka medyczna, co równa się darmowym lekarstwom, bezpłatnym usługom szpitali na wszystkich poziomach. Nie ma ani jednego przypadku malarii, tężca, choroby Heinego-Medina, czy ospy. Nie ma prostytucji (tu akurat autor nie ma racji), ani włóczęgostwa, złodziejstwa, ani indywidualnych przywilejów. Nie ma policyjnych represji, ani dyskryminacji żadnego typu, z żadnego powodu. Nie ma nikogo, kto nie mógłby wejść tam, gdzie wchodzą wszyscy, czy obejrzeć film, czy jakikolwiek spektakl artystyczny, sportowy. Nie ma nikogo, kto nie miałby natychmiastowej możliwości domagania się tych właśnie praw poprzez mechanizmy protestów i zażaleń, które docierają bez przeszkód tam, gdzie dotrzeć powinny, także do najwyższych instancji kierownictwa Państwa."

Wiecie, kto jest autorem powyższej apologii (zaraziła we mnie swego czasu sympatię do socjalizmu) na cześć władzy El Comandante? Podpowiedź - zawsze wierny i oddany Fidelowi przyjaciel.

autor: Zapatista, data nadania: 2008-02-19 16:41:08, suma postów tego autora: 35

Pytanie do wielbicieli Fidela

Gdzie lezy slynne Guantanamo?

autor: Prowokator, data nadania: 2008-02-19 17:28:13, suma postów tego autora: 44

Republika Rodzinna

Jak w Korei Północnej. Jednego satrapę zastępuje drugi czlonek rodziny.

autor: Bomst, data nadania: 2008-02-19 17:38:29, suma postów tego autora: 97

Jak na Cubie

Konsekwentna lewica z całego Świata powinna przełożyć post Zapatisty na swoje niezliczone języki. Jak to przeczytają (a to w City, London, w Zurichu, w Reykjawiku, na Wall Street i w wielu, wielu innych miejscach), to nie trzeba będzie żadnej rewolucji robić, a Ona i tak zwycięży. Tylko czy ten brat Castro Fidela, małolat Raul tylko 76 letni podoła? Nie za mało doświadczenia? A nie ma tam, na tej rajskiej wyspie kogoś z dłuższym rewolucyjnym stażem?

autor: Nemo, data nadania: 2008-02-19 19:27:25, suma postów tego autora: 693

Niezadługo odejdzie Pan Groza,

jak nazwał George'a W. Busha Hugo Chavez. Chciałby Pan Groza odejść ze stanowiska, pozostając tak popularny jak jego nieulubieńcy w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach - ale nie dla psa kiełbasa!

autor: PMB, data nadania: 2008-02-19 20:55:34, suma postów tego autora: 1628

Ale wy jestescie naiwni

Na kubie nie ma zadnego socjalizmu.... Są plaze tylko dla cudzoziemców i sluzba zdrowia tylko dla cudzoziemców...
Taka segregacja, masz dolary, wszystko masz lepsze...

autor: Tomek Sosnowski, data nadania: 2008-02-19 21:08:41, suma postów tego autora: 568

Do prowokatora

garść informacji na temat Guantanamo:

Baza została wydzierżawiona w 1903, po tym jak w wyniku wojny hiszpańsko-amerykańskiej w 1898 Stany Zjednoczone przejęły kontrolę nad Kubą od Hiszpanii i zainstalowały na wyspie przyjazny rząd. Dzierżawa została odnowiona w 1934 na termin nieokreślony, z zasadą że może być zakończona tylko za zgodą obu stron lub z inicjatywy USA. Fidel Castro uważa bazę za teren okupowany i nie przyjmuje opłat za dzierżawę.

autor: Kautsky, data nadania: 2008-02-19 21:18:52, suma postów tego autora: 420

_

Warto docenić wyższy poziom opieki medycznej i innych świadczeń niż w wielu innych krajach Ameryki Południowej. Kuba z pewnością, wbrew temu co pisze "GW" nie jest jakąś krwawą, totalitarną dyktaturą. Ale władza sprawowana tyle lat przez jednego człowieka, a potem przekazywana w obrębie rodziny to nie socjalizm, tylko feudalizm, lub co najmniej nepotyzm.

Oczywiście, za czasów dyktatury Batisty Kuba była "amerykańskim kasynem i burdelem". Rewolucja była całkowicie słuszna i uzasadniona. Ale czy teraz jest doskonale? Kuba znów jest centrum seksturystyki dla europejskich klientów. Dziki kapitalizm już puka tam do drzwi.

autor: re_akcja, data nadania: 2008-02-19 22:46:56, suma postów tego autora: 91

no i tak myślałem

ledwo napisałem, że idioci będą sie cieszyć, a już sie odezwali. Nic nie zmieni tego, że Fidel jest wielki. Ma trwałem miejsce w historii świata.

autor: Bartek, data nadania: 2008-02-19 19:15:15, suma postów tego autora: 2550

nana

czy jestes pewna, ze na Kubie nie ma juz "nierzadu"?

autor: wojtas, data nadania: 2008-02-20 07:38:29, suma postów tego autora: 4863

wojtas, nie chodzi o to, czy nierządu już nie ma

ponieważ seks jest prywatną sprawą każdego. Chodzi o to,czy jest możliwość zarobienia na życie w inny, godny sposób.I na Kubie jest.

autor: nana, data nadania: 2008-02-20 14:26:30, suma postów tego autora: 4653

jak to sposób

i na czym polega owo "godne" życie...znaczy się owa wszystkie studentki absolwentki i inne asystentki po n-fakultetach obskakujące turystów a Varadero i na ulicach Hawany robią sobie to dla sportu, hehe???

autor: dr(e)s, data nadania: 2008-02-20 15:28:20, suma postów tego autora: 1539

Nana

Seks jest prywatna sprawą każdego? Masz na myśli, że prostytucja nie ma przyczyn społecznych tylko wynika z wolnej decyzji, autonomicznych, racjonalnych podmiotów ekonomicznych, których nic nie zmusza do podjęcia pracy? Gratuluję ultraliberalnego podejścia. Odrywanie turystyki seksualnej od jej społeczno-ekonomicznego podłoża (I i III świat) to kompletna pomyłka. Prostytucja jako wyraz godności? Trudno mi sobie wyobrazić bardziej jaskrawą formę utowarowienia człowieka. Bogata Europa znów traktuje Kubę jak wielki hotel i dom publiczny.

autor: re_akcja, data nadania: 2008-02-20 15:40:37, suma postów tego autora: 91

Dodatek

Skoro można zarabiać wystarczająco w inny sposób, to dlaczego tak wiele osób zajmuje się prostytucją?

autor: re_akcja, data nadania: 2008-02-20 15:42:27, suma postów tego autora: 91

re_akcja, przecież to bardzo proste!

Są ludzie, dla których ich osobista godność nie jest aż tak ważna jak dobra doczesne.Jeżeli przytoczone studentki chcą mieć więcej niż możliwy do osiągnięcia poprzez prace na Kubie poziom,i prostytucję widzą jako sposób na zaspokojenie swoich zachcianek, to ich sprawa.Są kobiety, które wolą żyć skromnie (pod względem materialnym) i są takie, które uważają, że "to się nie zmydli".Są faceci,którzy chętnie pokazują się z "kolorowymi papugami" i są tacy, którzy w kobietach widzą człowieka. Nie jest to tylko na Kubie, lecz obecne jest w charakterze człowieka, który jak wiadomo, można kształcić.Czy ktoś ma na to ochotę, to inna sprawa.

autor: nana, data nadania: 2008-02-20 17:46:42, suma postów tego autora: 4653

Nano

Być może liberalna i indywidualistyczne wyjaśnienie (ktoś się prostytuuje bo ma na to ochotę lub ma słaby charakter) jest prostsze. Ale, moim zdaniem, mniej prawdziwe. Prostytucja w krajach III świata ma przyczyny społeczno-ekonomiczne, związane z relacjami Centrum-Peryferie. Tak przynajmniej zwykli wyjaśniać rzecz niektórzy marksiści.

autor: re_akcja, data nadania: 2008-02-20 20:24:52, suma postów tego autora: 91

no przecież mówię,że na Kubie nie ma przyczyn ekonomicznych

i kobiety tam nie muszą się puszczać,żeby przeżyć.Inne kobiety są faktycznie zmuszone sytuacją bez wyjścia do zarabiania ciałem i ja ich nie tylko nie oceniam (potępiać bym się nie ważyła) ale bardzo mi ich żal,że zmuszone są do zredukowania siebie do roli przedmiotu użytkowego.

autor: nana, data nadania: 2008-02-20 21:32:27, suma postów tego autora: 4653

nano

uwazasz, ze przed Castro prostytucja byla niezbedna, aby przezyc?
W czasie rzadow nieudolnego Batisty srednia pensja robotnika wynosila na Kubie 6$ za 8h pracy (dane ILO). To nie jest tak mala kwota w porownaniu z innymi panstwami. A bezrobocie ywnosilo zaledwie 7% (rok 1958 - schylem rzadow Bastisty). Wiec nie plec tu o tym, ze jesli ktos sie nie prostytuowal to grozila mu smierc z glodu.

autor: wojtas, data nadania: 2008-02-21 07:50:19, suma postów tego autora: 4863

Raj

Kuba to istny raj-wspaniałem plaże, cudowana pogoda, ciekawa kuchnia, tanie cygara i alkohol. Tłumy pieknych kobiet i przystoinych mężczyzn. Rewelacja-oczywiście pod warynkiem, ze jestes dolarowym turystą. Ja takim byłem i Kube zwiedziłem a Kubańczyków poznałem.
Czemu kobiety i mężczyźni oddaja sie za dolary? Nie dlatego, jak sygeruje nana, ze sa zdemoralizowani itd aledlatego aby zdobyc dolary lub euro. W tym socjalistycznym kraju sa dwie waluty - jedna praktycznie bezwartościowa, pozwala na ogroniczone zakupy w ramach rzadowego przydziału. Aby zyc potrzebna jest waluta bo dzieki niej mozna kupic to co człowiek potrzebuje. Masz dolary - masz wszystko. One decyduja o warunkach życia ale i o samym zyciu; masz dolary trafiasz do szpitala gdzie sa wszystkie lekarstwa, jest czysto itd A jak nie masz to trafiasz do umieralni gdzie ciagle wszystkiego brakuje a jedzenie musi przyniesc rodzina.
Kuba to raj gdzie nie ma wyzysku - wspaniale ale tylko wprzemówieniu Castro. Na tyrystyce, która przynosi olbrzymie zyski bogaci sie tylko nieliczna grupka partyjnych bonzów. Zwykły obywatel nie ma prawa wstępu na tereny przeznaczone dla turystów. A pytanie o zyski z tej branzy to szybka droga do wiezienia.

autor: red25, data nadania: 2008-02-21 11:05:06, suma postów tego autora: 322

prowokator

to prowokacja czy głupota.Guantanamo to teren okupowany przez USA,za zbrodnie w tamtejszym obozie koncentracyjnym odpowiada USA,w przeciwieństwie do tajnych katowni CIA na terenie Polski które były lokowane za zgodą polskich rządów.

autor: czerwony93, data nadania: 2008-02-21 11:07:43, suma postów tego autora: 2784

gdzie były tajne katownie CIA

na terytorium Polski i kto udowodnił ich istnienie???

chodzi o tych talibów w Klewkach???

autor: dr(e)s, data nadania: 2008-02-21 11:18:32, suma postów tego autora: 1539

nana

każdym swopim wpisem wywołuje moją radośc w szary lutowy dzień: "Jeżeli przytoczone studentki chcą mieć więcej niż możliwy do osiągnięcia poprzez prace na Kubie poziom..."

no więc jaki jest ten możliwy do osiągnięcia bez kooorwienia się poziom w socjalistycznym raju, hehe???

autor: dr(e)s, data nadania: 2008-02-21 11:21:10, suma postów tego autora: 1539

dresiu,niepotrzebnie się tak wgryzasz w temat.

I zastanów się, czy po twoich wpisach jest komukolwiek weselej i przyjemniej. Twój sarkazm spowoduje,że staniesz się starym, zgorzkniałym grzybem.O czym ja piszę rozumiesz doskonale, a jeżeli masz ochotę się podroczyć,to ja się na to nie piszę.Mam w domu faceta, który się do tego świetnie nadaje i nie muszę szukać surogatu.Jeżeli ktoś ma co jeść, ma gdzie spać, ma się w co ubrać i może się wykształcić, i jeszcze mu tego za mało, no to niech się puszcza.Ale niech nie robi z tego tematu politycznego, bo jest to naprawdę sprawa prywatna.

autor: nana, data nadania: 2008-02-21 13:05:48, suma postów tego autora: 4653

red 25

"Czemu kobiety i mężczyźni oddaja sie za dolary? Nie dlatego, jak sygeruje nana, ze sa zdemoralizowani itd aledlatego aby zdobyc dolary lub euro"

- no i czy to euro jest na chleb z kiełbasą? Nie! Na tzw. dobra kapitalistyczne z czarnego rynku.Więc jak chcą, no to niech się "nierządzą".

"W tym socjalistycznym kraju sa dwie waluty - jedna praktycznie bezwartościowa, pozwala na ogroniczone zakupy w ramach rzadowego przydziału"

- no to jakim cudem jest ta waluta bezwartościowa?.

"Aby zyc potrzebna jest waluta bo dzieki niej mozna kupic to co człowiek potrzebuje"

-wiadomo nie od dziś,że "potrzeby" swoje kształtuje sam człowiek,naturalnie oprócz tych elementarnych.A te zapewnia na Kubie państwo w ramach możliwości.

"Masz dolary - masz wszystko"

- a na jakąże ci to cholerę potrzebujesz to "wszystko"? Już my w kraju wiemy dokładnie,że to "wszystko" ląduje na wysypiskach śmieci i zatruwa środowisko i już wkrótce m3 śmieci będzie kosztował więcej niż woda do picia.

"One decydują o warunkach życia ale i o samym życiu"

-tak to jest przecież wszędzie,więc co ma do tego Castro?

"masz dolary trafiasz do szpitala gdzie sa wszystkie lekarstwa, jest czysto itd "

- no a jak jest u nas i na tzw.Zachodzie? Gdzie trafiasz, jak jesteś pacjentem kasy chorych, a gdzie jak prywatnie ubezpieczonym?

"A jak nie masz to trafiasz do umieralni gdzie ciagle wszystkiego brakuje a jedzenie musi przyniesc rodzina."

- ty byłeś w "normalnym" polskim szpitalu? Mamy u nas ponoć wolność i kwitnący kapitalizm, ale w szpitalach brakuje również wszystkiego, na operację czeka się miesiącami (chyba,że "ratująca życie"-jakby inne były już nie w tym celu!!!) a jedzenie jest bardzo skromne i pacjentów też dożywia rodzina. I tak między nami: taki tam reżim i prześladowania, a ty mogłeś tak ni z tego ni z owego spacerować po szpitalach lepszych i gorszych, po plażach dla biednych tubylców i dla bogatych turystów=ciebie? Najlepiej jak porządkowanie świata zaczniemy od własnego kraju,bo inaczej stajemy sie śmieszni.

autor: nana, data nadania: 2008-02-21 13:20:27, suma postów tego autora: 4653

Dość lewactwa

Mam nadzieję, że nowa cubańska ekipa zrozumie, że czasy bezrozumnej rewolucji odchodzą w przeszłość i zaczną przestawiać kraj z głowy na nogi. Czyli, że pójdą drogą Jaruzelskiego, Rakowskiego i Wilczka. Aha, trzeba wreszcie wprowadzić normalność w stosunkach z USA, przecież oba te kraje mają sobie wiele do zaoferowania.

autor: Nemo, data nadania: 2008-02-22 06:23:01, suma postów tego autora: 693

Umieralnia Nany

Zapraszam do Szpitala Zachodniego im. Jana Pawła II w Grodzisku Mazowieckim, Województwo Mazowieckie. Żryć w stosunku do potrzeb LEŻAKUJĄCEGO człowieka dają aż za dużo. Chodzący też by się wyżywił. Poza jedzeniem leczą, rehabituluja etc. Są doktory, pielęgniarki, salowe i takie tam. Nawet kler się włóczy.

autor: Nemo, data nadania: 2008-02-22 19:31:16, suma postów tego autora: 693

no to jeszcze zajrzyj do pozostałych szpitali w kraju

i będziesz miał pełny obraz luksusowego chorowania. Jak wolisz być ślepy na pewne sprawy, to już twoja rzecz.

autor: nana, data nadania: 2008-02-23 09:45:51, suma postów tego autora: 4653

nana

Chorowanie z natury swojej nigdy nie było i nie będzie luksusowe. Niemniej jednak widziałem wiele szpitali i klinik w Warszawie i okolicach i żadnej z tych placówek do nędznych umieralni zaliczyć nie mogę.

autor: Nemo, data nadania: 2008-02-23 14:49:53, suma postów tego autora: 693

tja...

Nemo, pojedz gdzies dalej od Warszawy, popatrz uwaznie wyostrzonym szklem kontaktowym i wtedy gadaj. Mozesz sie przejsc po korytarzach, zobaczyc ile na ginekologii jest lazienek na pietrze, przeliczyc jak to sie ma do liczby pacjentek. A niektore kobiety przed operacja dostaja srodki na przeczyszczenie. Wiedziales o tym? Inny wskaznik: liczba kabin prysznicowych. Tez duzo mowi.

A wiesz tez o tym ile osob jest w salach? I dlaczego drzwi od sal sa pootwierane? I jak dlugo trzeba czekac na pielegniarke? A ile czasu poswieca lekarz pacjentce?
Nie wiesz? To sie zamknij, warwszawkowy samozadowolencu.

autor: niewazne, data nadania: 2008-02-23 15:20:34, suma postów tego autora: 127

Nie jestem kobietą, ale

też dostałem przed operacją (neurochirurgiczną) środek na przeczyszczenie w postaci czopka. Pewnie żebym w trakcie zabiegu....Myślę, że i z kobietami podobnie........
A co do liczby kabin prysznicowych w szpitalach i takich tam, to hen, hen od Warszawy Dolny Śląsk leży. Za PRL umyślono tam zrobić tyłowe zaplecze szpitalne dla rannych w Społeczno-Wyzwoleńczym Pochodzie przeciwko Europie Zachodniej. III Wojną Światową to się nazywać miało. Szpitale owe tworzono zapewne na bazie niemieckich pensjonatów, standard przedwojenny, więc taki sobie. Wobec braku III Wojny dla lokalnych potrzeb szpitali owych prymitywnych za dużo jest. Były inicjatywy skomasowania, ograniczenia liczby tychże. Pozostałe jednostki standard wyższy miałyby. Niestety, społeczności lokalne bronią tych szpitalnych trupów jako Kaczyńscy interesów Polski. To i sraczy i tuszy więcej w szpitalach nie będzie.
PS. A Grodzisk Mazowiecki, gdzie szpital o którym pisałem leży to i nie Warszawa. Ale byłem ci ja i na badaniu kontrolnym w szpitalu warszawskim małym a "ekskluzywnym" na maksa. Rezonans magnetyczny mi robili, między innymi. A wieźli mnie na ten rezonans, poza szpitalem w klinice prywatnej robionym, razem z rolniczką spod Myszyńca, kurpiowskiej stolicy.Kawał drogi od Warszawki ten Myszyniec leży. Bo szpital ów drogi w eksploatacji, to dyrekcja jego ze skóry wychodzi, żeby łóżek wolnych nie mieć, coby strat nie było. Agresywnie bardzo, gdzie tylko może pacjentów szuka. A rezonansy im prywata robi, bo to taniej wychodzi.

autor: Nemo, data nadania: 2008-02-24 10:34:26, suma postów tego autora: 693

Dodaj komentarz