1,5 tys.? to jakis zart! bylo ze 3 tys.
cos sie te liczby nie zgadzaja. BBC podala, ze w Londynie protestujacych bylo okolo 10 tysiecy.
Z kolei to samo zrodlo twierdzi, ze w Glasgow bylo ich zaldwie kilkuset.
Kilka tysiecy osob protestowalo przeciwko wojnie w Iraku w Los Angeles w Kalifornii.
"...Drogi chłopcze, gdybyście byli bardzo słabi, nikt by was nie nienawidził. Gdybyście byli biedni, też nikt by was nie nienawidził. Nie jesteście nienawidzeni mimo tego tryliona dolarów; nienawidzą was za ten trylion dolarów. – Tu stary biurokrata wskazał w kierunku Grosvenor Square, gdzie pod wzniesioną z kamienia ambasadą odbywała się manifestacja lewicowych polityków i brodatych studentów. – Nienawiść do twojego kraju nie jest spowodowana tym, że napada na ich kraj; oni nienawidzą was za to, że zapewniacie im bezpieczeństwo. Nie szukajcie popularności. Możecie dominować albo być kochanymi, ale nigdy jedno i drugie. To, co ludzie do was czują, to w dziesięciu procentach szczera niezgoda na waszą politykę, a w dziewięćdziesięciu zazdrość. Nie zapominaj nigdy o dwóch rzeczach! Żaden człowiek nigdy nie wybaczy temu, komu coś zawdzięcza. Taka już jest ludzka natura... najbardziej nienawidzimy swoich dobroczyńców..."
kiedy redaktorzy lewica.pl przestana walic konia nad rzekomo lewicowa dzialalnoscia Komunistycznej Partii Czech i Moraw i Czeskiej Partii Socjaldemokracji. Jedyne, co robi KSCM na demonstracjach przeciwko bazom, to wstyd (np. w sobote przyniesieniem portretu stalinowskiego prezydenta Klementa Gottwalda). Z kolei mlodziezowka socjaldemokratow na te demonstracje przychodzi sie co najwyzej pokazac (i rozdac zeszloroczne materialy). Lwia czesc pracy w ruchu przeciwko radaru odrabiaja zupelnie inne organizacje (Partia Humanistyczna, SocSol - czeska sekcja SWP, mniejsze organizacje pacyfistyczne i ekologiczne, niezalezne lokalne inicjatywy etc.), ale dla lewica.pl - ktora czerpie swe informacje zapewne jedynie ze stron KSCM i CSSD - to wszystko oczywiscie nie istnieje. I jak tu uwazac serwis "lewicy" za wiarygodny...