Jak rozumiem przez opublikowanie tego artykułu lewica zaczyna popierać obniżenie podatków?
Akcyza to nie to samo co podatek dochodowy czy od przedsiębiorstw.
Nie wymagam od ciebie znajomości historii oczywiście, ale lewica była zawsze za zniesieniem pewnych rodzajów podatków, np podatków od żywności i w ogóle podatków pośrednich, jako obciążających przede wszystkim zwykłych ludzi ( bo firmy mogą sobie Vat odpisac)
No proszę, brzmi pięknie, ale czy nawet za cenę obniżenia wydatków socjalnych państwa? Bo jeśli nie, to ten wasz sprzeciw przeciwko podatkom jest tyle samo warty co wasz sprzeciw przeciwko biurokracji.
To niech się przeniosą do Zimbabwe, wzorcowej antyimperialistycznej afrykańskiej demokracji ludowej.