ale zwróciłbym uwagę na istotny moim zdaniem fragment: "przedstawiciele klasy średniej oraz ci, którzy do niej aspirują". Wartości klasy średniej zostały narzucone też znacznej części klas niższych, w tym niemal całemu młodemu pokoleniu.
Kultem szczura ma być ciągła rywalizacja. Nie znam się na szczurach i jestem ciekaw, czy tak jest faktycznie? A co z innymi zwierzakami? Tego tekstu na pewno nie napisał miłośnik przyrody, tylko jakiś intelektualny abnegat przenoszący na świat zwierząt zachowania ludzi. Doktor Dolitle, jak sądzę?
LiD nie zabiega o poparcie klasy średniej dla lewicowego programu, LiD zabiega o uznanie, iż jest partią liberalną a lewica to synonim liberalizmu.
Ale jednak razi mnie tego rodzaju język porównywania ludzi do szczurów
mało wiarygodny jest Piotr Żuk: anarchista (?) ze struktur SLD, chwalący się swym akolitom z lewicy niezależnej, że jest prawą ręką wrocławskiego barona SLD-owskiego, Marka Dyducha.
chyba masz rację- lewicowiec powinien spojrzeć na tych ludzi jako ofiary liberalnej ideologii lansowanej przez kapitał, a nie pogardzać nimi...
Ponadto w traktowaniu szczura jako istoty "parszywej" jest rasistowskie- w końcu powiedzieć "pracowity jak mrówka" albo "silny jak koń" to są określenia pozytywne, wynikające z tego że mrówka czy koń są "szlachetniejsze" od parszywego szczura... A więc jest to jak by nie było rasizm tyle że przeniesiony w świat zwierząt... Ale i Ty sam zachowałeś się trochę po rasistowsku, będąc wzburzony porównaniem kogoś do szczura, tak jakbyś uznał za obraźliwe uznanie kogoś za Żyda na przykład :)
ale czy ty nie wykazujesz się rasizmem porównując porównanie Żyda i szczura ;)?
czy ty możesz raz napisać coś bez odmieniania słowa "liberalizm" we wszystkich przypadkach??? jakaś obsesja??? póki co świat ma w d...e twoje fobie...i zapoznaj się z definicją słowa "liberalizm"...
rano sprawdź czy pod łóżkiem nie siedzi liberał, hehe...
w SLD nie ma go już od 5 lat, z anarchizmem "kolegował się" od zawsze, a co do Dyducha - to m.in. "dzięki" niemu stracił złudzenia co do SLD....
Zamiast rozsiewać plotki o innych ludziach, napisz sam coś ciekawego, ale pod swoim imieniem i nazwiskiem, a nie anonimowo!
Chłopcy się obruszyli na wyścig "szczurów". Boż to wyścig czystych kołnierzyków, do któtych pewnie należą. Na wyścig nie, to jak najbardziej. Wyścig to postęp. Do czasu aż zabraknie drzew. Wtedy się wprowadzi kartki, albo może jakaś wojna? Nie będzie nas, będzie las.
ciekawe zestawienie:
- co najmniej 5 lat temu P.Ż. był w SLD
- z anarchizmem jakoby kolegował się od zawsze,
Jak to pogodzić?
Ty lepiej sprawdz co jest pod Twoim lozkiem ;)
==
Poczatek oddaje atmosfere zycia w owczesnej Polsce, kto nie wierzy niech wsiadzie w auto i pojedzie w miasto, poczuje esencje tej kultury, ktora jest wprost proporcjonalna do "wypasu" auta ;)
Bardzo dobry tekst. Tak właśnie wygląda rzeczywistość tego kraju. Przez 16 lat mieszkałam za granicą.Po powrocie przeżyłam szok. Nie poznawałam własnego kraju. Inni ludzie,zimna atmosfera wokoło, to nie był mój kraj.Jestem tu już prawie dwa lata, i ciągle nie mogę się zaklimatyzować. Wszystko jest takie obce, że nie czuję żadnej integracji z tym krajem. Myślę że na Alasce czułabym się bardziej w domu. Mieszkam w Warszawie od urodzenia,i zawsze lubiłam to miasto. Teraz już nie. Jedna wielka prowincja, a chamstwo wychodzi ze wszystkich stron.
A co jak ktoś lubi konkurować, walczyć, być szczurem? Dlaczego mu tego zabraniać? Macie jakiś problem z tym jak ludzie żyją?
Szczury lubią rynsztoki i są nosicielami chorób. Więc jeśli zostaną w swoich rynsztokach, to wszystko w porządku. Ale jeśli zaczną się rozprzestrzeniać, mogą wywołać epidemię,a to już jest problem.
jak zwykle odwracasz szczura ogonem. Jak szczur lubi "konkurować", to niech sobie staje do konkursu z innymi szczurami. Dlaczego roznosi szczurzą epidemię na inne gatunki?
Jak ktoś nie chce konkurować to nikt nikogo nie zmusi. Jakim cudem jakiemukolwiek szczurowi miałoby się udać "roznosić" tą epidemię.
"jakim cudem?" - właśnie poprzez tworzenie światowej Wszechszczurlandii. Zresztą sam parę dni temu twierdziłeś, że liberalizm w odróżnieniu od innych systemów znalazł skuteczny sposób na "pasożytów".
Brawo, całemu złu są winne szczury, szczury i liberały, a może jeszcze żydy i masony. Tak beznadziejnych poglądów dawno nie czytałem. Konkluzja, że współpraca lepsza niż jej brak doprawdy odkrywcza.
My mamy argumenty, ideologie, a liberałowie powinni powiedziec
Let's talk money!
Jak pisze Baudillard kapitał nigdy nie zawracał sobie glowy ideologiami i priorytetami
Znam wielu ludzi którzy w tej Wszechszczurlandi nie są szczurami, czyli nie zależy im na pieniądzach. Kapitalizm od nikogo niczego nie wymaga. Różnica między nimi a tobą jest taka że ty szczurom zazdrościsz kasy, więc chcesz wszystkich zrównać w dół.
Kapitał jak najbardziej zajmował się ideologiami.
Kapitał który chce państwowych przywilejów w postaci ceł, dotacji, regulacji itp lubi ideologie merkantylistyczne. Kapitał efektywny który wie że da sobie świetnie radę bo ma lepszy i tańszy produkt niż konkurencja lubi ideologie wolnorynkowe.