przyśpieszac negocjację, licząc że coś skubną zanim ekipa Busha odejdzie w niepamięc.
Mam nadzieję że Clintonowa jest przeciwko tarczy, ktoś coś wie na ten temat?
nie zgadzam się na Tuska i uważam,że wybory w wyniku których doszedł on do władzy zostały sfałszowane- dowożenie rzekomo brakujących kart i ich dodrukowywanie, (w każdym okręgu ma być przecież tyle kart do głosowania,ilu jest zgłoszonych uprawnionych do oddania głosu), bajanie nas tym,że brano procentowo na podstawie tego,że kiedyś tam ktoś nie przyszedł głosować jest oszustwem: nie był może kiedyś, ale mógł chcieć teraz i pozbawianie kogokolwiek w ten sposób prawa głosu jest prawnym nadużyciem. Uważam za niedopuszczalne, aby polska polityka zagraniczna była kształtowana przez człowieka z obcym obywatelstwem.Wyrażam kategoryczny protest,że chce się narażać życie mojej rodziny i moje w imię absurdalnych rozgrywek politycznych. Jest to stanowisko moje i mojej rodziny, a każdy niech postępuje jak uważa.
Cytuje:
"W sprawie antytarczy rząd Donalda Tuska nie ma do powiedzenia wiele więcej niż Kaczyński"
Brzmi to tak jak by coś do powiedzenia mieli Olewniczak, Napierdalalski, flaszka Kwaśniewski, Szmaciński, Kalisz , Szenyszin i spółka.
A to jest obrzydliwa manipulacja towarzyszu pisarzu.
Tu się chyba nie mylę?