Relacja z dzisiejszego protestu minuta po minucie:
http://cia.bzzz.net/demonstracja_antytarczowa_w_slupsku
Trzy osoby zostały zatrzymane, jedna dostała mandat 650 zł "za zaśmiecanie"
ilu działaczy ZSP było w Słupsku?
> Xavier, ilu działaczy ZSP było w Słupsku?
Ważne jest, ile osób udało się zwerbować na demo.
Agentom ABW nie dostarczamy sami takich informacji.
sugerujesz, że ABW interesuje się taką "potężną" organizacją, jak ZSP?
Masz poczucie humoru.
Tak sobie czytam te pierdoły i zastanawiam się nad jednym.
Czemu wśród tych ludzi jakoś nie widać lewusków z LID, lub chociaż $LD?
No dlaczego ich tam nie ma????
Co?
No jak widać interesuje.
widze ze jednak Zaczek juz nie tworzy "Zwiazkow Egoistow" tylko nagle stal sie syndykalista ;-))
"wyposażone w kilkanaście ciężkich wozów, armatkę wodną, psy i miotacze gazu"
Jakże odważne te siły policyjne, szkoda tylko że nie w kontakcie z prawdziwymi przestępcami.
można być egoistą i syndykalistą, a nawet komunistą jednocześnie, jedno drugiemu nie wadzi wbrew pozorom.
to moje gratulacje za demonstrację. Po pierwsze dla tego, że była całkiem liczna, po drugie przyszło na nią wielu tzw. "zwykłych" ludzi (spoza samego ruchu lewicowego), a po trzecie - wreszcie była urozmaicona akcjami bezpośrednimi. Tego media nie mogły już przemilczeć :)
sugerujesz, że ktoś tutaj jest z ABW? Bo ja podobne pogłoski słyszałem raczej o twoim środowisku.
Byłem wczoraj, zostałem do samego końca (niebieski plecak)! Wkurzyłem się na resztę organizacji, która miała ważniejsze zajęcia w Wawie, ale ja stwierdziłem, że mnie bardziej Słupsk interesuje. Widziałem, że Piotr Ciszewski tylko udawał, że z anarchistami niszczy płot oddzielający osiedle od bazy. Ba, nawet na jednej platformie bloggerskiej napisałem relację z tego wydarzenia. A w pociągu miałem okazję sobie trochę z Filipem Ilkowskim porozmawiać. Z Pracowniczą Demokracją od dłuższego czasu sympatyzuję. Niestety jednak socjalizmu oddolnego z socjaldemokracją nie można łączyć.;-(
Nie sądzę aby ktokolwiek z atakujących z nami płotek uważał że jest to cokolwiek więcej niż symboliczna akcja raczej dla jaj i urozmaicenia protestu niż faktycznej chęci starcia z policją. Może pochwaliłbyś się tą relacją. P.S. Jutro na stronie LA będą foty z akcji w Słupsku
Po co mam się chwalić? Żebyś mnie powyzywał od borowików odpowiedzialnych m.in. za krwawe pożogi w Iraku i Afganistanie - wszak przew. partii też jest na tej platformie zarejestrowany. Adres jest bardzo oczywisty, na pewno go odnajdziesz w necie. Człowiek czasami się radykalizuje, działa, może żyje w iluzji, że dokona rewolucji w lewicy parlamentarnej, ale o brak lewicowych nie można go posądzić - generalizuję w tej chwili... Dziwnie się czułem wczoraj w Redzikowie, gdzie 90% ekipy stanowili anarchiści i syndykaliści.;-)
Znalazłem - drobna uwaga. Po lekturze lewica.pl czy Indymediów mógłbyś nie przekręcać nazwy LA
Poprawiłem. Ale chociaż pamiętałem, że już z CK nie macie zbyt wiele wspólnego.;-)
Jak piszą uczestnicy demo w Słupsku, anarchiści niszczyli czerwone flagi, podczas gdy sami mieli ze sobą swoje symbole, które tym samym lansowali. W komentarzach na indymediach, pod informacją o tych wydarzeniach, można przeczytać komentarze naszych towarzyszy anarchistów w stylu: raz sierpem raz młotem czerwoną chołotę, nie chcemy czerwonego ścierwa na demonstracjach. Mamy przed sobą, być może wymagającą wielu poświęceń walkę z projektem umieszczenia tarczy. Nie ma się więc z czego cieszyć, że było tyle osób, tym razem jeszcze, w Słupsku. Następnym razem już nie będzie, ponieważ okazało się, że IP i FA składa się w większości z prawicy ukształtowanej przez przekaz w stylu Gazety Wyborczej. Jak również w samych szeregach LA można spotkać takie kuriozalne persony także. Najwyraźniej tą i tak nierówną walkę z kapitalistycznym państwem będziemy toczyć osobno. Tak np. będzie 1 Maja. Nie ma więc się z czego cieszyć.
Nie pisze się, bo poza głupim i odosobnionym incydentem (sprowokowanym przez obie strony i niewartym roztrząsania) nic takiego nie miało szerzej miejsca. Przestańcie wreszcie rzucać się na tych, którzy mają odmienne zdanie od was, to raczej reakcja NL i części MSów (na szczęscie tylko części) jest problemem. Branie jako wyznacznik sytuacji politycznej komentarzy z Indymediów uznam za primaaprilisowy dowcip. Tak na prawdę obrażacie się, gdy coś idzie nie po waszej myśli, tak jak zakaz flag partyjnych w Słupsku (czerwonych sztandarów nikt się nie czepiał) czy przygotowania do 1 maja. Czas zmienić podejście, bo kompromis nie polega na tym, że wszyscy gadzają się na to co wy proponujecie ani na tym, że wszystko idzie na żywioł i pospolitym ruszeniu.
Pomysł z "no logo" był głupawy i polegał mniej więcej na tym, żeby przejechać pół Polski i udawać przechodniów. Co do 1 maja nic wam nie proponowaliśmy tylko nie daliśmy się ocenzurować i podporządkować bo to co najmniej tak samo nasze święto jak wasze. A fakt, że jakoś nie zauważyłem żebyś reagował na od pohukiwania odzianej w czerń złotej młodzieży na poziomie "raz sierpem raz młotem" świadczy o twojej totalnej kapitulacji ideowej.