Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Nowy Nurt o rozwodzie z Demokratami

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

"Decyzja o rozstaniu z PD, chociaż słuszna, podobno nie była konsultowana z władzami SdPl i UP.

Jeśli tak rzeczywiście było, to jest ewidentny błąd"...

Jasne!! Dzieci powinny wiedzieć o rozwodzie rodziców! No chyba, że był to konkubinat... To tym bardziej powinny!

autor: Hyjdla, data nadania: 2008-04-05 00:37:37, suma postów tego autora: 5956

Nie ma LiD-u,

jest Nowy Nurt.
Ani chwili pustki na rynku "simulakrów" lewicy.

autor: ABCD, data nadania: 2008-04-05 01:55:03, suma postów tego autora: 20871

Nowy Nurt Karierowiczów

Nowy Nurt to moim zdaniem nic innego jak wataha żądnych władzy i splendoru młodych wilków, usiłujących stworzyć wokół siebie aurę ideowości i awangardy, która ma stanowić podwaliny jakiegoś "nowego" SLD.

Nigdy nie zapomnę, jak Kalita w debacie telewizyjnej przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi uznał za sposób walki z bezdomnością... budowę większej liczby noclegowni (sic!). Obecny w studiu Ikonowicz zauważył to, czego Kalita dostrzec po prostu nie mógł - że w noclegowni bezdomny jest nadal bezdomnym. Jeżeli "lewicowość" na podobnym poziomie reprezentuje reszta działaczy Nowego Nurtu (a z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że tak), to możemy iść na spacer;)

autor: fancom, data nadania: 2008-04-05 12:05:20, suma postów tego autora: 1427

jedność lewicy ?

A może bez uciekania się do nowomowy chodzi po prostu o hegemonie na lewicy ?

autor: mi, data nadania: 2008-04-06 06:48:58, suma postów tego autora: 86

koment

Na mój rozum Hyjdla, to albo dwa razy to, albo ani jednego to, ale wtedy to brzmieć będzie trochę zbyt kategorycznie.

Tekst pozytywnie odbieram, ale najlepiej bohatersko w nich walić, odważnie puszczając wiatry w miękki stołek z podłokietnikami. Nie, bez podłokietników.

autor: prezio, data nadania: 2008-04-06 10:14:22, suma postów tego autora: 878

prezio

Zwróć z łaski swojej uwagę, że wspomniane przez ciebie wiatry walą właśnie owi "działacze" - rycerze własnego interesu - z SLD, czy też "Nowego Nurtu", którzy dątąd nie wykazali się żadnym lewicowym działaniem. Chyba że za takie uznasz wspieranie SLD, gdy ta wspomagała Busha w Iraku i Afganistanie - "odważnie puszczając wiatry w miękki stołek z podłokietnikami. Nie, bez podłokietników".
Tak więc, chyba ci się coś kompletnie pokręciło, a i pamięć zawodzi potępieńczo.
Od tych wiatrów, czy podłokietników?

autor: krik, data nadania: 2008-04-06 14:04:15, suma postów tego autora: 1649

Nie za bardzo "rozumię", prezio, co Ty masz na myśli w pierwszym akapicie, więc no coment...

Do tekstu newsa się nie odnoszę, natomiast cholernie bawią mnie te porównania z rozwodem (koalicji "lewicowej" z post-uwolami). Od początku było wiadomo, że jest to małżeństwo z wyrachowania, w dodatku mezalians. Na złość "tacie" i "rodzince". Niektórzy nawet przebąkują o "białym małżeństwie", bo zaślubieni nawet do łóżka się nie pofatygowali znając swoja "orientację" i możliwości...
Rachunek za "wesele" wystawią wyborcy. Kto zapłaci za te "manewry miłosne"? Też oni, bo "państwo młodzi" za ich żarli i tańczyli, a teraz rzygają na widoku publicznym, chociaż Pan Młody (Olej) twierdzi, że kulturalnie...

autor: Hyjdla, data nadania: 2008-04-06 14:06:33, suma postów tego autora: 5956

Hyjdla

Przytoczyłeś to zdanie: "Jeśli tak rzeczywiście było, to jest ewidentny błąd". Ono ma błąd składniowy lub jakiś tam.
Boli mnie - to nie do Ciebie - gdy dziennikarze lub politycy mówią publicznie po "polskiemu", bo oni to przykład dla innych nieczytających.
Ugryzłem Kogoś.

autor: prezio, data nadania: 2008-04-06 20:32:02, suma postów tego autora: 878

Ee tam, prezio, potraktujmy to jak "podwójną literówkę"...

tym bardziej, że jest to cytat z oświadczenia NN, a nie redaktora lewicy.
(Nie wiem dlaczego ale ten skrót NN kojarzy mi się nieodparcie z "Ojciec Nieznany", jaki niekiedy spotkać można w metrykach. Ale to tak na marginesie, bo przecież znamy genealogię NN...)

Też mnie boli w jaki sposób dziennikarze piszą i mówią "po polskiemu". Tępię to jeszcze tutaj niekiedy, ale już chyba przywykam. Tym bardziej, że jest tu sporo pasjonatów-amatorów, którym może przydarzyć się wpadka, chociaż nie powinna.
Natomiast kiedy słyszę w telewizorze jąkającego się, dukającego, sepleniącego, stękającego dziennikarzynę (ee, yy...), bez dykcji, źle akcentującego (słynne byLIŚmy zamiast BYliśmy, gramaTYka zamiast graMAtyka), niechlujów i nieuków (wszechobecne "włanczać"), "wtrancanie" słów i zwrotów angielskojęzycznych (mamy ustawę "o ochronie języka polskiego" przecież!) to zależnie od nastroju albo dostaję białej gorączki, albo zaśmiewam się do rozpuku. Takiego to bym w pierdlu zamknęła jeżeli go z wizji i fonii nie można po dobroci usunąć. Taki "retor" kształtuje niestety sposób wysławiania się słuchaczy, szczególnie młodzieży, co "widać. słychać i czuć". I nie jest to moja jakaś mania, bo znajomych i bliskich nie poprawiam (moje dzieci tak!!!). Uważam po prostu, że jak się wykonuje jakiś zawód, to trzeba to robić dobrze, a najlepiej perfekcyjnie...

Alem sie rozgodała, kurde...
(*_*)

autor: Hyjdla, data nadania: 2008-04-07 01:58:33, suma postów tego autora: 5956

Fancom

Wspominasz w swoim komentarzu o bezdomnych.To bardzo elegancko z Twojej strony,ale czy zapomniałeś, czy nie chcesz pamiętać,że to słowo "bezdomny" powstało w Polsce, po ogłoszeniu 21 postulatów przez solidurniów?.Macie to ,za czym tęskniliście,możecie dowoli prowadzić na "lewicy" rozbijacką robotę.PPP to bogobojna partia mająca więcej wspólnego z kadzidłem i lewą nawą w kościele, aniżeli z LEWICĄ.

autor: stanislaw1, data nadania: 2008-04-07 09:12:29, suma postów tego autora: 220

Dodaj komentarz