Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
znasz się na prowadzeniu London'a, to się tego trzymaj. Każden jeden kraj coś tam kiedyś, na przestrzeni długiej swojej historii nędznego zbroił. I to ma być argument, żeby teraz nie krytykować? I dziwne robisz rozróżnienie: bojkot Igrzysk nie, bojkot ekonomiczny tak. Bełkotliwość nie merytoryczna argumentacja.
Jestem jak najdalszy od popierania współczesnych Chin lecz sprawa niezależności Tybetu jest teraz wyciągana tylko po to by nie została zachwiana gospodarcza potęga Stanów Zjednoczonych.
A w jaki to sposob wyciaganie sprawy Tybetu ma umozliwiac nie zachwianie potegi USA?
A z tym niemieszaniem sportu i polityki ostatnio udal sie Krzysio Holowczyc. Znany rajdowiec, ktory popularnosc przekul na mandat europosla... Juz niedlugo ma zamiar potepic sportowcow, ktorzy reklamuja niezdrowe produkty takie jak chipsy...
Trudno porównać Chiny do USA mimo wszystko. Demorkacja z poszanowaniem praw obywateli nigdy nie będzie jak totalitaryzm. Podbój i kolonizacja - Tybet to nie to samo co zmiana systemu sprawowania władzy - Irak.
i w Chinach i w Ameryce i w Iraku i gdziekolwiek indziej,czy była to dla nich jakąkolwiek różnica,że zginęli z powodu "niesienia wolności", "wprowadzania porządku", "interesów państwa" itd. To pozostali przy życiu przyczepiają do śmierci ideologię, mity i robią z tego historię jaka im pasuje. Człowiek umierając odchodzi na zawsze, bezpowrotnie, a wykorzystywany bywa pośmiertnie jak towar w rozgrywkach.
Kampania przeciwko temu co się teraz dzieje w Tybecie ma służyć jedynie naprawie wizerunku państw które oszukały międzynarodową opinię publiczną, wmawiając jej że w Iraku znajduje się broń masowego rażenia.
Gremia burżuazyjne zdają sobie doskonale sprawę że przy coraz bardziej wzmagających się zawirowaniach na światowych rynkach finansowych należy odwrócić uwagę społeczeństw od kwestii ekonomicznych i pokazać jak to najbardziej dotknięte przez tą raczkującą recesję w pełni rozwinięte kraje kapitalistyczne "troszczą" się o sprawę Tybetańczyków.