u nas cała ta tak zwana "demokracja" wygląda w ten sposób
wszystkie media,wszystkie partie władzy i koncesjonowanej opozycji mają te same poglądy : USA USA UBER ALLES
że debatę tego typu organizowałaby grupa lewicowa.
Czy byłby na niej zapewniony pluralizm?
na debatach np krytyki politycznej pluralizm jest zapewniony, nawet przesadny
Zabrakło Pol Pota. Albo analogicznie wyrazistej postaci.
zapewne popierał by Madeleine Albright. Czerwoni Khmerzy dostali od USA ponad 300 milionów ówczesnych dolarów, co pozwoliło im przetrwac...
Byli wspierani przez USA, gdyż jako nacjonaliści nienawidzili Wietnamczyków i mordowali mniejszośc wietnamską
Kambodża została wyzwolona od panowania Czerwonych Khmerów przez wojska Wietnamu
Pol Pot grzecznie poprosiłby o dalsze pieniądze na walkę z wietnamskim terroryzmem:)
warto też przypomnieć że Pol Pot to jeden z pupilków amerykańskiego zbrodniarza Regana umiłowanego przez broniące "demokracji" polskie elity
w imię sprawiedliwości, należy dodać, że Czerwoni Khmerzy w latach 70-tych XX wieku byli faworytami zachodniej New Left, która negowała wtedy informacje o ich zbrodniach. Nie dziwota. Pol Pot, podczas swoich studiów w Paeyżu, słynął jako znawca rewolucyjnej dialektyki. A Khieu Samphan, jeden z jego najbliższszych współpracowników, był autorem rozprawy doktorskiej z marksistowskiej krytyki ekonomii politycznej. Zajmował się tematyką, która dziś chodzi w klimatach alterglobalistycznych pod szyldem teorii zależności i analiz kapitalistycznej gospodarki światowej (czy też - jak chcą niektórzy polscy tłumacze I.Wallersteina - gospodarki-świat kapitalistycznego systemu-świat).
Nie zdziwiłbym się, gdyby jakaś frakcja alterglobalistyczna niedługo podniosła hasło:
ZIZEK-RANCIERE-KHIEU SAMPHAN!
to i tak w tej Kambodży-Kampuczy buty Nike robić będą. O ile już nie robią. Otake Kambodżę walczylim!
ma tyle wspólnego z polpotyzmem, co Nietzsche z nazizmem. Pomijając już nawet to, że prace dependystów zaczęły się ukazywać w obiegu światowym dopiero w póxnych latach 60., a szerzej - w 70., więc przywódcy kampuczańscy nie mieli szans się z nią zapoznać. Chyba, że naprawdę tak uważasz?