kogoś pozbawic wolności za słowa
a słyszałeś o niejakim Davidzie Irvingu?
"Bez odpowiedzi ustawodawcy pozostaje pytanie, czy w państwie "demokratycznym", w ogóle powinno się karać za słowo" - ten fragment jest ciekawy. Czy autor ma na mysli takze zniewazanie np. narodu zydowskiego, pochwale nazizmu tudziez zaprzeczanie holocaustowi?
znalazło się tyle neonazistów...
Zresztą to obraza funkcjonariusza a nie zaprzeczanie Holokaustowi
czyli za to że nawyzywasz policjantów i strażników od wiadomych czworonożnych zwierząt idziesz siedziec?
Co ty chłopie takie pytania zadajesz. Doktorat chcesz robić, a nie znasz podstaw naszej cywilizacji? (he, i naszej, i cywilizacji).