małolat poradzi sobie na tak odpowiedzialnym młodzieżowym stanowisku? Czy nie za wcześnie na eksperymenty takie?
41 lat - niezły młodzieniaszek:-) 75mln członków - zapewne jest to masowa i oddolna organizacja
Jaskiernia był szefem ZSMP, więc naprawdę nie wieszajmy psów na Chińczykach.
fajnie mają komuchy, ja moglbym więc zostać szefem organizacji przedszkolaków, hehe...
jakiernia i Szmajdziński kierowali ZSMP ale ile oni mieli wtedy lat?
Co do stanu liczebnego to w krajach autorytarnych partie władzy i ich bratnie organizacje zawsze mają wysoki stan osobowy, bo członkowstwo gwarantuje karierę
sądząc po niektórych twoich wpisach nadawałbyś się
Może w ichniej kulturze jest to człowiek młody jak na rządzenie? Nie mierzymy wszystkiego naszymi europejskimi miarkami. Azja to inny świat, a Chiny - chyba szczególnie.
z jednej strony masz rację, ale jednak w czasach rewolucji kulturalnej i hunwejbinów, młodzież jednak nie była aż tak "mało młoda"...
to czysty kapitalizm, apropo sluzby zdrowia, to co u nas zamierzaja dopiero poparance przy licznych protestach tam jest NORMA.
to ludzie partii.. tam to sa dopiero nierownosci, o tym lamaniu praw czlowieka kazdy wie, a chiny stac juz na wyrownanie szans, tylko po co, przeciez lepiej jest tak jak teraz. made in china najlepsza, bo najtansza marka zycia na swiecie.
Wręcz przeciwnie - młodzież powinien wprowadzać w życie polityczne (i w ogóle w życie) ktoś z doświadczeniem życiowym, bagażem wiedzy, obytym politycznie, z zapleczem politycznym, itp. No, nie?
Poza tym Chińczycy (a gł. ich przywódcy) to naród długowieczny, więc cóż to jest lat 41? Toż ten Lu Hao to wręcz osesek. No, nie?
To tylko w Polsce za organizację Młódzi Weszpolskiej zabrał się nieopierzony, acz wyrośnięty ponad przeciętną drągal Romcio - Koński Łeb, 18-to letni noworodek polityczny. Jakie są efekty? Każdy widzi - kupa śmiechu ale i wybryki żółtodziobów nie prowadzonych odpowiedzialnie, mądrze i dalekowzrocznie. No nie?
.
praktycznie informować o "tajemnicy życia" małolata?
Według znawcy Austrowęgier Leszka Mazana w trakcie któregoś z lat długiego panowania Cesarza Franciszka Józefa (niestety, nie pamiętam, który był to rok)najstarsza z praktykujących w Wiedniu nierząd prostytutek liczyła lat 80 i 4. Widać, że Czerwone Chiny grają na tej samej wieku długości, co Austrowęgry. Przynajmniej na odcinku Szefa Młodzieżówki.