Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

FMS za legalizacją posiadania marihuany

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Brawo

I takich tematów się trzymajcie, tutaj historia naprawdę jest z wami.

autor: jliber, data nadania: 2008-05-13 23:49:42, suma postów tego autora: 4329

Marihuana

jest tlenem postępu.
Nieprzypadkowo nienawidzi jej moher.
W obronie postępu!
O legalizację marihuany!

autor: ABCD, data nadania: 2008-05-13 23:45:52, suma postów tego autora: 20871

A

co z haszem?

autor: ABCD, data nadania: 2008-05-13 23:46:18, suma postów tego autora: 20871

Heroina

też jest OK.
Jej szkodliwość wymyśliła konserwa kulturowa. Ta sama, ktora z poczuciem klasowej wyższości odnosi się do rewolucyjnego gatunku sztuki, jakim jest rap.
Mało tego. Konserwa inicjuje wojny kulturowe wokół rzekomej szkodliwości heroiny, aby odwrocić uwagę od zbliżającego się kryzysu kapitalizmu w USA i narastającego konfliktu pomiędzy kapitałem a pracą.
W tej sytuacji, nasza odpowiedź musi być jednoznaczna.
O nowe rewolucje obyczajowe!
O legalizację narkotyków - z początku miękkich, potem wszystkich!
O komunizm Timothy`ego O`Leary, Althussera, Foucaulta, Mao Ze Donga, Pol Pota!

autor: ABCD, data nadania: 2008-05-14 00:13:37, suma postów tego autora: 20871

Bardzo dobrze

Słuszny apel. Bo Tuskowi się wybaczy, ale już tysiącom zwykłych palaczy nie?

autor: Mandark, data nadania: 2008-05-14 02:48:19, suma postów tego autora: 731

Z poważnej propozycji ABCD robi hecę

Jeżeli marycha pomogła biednemu Tuskowi i bogatemu Clintonowi, jest zatem uniwersalnym środkiem pozbywania się kompleksów klasowych.

autor: Nagan, data nadania: 2008-05-14 08:51:10, suma postów tego autora: 9

ABCD

A to był już gdzieś jakiś komunizm z legalnymi narkotykami?

autor: jliber, data nadania: 2008-05-14 08:56:45, suma postów tego autora: 4329

Marihuana jest szkodliwa

Wiem po sobie. I po swoich znajomych, oczywiście jestem za legalizacją, ale... nie podoba mi się ton argumentujący jej wprowadzenie do obiegu rynkowego. Marihuana jest szkodliwa i uzależnia, nie odwracajmy więc kota ogonem i nie mówmy że nagle jest to panaceum na całe zło. Bo oto lewica która propaguje zdrowy tryb życia, robi nieświadomie kampanie promocyjną marihuany.

autor: Emisariusz, data nadania: 2008-05-14 09:04:52, suma postów tego autora: 39

Nie można porównywać marihuany

z heroiną, która naprawdę nie "jest ok" (jak sobie pomyślę co heroina zrobiła z moim ukochanym Coltrane`em), nawet nie ma sensu z tego żartować (w ogóle ABCD ostatnio dużo żartuje:)).
Ja jestem za (oczywiście tylko marihuana, która według mnie nie jest wcale tak bardziej szkodliwa niż dostępne używki, a heroina to juz koniec.), ale po pierwsze to nie jest temat najważniejszy obecnie (trochę taki populizm), a po drugie nazywajcie mnie jak chcecie: "sekciarzem", "kanapowcem", "idiotą", "kimś myślącym nierealistycznie albo doktrynersko" moze nawet "chorym z nienawiści", ale nie chcę mieć nic wspólnego z żadną inicjatywą związaną z eseldziarzami i ich młodziową przybudówką, więc pryncypialnie jestem przeciw wszystkiemu co robi ta partia, nawet jak wydaje się to dobre (bo zawsze się tylko wydaje) - wiem, źle to brzmi, ale moja niechęć do tego co wyprawiał SLD jest zbyt duża.

autor: Getzz, data nadania: 2008-05-14 10:58:17, suma postów tego autora: 3554

Polecam moj artykul dotyczacy tematu :)

http://www.nowalewica.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=37&catid=3&Itemid=5

autor: towPawel, data nadania: 2008-05-14 11:12:44, suma postów tego autora: 125

CHMIELU !!!

Chmielu - dajcie Donaldowi - chmielu !!! hehehehehhe!!!!

autor: browar, data nadania: 2008-05-14 11:52:27, suma postów tego autora: 104

ABCD



Przyrównywanie heroiny do trawy to tak jakby porównać denaturat do piwa.

Tak to prawda , piwo jest czesto pierwszym krokiem na drodze do picia denaturatu.

Ale prawdą jest tez to że nasze prawo jest troche za bardzo restrykcyjne w tej sprawie, co ma dla wielu osób powazne konsekwencje.Wystarczy sie przejść o pierwszego lepszego sądu w dużym mieście i zobaczyć ile spraw jest z tego powodu ze ktoś chciał sobie zapalić jointa.

Może dla ciebie to nie jest problem ABCD , bo masz inne gusta konsumpcyjne, ale dla wielu jest.

Czy chiałbys aby przechodzenie przez jezdnie w miejscu niedozwolonym było zagrożone kara pozbawienia wolności do lat 3? Moze wystarczy grzywna?

W przypadku trawy sytuacja jest analogiczna.


autor: adv, data nadania: 2008-05-14 12:25:10, suma postów tego autora: 194

zwrot na "lewo"

zgodzimy się na podatek liniowy w zamian za małżeństwa LGBT i legalizacje narkotyków

ZWROT NA LEWO-NOWA TWARZ LEWICY:-)))))

autor: czerwony93, data nadania: 2008-05-14 14:38:10, suma postów tego autora: 2775

"Przyrównywanie heroiny do trawy to tak jakby

porównać denaturat do piwa"
Ale po co miec pojęcie, wystarczy sobie pogadać.
"Konserwatyzm, konserwatyzm uber alles!"

autor: Getzz, data nadania: 2008-05-14 15:23:44, suma postów tego autora: 3554

najpóźniej wtedy, gdy wasze dzieci nie będą zdolne do życia z powodu uzależnienia

i nie będą miały przyszłości i planów na przyszłość, ponieważ ich cała uwaga będzie koncentrować się na zdobyciu narkotyku a czas ich będzie mierzony w dwa sposoby: na haju albo w poszukiwaniu działki, wtedy zrozumiecie,że każdy narkotyk i każde świństwo niszczące zdrowie jest szkodliwe. Ale będzie za późno. Bo nie będziecie już ojcami zdrowych dzieci, będziecie najwyżej szczęśliwymi!!!ojcami dzieci, które już "nie biorą". Jeżeli nasze społeczeństwo ma mieć jakąkolwiek przyszłość, to dorośli powinni zrozumieć jaka odpowiedzialność za młode pokolenie na nich ciąży i nie lekceważyć problemu. Narkotyki nie są konieczne do życia. "Przykład idzie z góry".

autor: nana, data nadania: 2008-05-14 16:35:42, suma postów tego autora: 4653

prohibicja

Nana - to właśnie marihuanowa prohibicja powoduje tyle nieszczęść związanych z zażywaniem dragów. Na tej samej półce jest trawka i twarde narkotyki. Dlaczego zatem młody człowiek ma sięgać po trawkę, jeśli może mieć lepszy odlot po heroinie?? A dilerzy? Wciskają dzieciakom groźne świństwa bo jest za nie taki sam wyrok jak za marychę, która nie uzależnia i jest tańsza.

autor: towPawel, data nadania: 2008-05-14 17:53:40, suma postów tego autora: 125

Jako abstynent...

...mam to w dupie. Ale cóś mię się zdaje, że jętelygienty lubieją trawkę. U nas we wsi to nawet chłopy na wiosnę palą trawę chociaż to zabronione.
Poważnie: w gruncie rzeczy najgorszy i najpopolarniejszy środek odurzający to alkohol. najbardziej niebezpieczny bo kulturowo usankcjonowany. I to on tworzy masowy problem społeczny i zdrowotny. Ale jakież trendy jest siedzenie w pubach i picie tych szczunów tj. piwa. Pytanie jest o to jak przekonac ludzi do mądrzejszego spędzania czasu a nie jakie nowe opium dla mas fundować.

autor: red spider 666, data nadania: 2008-05-14 18:40:14, suma postów tego autora: 1549

...

Skoro taki fajny i inteligentny koles jak Pan Donald pokazal, ze tez palil, to znaczy, ze marihuana jest ok.

MLODZI SOCJALDEMOKRACI

autor: wojtas, data nadania: 2008-05-14 19:19:32, suma postów tego autora: 4863

Naród ciemny, ale ćpający

oto "postępowy" program "nowej lewicy"...

autor: Luke, data nadania: 2008-05-14 20:28:25, suma postów tego autora: 1782

nana,

a teraz to dzieci nie palą? Przecież właśnie teraz mają najłatwiejszy dostęp do marihuany.

autor: Mandark, data nadania: 2008-05-14 20:37:43, suma postów tego autora: 731

no właśnie o tym mówię, o braku odpowiedzialności za dzieci

dorośli łatwo przerzucają odpowiedzialność za własne potomstwo na byle kogo/co. Nagle stali się "niemocni", nie mają na nic wpływu, nie mogą niczemu zapobiec.Media przygotowują swoim programem konsumentów używek, dorośli bezkrytycznie się przyglądają. To,co robi policja jest absurdalne, ale wciąż lepsze niż nicnierobienie.

autor: nana, data nadania: 2008-05-14 21:14:18, suma postów tego autora: 4653

hehehehe

Jakieś dwa tygodnie temu wszyscy przyklasnęli jak Francja zakazała propagowania "skrajnej chudości", ale nagle teraz wszyscy domagają sie legalizacji narkotyków.
Najwyraźniej ludzi trzeba "chronić", bo nie są dość samodzielni by poradzić sobie z widokiem chudej dziewczyny w tv, ale już co do narkotyków są wystarczająco odpowiedzialni. Przezabawne.

autor: Dobrodziej Pracodawca, data nadania: 2008-05-14 22:50:03, suma postów tego autora: 2714

No

i znowu bezczelne kłamstwa:

"ale nagle teraz wszyscy domagają sie legalizacji narkotyków."

Zwłaszcza tutaj. Żenua.

autor: A.Warzecha, data nadania: 2008-05-15 00:23:34, suma postów tego autora: 2743

Marihuana

niszczy od środka kapitalistyczny Babilon.
System ów opiera się na represyjnej tożsamości dyskursywnej, wytwarzanej przez jego aparaty ideologiczne. A tu marihuana, jak w sam raz, dekonstruuje tę tożsamość.
Nie dziwota, że systemowy Babilon kona ze strachu przed marihuaną. I prześladuje postępowych polityków - np. Billa Clintona i Pana Donalda - którzy się nią raczyli.
System doskonale wie, że legalizacja marihuany będzie jego końcem. Dymek bogów wypisze mu "mane tekel fares".
Na pohybel systemowi! Każdy inny, wobec dymku wszyscy równi!

autor: ABCD, data nadania: 2008-05-15 09:28:52, suma postów tego autora: 20871

Ale trzeba przyznac że Tusk jest mistrzem pi aru

Teraz młodzież będzie myślała że jest cool. A starsi powiedzą: ,,tak, ale zrozumiał błędy młodości, i nie akceptuje szaleńczych pomysłów lewaków dotyczących legalizacji. To jednak konserwatysta, a to że chwilowo zbłądził...''

autor: Tomek Sosnowski, data nadania: 2008-05-15 09:19:27, suma postów tego autora: 568

nie

@Tomek Sosnowski - trafna uwaga

ja natomiast nie jestem za legalizacja, im wiecej uzywek tym mniejsza koncentracja na realnych problemach, jak to powiedzial bohater filmu "Edukatorzy" - "narkotyki zabijaja rewolucyjny potencjal mlodziezy..." hehe

autor: jotte, data nadania: 2008-05-15 11:04:02, suma postów tego autora: 48

"Miękkie narkotyki"

Piękny neologizm, prawie tak ładny jak "głowice nuklearne nieszkodliwe dla zdrowia". Argument, że śliwowica jest równie szkodliwa co marihuana jest żenujący. Wypadałoby raczej walczyć o delegalizację szkodliwej i trującej śliwowicy, zamiast gardłować za legalizacją kolejnej trucizny. No, ale jak jest się "lewicą LGBT-Grass Friendly" to się raczej w głowie zbyt wiele nie ma ...

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2008-05-15 17:13:54, suma postów tego autora: 6199

...

aby zadac belsny cios mafii wystarczy zdepenalizowac uprawe na wlasny uzytek, wtedy palacze beda sobie sami krzaczki sadzic i z innymi co najwyzej sie ganja wymieniac, zniknie czarny rynek, a panowie ze zlotem na klacie beda musieli sobie innego zajecia poszukac.

tu naprawde nie chodzi o zaden postep czy walke z moherem, to jest kwestia jak najbardziej ekonomiczna.

autor: Marek, data nadania: 2008-05-15 20:37:53, suma postów tego autora: 1715

To dlaczego jak można

uprawiać tytoń w doniczce więcej osób kupuje fajki i to z przemytu?

autor: A.Warzecha, data nadania: 2008-05-16 01:25:40, suma postów tego autora: 2743

Zbyt pozytywna, dlatego zakazana?

W tej sprawie, imho najbardziej frustruje nieadekwatna represyjność polskiego prawa wobec użytkowników konopi. Akurat konopi, bo to używka miękka i naprawdę nieporównywalna z prawdziwymi narkotykami (nb. etanol jest farmakologicznie twardym narkotykiem, nałogowe zażywanie prowadzi do zmian łańcucha metabolicznego, a niekontrolowane odstawienie może być śmiertelne). A już prawie każdy kraj sąsiadujący z polską ma liberalne podejście. Klasyczny scenariusz wygląda tak: podczas kontroli policyjnej (rewizji osobistej, do której przecież władza ma prawo "w uzasadnionym podejrzeniu popełnienia czynu zabronionego") ujawniane są środki. Delikwent (podejrzany) jest "powijany", skuty jedzie na przesłuchanie. Występuje zatrzymanie na 48 h w izbie zatrzymań. W międzyczasie prokurator lub kierownik jednostki wydaje zgodę na przeszukanie mieszkania. Jeżeli zatrzymany odmówi zeznań, obie represje stają się bardziej prawdopodobne-- zdarzają się nawet dłuższe aresztowania (nazywane od tego "wydobywczymi"), a na pierwszy rzut oka widać, że ma się do czynienia z okazjonalnym palaczem-studentem a nie bandytą. Dla takowego osadzenie w celi AŚ i PIZ jest generalnie szokiem. Po wyjściu krótka chwila niepewności (kilka m-cy) i na rozprawie, w zależności od przekonań sędziego, orzeczone zostaną środki ograniczenia wolności + "zawiasy". Bez recydywy siedzieć się nie pójdzie, ale decyduje kurator, jeżeli takowego sąd przydzieli. Głowa obywatela w tym, by tenże wierzył, że prowadzi się przykładne życie. Ale po aresztowaniu na 2, 3 miesiące nie bardzo jest do czego wracać {szkoła|praca}. Wyrok w zawieszeniu trwa np. 4 lata, a zatarcie skazania nastąpi po kolejnym pół roku. To tzw. resocjalizacja.
Donek tego nie doświadczył, więc może jak reszta ciemnej masy głosić, że za narkotyki nie grożą surowe kary. Najlepsze jest, że Olek Kwaśniewski, kiedy w 1997 r. przyklepnął nowelizowaną ustawę, za Barbarą Labudą powtarzał, że "jest wymierzona w dilerów i mafię", a użytkownicy nie będą ścigani. Ha, ha, ha, ha.

autor: kubaj, data nadania: 2008-05-17 15:31:04, suma postów tego autora: 9

Dodaj komentarz