tych działaczy ze strony ruchu związkowego na całym świecie. Wszystkie związki powinny się zainteresować sprawą, bo solidarność musi być w końcu.
Dopiero niedawno zająłem się sytuacją w Egipcie - ale dzieją się tam rzeczy niezwykłe! Jestem pod olbrzymim wrażeniem tamtejszych ostatnich protestów robotniczych. Szkoda, że w Polsce, nawet na polskiej lewicy, tak niewiele o tym się mówi. A dzieją się tam rzeczy spore, nie sposób jeszcze orzec, na ile spore, ale na pewno godne uwagi.