W jaki sposob "zawezenie definicji rodziny" ma dyskryminowac "inne formy wspolzycia". Czy z faktu, ze za rodzine uwaza sie tylko zwiazek mezczyzny i kobiety wynika zakaz robienia mieszkania razem i tworzenia jakiegokolwiek zwiazku jakiego tylko zechca dwom panom?
W jaki sposob zawezenie definicji rodziny ma sie niby przyczynic do utrudnienia rozwodow?to sa chyba dwie zupelnie inne sprawy. W takim razie geje powinni sie cieszyc, ze straszni konserwatysci nei chca takze na nich rozciagnac swej autorytarnej definicji rodziny, bo wtakim wypadku geje mieliby utrudnione rozwody!