czekałem akurat na przystanku, kiedy zobaczyłem tą pikietę...
ale najwięcej flag to tam było w kolorze zielonym...
Zresztą w Warszawie komunikacja miejska jest relatywnie tania - porównajcie sobie bilety miesięczne z Wrocławia, Poznania, czy aglomeracji ślunskiej. A odkorkować Warszawy bez budowy obwodnic: zewnętrznej i wewnętrznej się nie da. Tyle, że Zieloni bardziej martwią się o populację jelonka rogacza niż o swoich braci i siostry.
Dodam jeszcze, że w kasie MPK braknie w tym roku około 6 mln. złotych. Aby prezesiębiorstwo nie upadło będzie potrzebna pomoc Ratusza.
Było 40 osób na początku. Potem liczba obecnych malała.
Na drugi raz zapraszam na pikietę. Skoro i tak stałeś na przystanku ;-)