Jeśli postępuje inaczej daje dowód na to że jest jeszcze niedojrzałym szczeniakiem.
Po zawarciu tego neokolonialnego kontraktu Sadam przeniesiony zostanie z piekła do nieba w nagodę za to, że był dobrym prorokiem, bo przewidywał taki właśnie rozwój sytuacji i starał się - jak mógł - jej zapobiec. Natomiast polscy czołowi lewicowcy w osobach panów Kawaśniewskiego i Millera pójdą niestety do piekła, bo upierali się wbrew oczywistym faktom, że pomagają Amerykonom walczyć o wolność dla Irakijczyków. A wszystko dotąd wsakazywało na to, że pobyt w niebie mają zapeniony...
Na wstępie Czeczenia jest częścią Federacji, co stawianie jakiś warunków wyklucza.
Jeśli treść umowy jest prawdą to Irak staje się państwem satelickim w zdecydowanie większym stopniu niż Polska do 1989 wobec ZSRR. Możliwość aresztowania obywateli bez konsultacji z ich własnym rządem to warunki na które żadne samodzielne państwo nigdy by się nie zgodziło, to po prostu jest jawne naruszenie suwerenności systemu prawnego tego państwa. Gdyby ktoś postawił takie warunki Polsce to zerwanie stosunków międzynarodowych murowane (wszak jesteśmy dumnym narodem, pisze to bez sarkazmu). Do Iraku powinny zostać wysłane wojska ONZ (nie NATO bo to gwarantuje stronniczość), właśnie wojska ONZ, których podstawowy kontyngent powinny stanowić jednostki z państw islamskich, tudzież takich, które składają się z żołnierzy tego wyznania, nie tylko ale głownie, to pozwoliło by uniknąć napięcia na tle religijnym . Po drugie rząd powinien mieć realną władzę, to jest środki, dlatego należało by znacjonalizować przemysł naftowy. I w Kurdystanie należy przywrócić władzą centralną, i nakazać turkom tych wypraw odwetowych. Jeśli ten pakt zostanie podpisany to Obama, nawet jeśli wygra wybory może nie mieć okazji by się wycofać, tak go Busch wkpopie po uszy. A kto na tym wygra. Z pewnością nie USA.
obchodzi USA jako miejsce zamieszkania ludzi? Na pewno nie amerykańskich prezydentów i bogaczy.
Dla nich najważniejszym zdarzeniem jest znalezienie się na liście miliarderów magazynu FORBES.
A inni niech zdychają!