"NYT" przywołuje wypowiedź byłego dyrektora tajnych operacji w CIA Jamesa L.Pavitta, który miał określić Polskę mianem 51. stanu USA.
Artykuł w całości http://www.nytimes.com/2008/06/22/washington/22ksm.html?partner=rssnyt&emc=rss
że wybrano Polskę nie ze względu na "znikomy stopień powiązań kulturowych i religijnych z al-Kaidą", tylko dlatego, że nigdzie indziej poza Polską nikt by się na to nie zgodził.
Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że jeżli była by to prawda, to dziać się to musiało za zgodą i wiedzą polityków polskiej lewicy. Powstrzymam się więc od dalszych komentarzy.
51 stan USA to mażenie polskiego prawaka od PDd.pl,SLD,SDPL do PO,PiS, UPR.Co za kwintesencja serwilizmu, III /IV RP w roli ochoczego wykonawcy brudnych sztuczek USA
A jeszcze nietak dawno prawica jak i pseudo lewica mówiły jednym głosem w polsce miebyło żadnych tajnych więzień CIA choć wszyscy podkreślali że są to wpływowe gazety które żadko się mylą.
A teraz wyszło szydło z worka nawet Bush już tak zdecydowanie nie zaprzecza w sprawie tajnych więzień CIA w polsce.polska żałosna elita polityczna cieszy sie że polska to już prawie51stan USA ale to tylko jeszcze bardziej świadczy jak bardzo żałosna jest yzw.polski polityczny estabilishment?
O czym tu mówić,Cisza dobrze opisał degrengolade "elit" polskich
Dzień po tym jak James L.Pavitta wypowiedział to jak na razie niebrzemienne w skutkach zdanie, w wieczornym wydaniu "Wiadomości" TVP, nie mogąca się płynnie wysłowić korespondentka, w bardzo nieprofesjonalny sposób dała krótki komentarz do tego jak ocenia treści wypowiedzi wysokiego oficera CIA, amerykańskie społeczeństwo.
W zasadzie skomentowała treści zawarte w NYT jako pewnego rodzaju rewelacje które nie interesują amerykańskiego społeczeństwa.
Nie dziwię się takiej sytuacji iż Amerykanie nie interesują się komentarzami ludzi władzy tym bardziej że są podobnie manipulowani przez instrumenty polityczne burżuazji w tym reklamę i media jak Polacy.
Lecz ta nawet w taki dość oszczędny sposób wyrażona opinia przez Amerykanów świadczy tylko o jednym.
Otóż obywatele USA, zdają sobie sprawę z tego że Polska już od dawna znajduje się w strefie wpływów machiny kapitalistycznej i stanowi protektorat interesów geopolitycznych Stanów Zjednoczonych.
Na dokładkę w tym samym wydaniu "Wiadomości" podano społeczeństwu do informacji, propagandowy materiał jak to młody Afgańczyk zdecydował się służyć kochanej polskiej armii.
Zrezygnował dla nas Polaków ze służby w afgańskiej armii. Jakże to wzruszające.
Za wolność waszej i naszej elity politycznej uległej zachciankom burżuazji!
nasi panowie z rządu robią wszystko by wejść do tyłka jankesom i to niekoniecznie z wazeliną. wcześniej wyliżą.