o ratowanie polskiego przemysłu stoczniowego. A inne, też przecież polskie przemysły, zostały uratowane? Jak kapitalizm to kapitalizm. Przed nim nie ma ratunku. Trzeba się poddać jego regułom. Chyba że wierzycie Gwiaździe, iż nie te reguły lecz układy są przyczyną waszych kłapotów. A może już mu nie wierzycie i dlatego te wasze protesty są takie grzeczniótkie? Pegereowców nazywaliści sierotami PRL-u... Czy staniecie się nimi również?