lewactwo ma jaką obsesję nt. tego kraju, w każdym wątku qwypunktowane lewactwo sięga po żelazny argument "a w Ameryce to murzynów biją"...
kompleksiki i frustracja???
Z krajem skomlącym do Wuja Sama,nawet on sam się nie liczy,ot republika "bananowa" tak jak Litwa
Tak samo jest z każdym interwencjonizmem państwa. Coś jest zepsute interwencjonizmem, więc wielbiciele Wielkiego Rządu tłumaczą nam że potrzebne jest jeszcze więcej interwencjonizmu. I tak w kółko.
nawet najmarniejsze teksty publikowane przez lewicę.pl mimo wszystko różniły się nieco od tej budki z piwem, jaką potrafią uprawiać niektórzy (niektórzy, podkreślam) tutejsi forumowicze. Czy powyższy, jak to raczyliście nazwać, "felieton",ma być początkiem nowego trendu? Zresztą przepraszam - ten kawałek przebija większość najbardziej nawet kuriozalnych głosów z forum. Jeżeli pominąć zaskakujący w tym kontekście brak wulgaryzmów ciężkich, coś podobnego mógłby napisać kibic Legii o kibicach Widzewa i vice-versa. Zachodzę w głowę, co myślała redakcja, uznając stronę lewicę.pl za godne łamy dla tego czegoś.
bo nie wiem, czy ja tez się do niego zaliczam.Jak będę wiedział, to się ustosunkuję do Twoich ocen.
Nie kompleksy czy frustracja, ale troska o przestrzeganie prawa międzynarodowego, suwerenność państw czy życie ludności cywilnej.
Rzeczywiście, masz dużo racji. Nie uważasz też, że tekst był napisany troszkę za głośno, przez co argumenty podane w tekście uciekają wrażliwym na hałas czytelnikom.
Polska może być kopana i bita po p.....,ponieważ dzięki prawakom i tzw. "lewicy" z sld USA traktuje ten kraj tak jak sutener dz.......
Wujek Sam czyli wielki sutener,Polska czyli p.......
w niej spędziłam dzieciństwo i młodość, w niej żyję teraz. Gdy byłam mała to dorośli wówczas ludzie chodzili codziennie do pracy,żeby było mleko w sklepach i landrynki, żeby były buciki na moje małe stopy i ubranka wcale niebrzydkie (widzę to na starych zdjęciach). Gdy byłam starsza dorośli ludzie pracowali,żebym mogła chodzić do szkoły, nauczyć się czytać i pisać, malować obrazki, śpiewać i liczyć.Gdy byłam dorosła chodziłam do pracy,by dzieci mogły mieć dzieciństwo a młodzież mogła się wyszaleć-tak jak ja to miałam.
Są obecnie ludzie, w których obudziły się najgorsze instynkty; kupczykowie i sprzedawcy dusz i ciał i sumień. A nawet tacy, dla których Ojczyzna jest towarem mającym przynieść im zyski. Ale kraju nie da się sprzedać, nie da się wyprzeć Ojczyzny, a karą za próby zrobienia tego jest pogarda ludzi i samotność. Dla mnie Polska to nie "p..." lecz organizm państwowy który obsiadły pasożyty i zdrajcy własnego kraju. Nawet im tego nikt nie musi życzyć, ale koniec ich marny.
dziwię się, że nie wyjechałeś z zarzutem antysemityzmu.
Zdziwiłem się, gdy zobaczyłem, że tekst ten, ukazał się w raczej liberalnej angorze, bo argumentacją zbytnio nie odróżnia się od tego co prezentują nam przeciwnicy tarczy. Teraz ten ruch przechodzi do centrum z lewej strony sceny politycznej jakby to ujął Sierakowski. Jeszcze rok temu tekst o takim emocjonalnym zabarwieniu po prostu by się nie ukazał w maninstreemowej gazecie. Więc to już nie lewactwo "Dresie". Emocjonalne w tego typu tekstach zabarwienie ma przede wszystkim charakter antyrosyjski i antyamerykańskie zabarwienie jest po prostu nowością. Z drugiej strony postawa niektórych komentatorów np. prof. Lewicki, już zakrawa na totalne "lizusostwo", o naszym prezydencie nie wspominając, czy jego bracie. Naprawdę myśmy już powoli zaczynali popadać w kategorię państwa klienckiego, a to z reguły nie służy nikomu.
dziw się dalej. Cóż ja poradzę na twoje zdziwienia?
chłoszczących satyrą wszelkiej maści despotów i serwilistów.
Ameryka nie potrzebuje obrońców w postaci polskich neofitów liberałów, którzy żyją własnymi utopiami, ma ich we własnym kraju. np. na stronie
http://home.pacbell.net/theposts/index.html
Na wszelkie problemy wprowadzić więcej liberalizmu i jeszcze więcej liberalizmu. Z prywatyzować wszystko: powietrze do oddychania, wodę deszczową... wszytko musi być prywatne a przez to będzie logiczne i racjonalne... I stanie się Raj... tak nam dopomóż o nad-geniuszu Chile Pinochecie i ty przecudnej urody "Stara Krowo" i ty niewydarzony aktorzyno pokąsany przez wściekłe krowy, wyhodowane przez piękną Maggi.
Gdzie ty widzisz w tym tekście satyrę? Szpak z tym drugim kolesiem nigdy nie odnieśli sukcesu na polu satyry, dlatego teraz próbują zaistnieć w ilości "chamów", "debili" na stronę.
Cały tekst jest kpiną i szyderstwem na służalczość naszych wszystkich ekip rządowych PO, PIS, SLD wobec "wielkiego brata" i arogancję Pipes'a, trochę emocjonalnych przerywników "cham" nie szkodzi tekstowi, ale nie widzę tam "debilów" jest tylko że amerykanie traktują nas jak idiotów i niestety jest to prawdą. Ja nie wyobrażam sobie żeby jakaś rozsądna ekipa innego kraju zapraszał na swoją ziemię obce wojska, narażając swoich obywateli na nie wiadomo jakie niebezpieczeństwo. Szczęśliwie opuściły Polskę wojska rosyjskie, a cymbały przy sterze zapraszają sobie amerykanów. Po co w jakim celu?
Nie wiem czy Szpak i Sobczak zrobili czy nie zrobili kariery, ale wolę ich niż Kryszaków, Pietrzaków... i innych tzw. topowych niby satyryków Majewskich, Wojwoda...
Uważam że Sz, i So. mają kręgosłup, jak był PRL to chłostali co było do wyśmiania, również w tzw. wolnej Polsce nie szczędzili batów, czego nie można powiedzieć o innych, którzy wychwalali nowy system za swoje materialne korzyści.
Władza bez krytyki deprawuje się, co szczególnie dobrze widać w byłych demoludach, gdzie wszystkie niezależne głosy krytyki są pacyfikowane i irracjonalizowane. Według mnie są to kraje o neo-feudalnej strukturze i relacjach typu pan-sługa, konserwowane przez z infantylizowaną inteligencję.
Ja lobię kabaret śmieszny. Szpak z tym drugim kolesiem nigdy tacy nie byli. Teraz muszą nadrabiać ilością inwektyw. No cóż, czymś trzeba zarabiać.
Kabaret nie ma być śmieszny. Ma ośmieszać. Przykład: Nazwać durnia wielkim uczonym.
"Kraj który nie doświadczył u siebie prawdziwej wojny"
już widac jakie autorzy mają pojęcie o historii USA, brawo!
"te bezczelne kłamstwa robiące z biednych, zacofanych krajów, generalnie uzbrojonych w kije i kamienie, IMPERIUM ZŁA"
tak tak, zwłaszcza Korea Północna która nie ukrywa atomowych ambicji, a przy tym od tak sobie strzela pociskiem balistycznym nad terytorium obcego panstwa jest tylko biednym, niegroźnym państwem uzbrojonym w kamienie.
"Szczególnie powala nas widok Indian, rdzennych mieszkańców Ameryki, trzymanych w rezerwatach jak zwierzęta"
i znowu porażająca znajomość tematyki USA, brawo! Panowie pewnie obejżeli ze 4 odcinki "Doktor Quinn" zanim doszli do tego fantastycznego wniosku!
"to Polska jako sojusznik nie powinna stawiać żadnych warunków". I jak się to Państwu podoba? Bo nam bardzo! "
no i co? amerykański historyk sobie tak twierdzi, jego sprawa. Czego to dowodzi? Wspaniały lewicowy Jacques Chirac także twierdził że Polska powinna trzymac buzię na kłódkę, i co? A warunki jak widać stawiamy. Na pewno wieksze niż kiedy bratni kraj w ramach pomocy wojskowej podarował nam zwierzchnika sił zbrojnych, albo rozmieścił u nas własną broń atomową.
Ty pracozdzierca....wypominasz innym, a sam nic nie wiesz.
sprawdź sobie w wikipedii kto to jest Chirac:) Tylko juz się nie kompromituj z lewicowym Chirakiem.
Chirac był komunistą za młodu (czyli kiedy człowiek jeszcze jest idealistą i stara sie robic to w co wierzy). To że potem sie farbował to na prawicowca, to na centrowca to znowu obiecywał reformy socjalne, a przy tym traktował fundusze publiczne jak własne i rozdawał znajomym stołeczki i kontrakty, to już zwykłe zachowanie wyrochowanego polityka (patrz SLD)
Ale w jego "dorosłym" życiu politycznym co lewicowego zauważyłeś?
głównie zmniejszeniania różnic społecznych, chciał też wprowadzić podatki dla najbogatszych (choć z wykonaniem pomysłu różnie było), chciał obłożenia podatkami międzynarodowych przepływów kapitału, praktycznie chodził na smyczy związków zawodowych, a w kolejnych wyborach przymilał sie lewicowcom żeby na niego głosowali strasząc LePenem, w jego ustach pojęcia "liberalizm" i "liberał" są w zasadzie pejoratywne, a niekontrolowane zwiększanie wydatków budżetowych doprowadził do roli sztuki.
To że miał też na koncie troche działań i wypowiedzi prawciowych jakoś mnie nie przekonuje- sldowcy też różne rzeczy mówią.
mają cokolwiek wspólnego z lewicą?
zresztą nie chce mi sie wchodzić w dyskusje pod tytułem "co jest prawdziwą lewicą a co udawaną", bo ani mnie to nie bawi ani ciekawi. Te przyjemnosć wolę pozostawić lewicowym czytelnikom portalu, a sam bede uważał SLD za czerwonych (tak jak wiekszośc spoleczenstwa)
to naprawdę przerażające.
Jasne. SLD to nie lewica, bo zbyt wolnorynkowy. PRL to nie był socjalizm, bo zbyt autorytarny itd. itp. Generalnie socjalizm to taki sen na jawie gdzie zawsze świeci słońce, wszyscy mają wszystkiego w bród, a wszystkie procesy produkcji i dystrybucji magicznie i demokratycznie ustalone. W praktyce historycznie jak socjaliści próbują na serio wprowadzić ten sen w życie, rezultat okazuje się "nieprawdziwym" socjalizmem. Jednocześnie "prawdziwy" lewicowiec patrzy przychylnym okiem na Szwecję, z jej socjalizmem na niby, czyli względnie wolnym rynkiem i międzynarodowymi koncernami.
Jak zwykle u tych autorow, tekst dowcipny, lekko przerysowany wlasnie dlatego, ze ma byc dowcipny.
Najgorsze jest to ze wielu ludzi w Polsce uwaza, ze USA to kraj demokratyczny a wiec ma prawo zaprowadzac demokracje gdzie indziej. Pod takimi oszukanczymi haslami zrujnowali Irak a teraz beda trzymac tam na zawsze amerykanskie wojska, zeby pilnowaly wydobycia ropy w interesie amerykanskich czy miedzynarodowych koncernow naftowych. Przeciez po to zrobili te wojne, zeby odzyskac najbogatsze zloza ropy na swiecie, upanstwowione przez Saddama.
"Jasne. SLD to nie lewica, bo zbyt wolnorynkowy. PRL to nie był socjalizm, bo zbyt autorytarny". Do tego momentu masz rację, później juz niestety nie:)