są w Estonii nielegalne? W jaki sposób karze się za nie?
przezwyciężyć swoją homofobię i pozwolić na adopcję dzieci przez gejów, lesbijki, bi i transseksualistów
tomku_s przez chwilę myślałem, iż rzeczywiście masz jakiś problem z lewicą, coś ci leży na sercu, bieda, nędza, wykluczenie, ale po raz drugi przekonujesz mnie, że to co cię naprawdę gryzie i wkurza to sprawy jedynie KULTUROWE.
...i odpowiadając na twoje złośliwe pytanie: tak, można powiedzieć, że "związki partnerskie" są w pewnym sensie nielegalne w estonii, tzn. nie istnieje w prawie estońskim zapis regulujący takie kwestie, jak np. dziedziczenie po zmarłym partnerze/partnerce nie będącym mężem, itd. (masz to wszystko w newsie).
W końcu istnieje coś takiego jak ślub cywilny. Natomiast na co on homoseksualistom - rozumiem: chodzi o sięgnięcie przez związki homoseksualne, z punktu widzenia interesu społecznego obojętne, po przywileje przysługujące pożytecznym społecznie małżeństwom.
że częściowo kieruje mną oportunizm. To proste- jeśli lewica będzie zajmować się homoseksualistami to nigdy nie uzyska masowego poparcia społecznego. Ludzie biedni są na ogół konserwatywni i cenią swoje ,,patriarchalne'' rodziny.
Atakując ,,patriarchalny'' model rodziny - odbieramy ludziom biednym i wykluczonym dumę z siebie samych, atakujemy coś co jest dla nich ostatnią przystanią bezpieczeństwa w świecie pełnym chaosu i bezwzględnej konkurencji...
Pisał o tym Piotr Szumlewicz w jednym z numerów ,,Bez dogmatu'', chcesz to specjalnie dla ciebie rote fahne znajdę ten numer i podam ci dokładnie kiedy wyszedł:)
zwyczajna rodzina robotnicza żywi też przekonania antysemickie, więc najlepiej je podsycać, bo inaczej lewica nie znajdzie wspólnego języka z proletariatem - czujesz do czego prowadzi twój OPORTUNIZM?
nie rozumiem w którym momencie i jak lewica atakuje rodzinę patriarchalną - oddziały krążą po ulicach i wyłapują "trójki" (mama,tata, dzidzia)? człowieku, zejdź na ziemię, tzn. przestań dawać sobie wciskać prawicowy kit, że tylko konserwatyści są z ludem. to, że ktoś chce żyć w partnerskim związku homoseksualnym jest atakiem na rodzinę? ciekawe.
???? chyba w jakiejś materii jestem niekumaty...
wcale nie jest ani antysemicka, ani konserwatywna. Widzę, że dobre zdanie macie o rodzinach robotniczych...Szkoda.
West - dlaczego np. bezdzietne małżeństwa są o tak wiele pożyteczniejsze dla społeczństwa od pary lesbijek??
z tego, co się orientuję, zalegaslizowanie związku partnerskiego odbywa się poprzez podpisanie umowy - ślub (nawet cywilny) to cała ceremonia...
a co do estonii:
myślę, że najprostszym sposobem na przepchnięcie wielu postulatów w tym kraju byłoby straszenie rosją i zsrr. przykładowo: "w związku radzieckim dyskryminowano gejów, a w rosjii robi się to nadal", anty-homofobiczne ustawy gwarantowane:-))
"zwyczajna rodzina robotnicza żywi przekonania antysemickie" - napisał rote_fahne.
Tak właśnie reprezentowana przez niego lewica "emancypacyjno-obyczajowa" myśli o robotnikach - i o wszystkich innych grupach społecznych z wyjątkiem, oczywiście, lewicowej frakcji Gazety Wyborczej.
mylę się? polski antysemityzm to bajka? no to się bardzo cieszę!!!
Coz czym innym jest antysemityzm od roznorakiego stosowania slowa "Zyd". Wbrew temu co sobie myslisz, kibic LKSu piszacy na murze Widzew=Zydzew, albo ktos oszukany przez bank i mowiacy ze narzucili mu "zydowskie oprocentowanie" wcale nie ma zamiaru odbudowywac obozow zaglady, ani budowac getta.
jest źle.
Świetny prezenter popkultury, ktora ze swej istoty jest przecież rewolucyjna, powiedział na antenie niezależnego radia, że 'Widzew to Żydzew".
I co ja teraz zrobię?
Przyłożę Figurskiemu to będę konserwą.
A jak mu nie przyłozę, będę antysemitą.
Końcówa!
CHERWONY WARSZAWIAK
masz pełne poparcie abcd!
A coz ty madrego napiszesz?