Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

SLD: Internetowe dyżury Napieralskiego

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

hehe

ciekawy pomysł

autor: bono, data nadania: 2008-08-13 21:06:23, suma postów tego autora: 132

Grzegorz Napieralski

to pierwszy Polski polityk, który chce byc bliżej wyborców nie tylko na okres wyborów!

Chętnie z Panem zamienie słówko 24 sierpnia, bo mam kilka pytań między innymi w sprawie "Białej Księgi".

autor: Orli, data nadania: 2008-08-13 21:45:06, suma postów tego autora: 28

współczuję

...od teraz napieralski władował się na trolową minę: abcd, nie przepuszcza takich okazji.

autor: rote_fahne, data nadania: 2008-08-13 23:24:07, suma postów tego autora: 1805

Rote,

a wasz przewodniczący już potrafi obsługiwać Gadu-Gadu czy robi to za niego towarzysz "Jaro"?

autor: Durango 95, data nadania: 2008-08-14 00:04:21, suma postów tego autora: 3848

Próby nawiązania

Próby nawiązania kontaktu z Napieralskim przez gg okazały się nieskuteczne. Ponoć on nawet na maile nie odpisuje. Problem jest jeszcze jeden, aby się kontaktować z wyborcami trzeba mieć coś do powiedzenia. A Napieralski niem nic, chyba, ze cały czas będzie powtarzał, że trzeba krzyże ściągnąć.

autor: kwak, data nadania: 2008-08-14 06:37:43, suma postów tego autora: 1207

Po

upadku tygodnika, przewodniczącemu zostało już tylko gadu-gadu

autor: ABCD, data nadania: 2008-08-14 07:16:05, suma postów tego autora: 20871

ABCD

Grunt to celny komentarz oddający istotę sprawy.

autor: szerszeń, data nadania: 2008-08-14 08:55:23, suma postów tego autora: 1073

Zygmunt Bauman tak opisał fetyszyzm technologiczny

jest to przekonanie że problemy społeczne i polityczne można rozwiążać tylko poprzez rozwój środków techniki- np w XIX wieku sądzono że rozwój kolei zapobiegnie wojnom ( skoro ludzie z różnych narodów będą mieli okazję się poznać)

Tutaj też mamy przyklad, jak lewica próbuje odpowiedzieć na impas programowy i alienację od życia normalnych ludzi, poprzez chwytliwą marketingowo e-demokrację;)

Niepokojące jest też, że SLD nie sformułowało swego stanowiska wobec wyborów przez internet...

P.S Kiedyś Cimoszewicz też snuł plany aktywizacji środowisk lewicowych dzięki internetowi...

Problem w tym, że ludzie nie zawsze widzą roznicę między wirtualną a ,,zwykłą'' rzeczywistoscią.

Przykładowo wielu wyborców Howarda Deana ( młodych) głosowało na niego w internetowych sondach, a także odwiedziało jego strony internetowe i pochwalało go na blogach itd, ale ci wyborcy nie pojawili się w prawyborach w realnym świecie, uznając że zaangażowanie wirtualne wystarczy...

autor: Postsocjalista, data nadania: 2008-08-14 09:00:26, suma postów tego autora: 1953

szerszeniu,

są przywódcy polityczni i związkowi, których poglądy są tak cenne, że skoro nie można ich już rozpowszechniać w papierowym tygodniku, trzeba skorzystać z wirtualnych środków komunikacji.
Powiem więcej: być może, są liderzy, partie i związki zawodowe, którym najlepiej by odpowiadała rzeczywistość wirtualna?

autor: ABCD, data nadania: 2008-08-14 09:37:26, suma postów tego autora: 20871

ABCD

o jaki tygodnik chodzi?


To teraz członkinie FMS mają łatwiejszy dostęp do p. Grzegorza. Podobno jest przystojny.

autor: moskwa, data nadania: 2008-08-14 10:49:04, suma postów tego autora: 605

Trybunę

Robotniczą.

autor: ABCD, data nadania: 2008-08-14 11:39:39, suma postów tego autora: 20871

:-)

...sld idzie w lud :-)

autor: rote_fahne, data nadania: 2008-08-14 11:47:28, suma postów tego autora: 1805

dur

czy "nasz" przewodniczący potrafi obsługiwać komunikator gg? zadzwoń do renaty, albo łyżwy, to ci odpowiedzą na to pytanie. [ewentualnie wal ja w dym do samego przewodniczącego andrew].

autor: rote_fahne, data nadania: 2008-08-14 11:50:15, suma postów tego autora: 1805

rote_fahne,

wydaje mi się, że pytanie dotyczyło tego przewodniczącego, którego jego zwolennicy uważają za wybitnego budowniczego struktur związkowych na Śląsku.

autor: ABCD, data nadania: 2008-08-14 11:56:23, suma postów tego autora: 20871

Rote,

Andrew nie jest moim przewodniczącym i nigdy nie był, natomiast waszym szefem i sponsorem jest Bogusław I Wielki. I to o jego umiejętności pytałem.

autor: Durango 95, data nadania: 2008-08-14 13:47:37, suma postów tego autora: 3848

bogusław I wielki

nie kojarzę, ale co ja tam wiem, w średniowieczu nie siedzę tak jak ty, pokłonów zatem składać nie będę.

autor: rote_fahne, data nadania: 2008-08-14 15:38:59, suma postów tego autora: 1805

Niezbyt

bystry jesteś.

autor: Durango 95, data nadania: 2008-08-14 16:07:49, suma postów tego autora: 3848

może i tak

w każdym razie na durango, to i tak aż nadto.

autor: rote_fahne, data nadania: 2008-08-14 21:03:06, suma postów tego autora: 1805

Jakoś mimo obecności

w "pppowsko-sierpniowym" układzie nigdy mi Bogusław Ziętek piwa nie stawiał ani samochodów nie fundował.

autor: A.Warzecha, data nadania: 2008-08-15 23:29:04, suma postów tego autora: 2743

Napieralski już

na fotka.pl się zapisał?

autor: Getzz, data nadania: 2008-08-16 01:26:46, suma postów tego autora: 3554

Dodaj komentarz