Trudno powiedzieć co teraz nastąpi. Być może Kreml dokona aneksji na przykład Krymu. Każdy scenariusz jest możliwy. Wojna jest przedłużeniem polityki, jak mawiał Clausewitz, więc Rosja nie zawaha się przed wysłaniem wojsk, gdzie uzna to za słuszne. Zaś Gałczyński kiedyś napisał : Gdy wieje wiatr historii/ Ludziom jak pięknym ptakom/Rosną skrzydła.Natomiast/Trzęsą się portki pętakom".
(„Oszukaj mnie raz to twoja hańba, twoje następne oszustwo jest moją hańbą”)
Faktycznie, zapomnieliśmy o pozwolenie na budowę tarczy zapytać Rosji.
Mam pytanie: na jak długo ma obowiązywać ta umowa??? Przeciez musi miec jakiś termin obowiązywania. Czy będzie przedłużana co iles tam lat, czy moze na zawsze oddajemy część naszego terytorium we władanie USA??
No i czy jest tam zawarty jakis mechanizm wyplatania się z tego serwilizmu?? No przypuśćmy, ze za kilkadziesiat lat katole zmądrzeja w naszym kraju. Ja wiem, mało to prawdopodobne, no ale moze kiedys..... I co wtedy? Jak będziemy mogli sie tego wyplątać??
to takie nasze Guantanamo na wieki wieków.
rozpoczął przemowę po angielsku - teraz demomotłoch wie, że przynajmniej premier jest na poziomie.
radzieckie bazy w Polsce też wam tak przeszkadzały? a Rosjanin na czele wojsk polskich?
Pytać o zgodę? NIE! Właśnie przyszło mi do głowy, że nasi szermierze mogliby pić z generałem Nogowicynem i rosyjskimi oficerami. Jakby tamci chcieli nacisnąć na przycisk atomowy, łapkę by im szablą albo dobrym floretem elegancko ciachnęli.
heh jakie protesty: 36 mln ludzi i protestuje 50 osob O_o
w Czechach przynajmiej byly masowe demonstracje, a w Polsce zagonili ludzi do roboty i maja spokoj
"angielska gadka" Tuska była błyskawicznie tłumaczona na angielski i przesyłana Condoleezzie szyfrem Marabuta przez zaufanego aenta ukrytego za kotarą.
Kiedy Dowald "rżnął" od serca, Kaczor nie potrafił powstrzymać się od śmiechu. Piszą o tym zagraniczniacy....., że Lechu potrafi lepiej po angielsku od Dowalda, jednak nie na tyle żeby stosować go w dyplomacji..... Jeżeli mi nie wierzysz, zapytaj dresa lub kwaka.
Tarczy Antyrakietowej nie będzie/
jest niekonsekwentna? zgodne z politpoprawną nowomową powinno być "sekretarka stanu"...
"Precz ze śmiercionośnymi rakietami"
A Radeczek (Raduniek, Raduś) Sikorski to... (cenzura)
Obamie.
przewiduje że w niedalekiej przyszłości czeka Cię spore rozczarowanie
A co do twojego pytania, rosyjskie bazy też by mi przeszkadzały, jako lewicowcowi i pacyfiście.
zapomnieliśmy (my?) zapytać o pozwolenie na budowę "tarczy" (dajcie spokój z tą tarczą, to niebezpieczne rakiety) nie Rosję, ale przede wszystkim ludzi.
A co do referendum w sprawie tarczy, warto zacytować Mistrza Leca:
"Gdy lud nie ma głosu, słychać to nawet podczas śpiewania hymnu".
Gdyby polacy potrafili rozmawiać to ten kretynizm, jakim jest "tarcza antyrakietowa" , a tak naprawdę stworzenie "wroga numer jeden" w postaci naszego kraju, nie miałaby miejsca. Wystarczy niewiele.Nie trzeba oglądać się na elity rządzące, które mają gdzieś referenda i tym podobne sprawy a tylko tłumaczą w środkach masowego przekazu konieczność tej "tarczy" i podają jakieś z kosmosu wzięte sondarze !
Wystarczy na chwilę zapomnieć o interesach partyjnych, związkowych, organizacyjnych itp i stworzyć we wszystkich organizacjach akcję podpisów przeciwko temu choremu pomysłowi a następnie z odpowiednim wnioskiem przekazać to do naszego parlamentu, rządu, struktur UE ,ONZ itd itp.
Jestem przekonany, że sprawa byłaby odpowiednio zinterpretowana i oceniona.
Ale gryźmy się dalej i gadajmy ile wlezie ,bo to nasza specjalność. I nikt nie zauważy, kiedy będzie za późno do jakiegokolwiek działania.