Przecież obie strony maja sprzeczne poglądy na temat górnicta.Donald nigdy nie ukrywał że chce sprywatyzować górnictwo i zlikwidować wszystkie przywileje górnicze.A związkowcy są temu przeciwni.Więc oczym strony miały by gadać ?
Przecież ten Rząd ze wszystkimi rozmawia !
... tyle tylko ,że po fakcie i po zrobieniu tego, co sam zaplanował !
Także kochani górnicy poczekajcie aż będziecie czyjąś własnością i dodatkiem do maszyn a potem Donek Wam wytłumaczy, że jest dobrze !