Czy to nie jest zlodziejstwo, ze pieniadze kasjerki z hipermarketu zostaly jej zabrane "dla jej dobra" i ulokowane w jakimstam funduszu? Czy Oni naprawde traktuja nas jak bydlo i mysla ze nie potrafimy sami oszczedzac na przyszlosc?
autor: radek.szkaradek,
data nadania: 2008-09-11 18:04:24,
suma postów tego autora: 88