Ale jedna uwaga,maistreamowe media nie zaskoczyły mnie swoim brakiem obiektywizmu i zakłamaniem,sprawa Kosowa,okupacja Iraku i postawa polskich porporacyjnych i państwowych mediów pokazała że propaganda i zakłamanie to ich jedyna rola
Oczywiście histeryczna rusofobia i atawistyczna antyrosyjskość oraz poparcie dla masakrowania Osetyńców były tego pochodną,jak zwykle generalissimus Kaczyszwili błysnął odwagą w "walce" z ......ZSRR(JAK WIADOMO WIĘKSZOŚĆ PRAWAKÓW NADAL UWAŻA ŻE ZSRR ISTNIEJE, A PUTIN TO SEKRETARZ GENERALNY KC KPZR)
ukazał się w prasie o zasięgu ogólnopolskim. Może dotrze do jakiegoś prawicowego matołka i przekona go do racji oczywistych?
.
"Prawda o wojnie w Osetii Południowej" Mariusza Orłowskiego. W niektórych ocenach można się z autorem spierać, całość jednak przedstawił dosyć rzetelnie:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prawda_o_wojnie_w_osetii_poludniowej_74227.html
W sprawie militarnej operacji w Osetii Południowej, rozpoczętej przez lokaja zachodniej burżuazji Saakaszwilego, polskie media jednym głosem obwiniły za wszystko...Rosję.
Inne głosy dla polskich dziennikarzy są próbą wzniecenia konfliktu w łonie świętej RP, która przecież zawsze musi być antyrosyjska.
Nie jest tak źle. "Ten naród, jak lawa..."
Nie "świętej RP", ale "Najjaśniejszej RP".
A wogle to wszystko Wam się "pokićkało".
Przecież Saakaszwili to agent KGB i zaatakował Osetię płd na rozkaz Kremla, aby Czeczeńców skierować do walki z Gruzinami, a nie z Federacją Rosyjską.
A Kaczyszwili w ramach troski o ocieplenie stosunków "Najjaśniejszej RP" z Rosją, jak mawiał Zagłoba, "jedynie podbił bębenka" Gruzinom.
Ot! i cała sprawa.
W tym kraju nad Wisłą (słowa też muszą przynajmniej zachowywać pozory patriotycznego doznania) przecież na najwyższych szczeblach władzy państwowej, "ciemny lud" ma do czynienia ze świętą polityczną konsekwencją, przyznajmy szczerze, własnych daremnych wyborów.
"Tylko źli ludzie" jak mawia Sikorski mogą nie doceniań patriotycznego, solidarnego z decyzjami najwyższych organów władz, zapału narodu do "decydowania o swojej przyszłości".
Wreszcie jakieś normalne wypowiedzi o tym konflikcie.Ogladając TV można całkowicie stracić orientację.Inne media poza "Trybuną" i "Przeglądem" też niespecjalnie wykazują się obiektywizmem.Przecież to co się u nas mówi na temat tego konfliktu to prawie według schematów z "Roku 1984" Orwella.Czas najwyższy na opamiętanie.Przydałoby się więcej obiektywizmu i normalności.
Nie jest to w interesie tych, którym służą "wolne media".
Według Polski, Rosja to kraj barbarzyński, azjatycki, sowieci i bolszewicy. Dlatego nie ma on prawa interweniować poza swoimi granicami. Tylko Polska i Zachód (a najbardziej rzecz jasna USA) mają moralne prawo rozsądzać, co słuszne, a co nie słuszne. W szczególności Zachód ma prawo prowadzić wojny (Irak, Afganistan, wcześniej Jugosławia) i są to zawsze wojny słuszne, moralne.
Artykuł dobry, rzetelny wyważony ale twoje zakończeni jeszcze lepsze. Brawo. Obecne wydarzenia potwierdzją wasze oceny.