Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Zgromadzenie Ogólne ONZ: Ahmadinedżad o irańskim programie atomowym

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Prezeydent Iranu ma rcję.

Najpierw potęgi nuklearne powinny się rozboić i to pod kontrolą państw, które potęgami takimi nie są. A później można wprowadzać demokratczną cywilizację, bo będzie szansa stosownia tych samych zasad wobec każdego narodu, biednego i bogatego, wielkiego i małego. Oczywiście to jest marzenie. USA ze swoich przywilejów i możliwośći stosowania dyktatu nie zrygnuje, chyba że samo padnie na skutek konieczności dalszego drukowania dolarów bez towarowego pokrycia. Może właśnie to Prezydent miał na myśli rokując upadek tego mocarsdtwa?

autor: steff, data nadania: 2008-09-24 12:55:14, suma postów tego autora: 6626

.

Ahmadinedżad nie jest moim faworytem, wręcz mogę powiedziec, że go nie lubię, nie sposób jednak nie zgodzic się z jego wczorajszymi słowami.

autor: Lexxx, data nadania: 2008-09-24 13:37:27, suma postów tego autora: 157

Los Iranu jest już przesądzony

Najpóxniej w połowie listopada US Army stanie w Teheranie.
Skoro lewica poparła agresję Rosji na Gruzję w obronie garstki Osetyńców to tym bardziej powinna poprzeć interwencję USA, zmierzającą do zapewnienia 13 milionom Azerów, mieszkających w Iranie, prawa do samostanowienia. Nie bez znaczenia jest również fakt drastycznej nietolerancji władz irańskich w stosunku do homoseksualistów, którzy są mordowani w imię chorego, religijnego prawa.
Polska lewica na pewno ucieszy się, gdy irański fundamentalizm religijny legnie w gruzach i rozpocznie się budowa demokratycznego państwa, neutralnego światopogladowo.

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2008-09-24 14:26:20, suma postów tego autora: 6199

sumienie

trzeba przyznac twoj wpis jest troche komiczny,najbardziej ten o stanieciu armii usa w teheranie w listopadzie.amerykanie moga sobie pokrzykiwac ale nawet nie przekrocza granicy jednym zolnierzem.persowie by ich rozniesli w ciagu tygodnia walk.nie wspominajac o tak drobnym fakcie ze amerykanie straciliby irak,iracki kurdystan i ropke z zatoki.co do azerow to oni chyba niezbyt placza ze sa w iranie to sa troche inni azerzy niz ci w azerbejdzanie :).tak dla przypomnienia byl juz w historii iranu rzad neutralny i demokratyczny ale krotko.amerykanie i angole go obalili szybciutko.demokracja jest fajna ale o niej nie zainteresowani beda decydowac,jeszcze im glupie pomysly wpadna do glowy.

autor: pazghul, data nadania: 2008-09-24 18:35:02, suma postów tego autora: 1489

@Sumienie Narodu

Starasz się być ironiczny, obiektywny i refleksyjny, ale pokazaleś tylko hipokryzję. W oczy rzuca się użycie przez Ciebie słowa "agresja" w stosunku do działań Rosji i "interewencja" w stosunku do działań USA.

Druga rzecz. Z tego co wiem Irańska armia - w przeciwieństwie do gruzińskiej - chyba nie używała ognia zaporowego Gradów, Pionów, Dan itp. w celu usunięcia niechcianej mniejszości. Z tego co wiem Iran - w przeciwieństwie do Izraela - nie wyburza regualrnie domów niechcianej "mniejszości", nie zapędza jej do gett i nie buduje na jej ziemi osiedli zmilitaryzowanych osadników. Iran w przeciwieństwie do USA nie został w 100% zbudowany na podboju, a w XX wieku nie wszczynał wojen. Więc niby to jakim prawem akurat USA pod wskazaniem Izraela ma "wyzwalać" kogokolwiek w Iranie?

Na koniec mala uwaga. Sa dwie rzeczy. Pierwsza to prawo do samostanowienia narodów (posiadania własnego suwerenngo państwa). Prawo to można uważać za ważne lub nie. Druga rzecz to prawo do godnego życia. To prawo jest fundamentalne! Co innego być częścią składową wielonarodwego imperium, a co innego na liście "niższych ras" - takich do wysprzątania.

autor: Panek, data nadania: 2008-09-24 18:52:16, suma postów tego autora: 896

pazghul, panek

Całkowicie się z wami zgadzam!
Mam tylko jedno pytanie, może ktoś z was mnie oświeci: jakiego narodu on jest sumieniem?

autor: Nocnyzwierz, data nadania: 2008-09-24 22:55:42, suma postów tego autora: 197

Tak jak myslałem, Panowie - ani słowa odniesienia do sytuacji homoseksualistów i do obalenia

religijnego fundamentalizmu. Te tematy najwyraźniej interesują polską lewicę wyłącznie jako tematy wewnętrzne.
Co do Azerów (a w zasadzie Azerbejdżan) - błyskotliwa uwaga, że są to inni Azerowie niż ci w Azerbejdżanie po prostu powala na kolana - i błaga o litość. Osetyńcy Południowi to oczywiście zupełnie co innego, niż ci z Północy, a Albańczycy z Kosowa to rzecz jasna zupełnie inna bajka, niż ci z Tirany. O resztkach Azerów w Gornym Karabachu nie wspominając.
Wasza krótkowzroczność i brak umiejętności analizowania aktualnej sytuacji geopolitycznej jest zatrważająca, towarzysze. A tekst o armii Irańskiej, która ma niby pokonać US Army wywołał u mnie atak śmiechu :). Oni nawet małemu Izraelowi nie daliby rady.

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2008-09-25 09:31:51, suma postów tego autora: 6199

Ciekawe

Polskie prawactwo jest zadziwiające,antysemityzm wewnątrz kraju,łaczy z prosyjonizmem w stosunku do Izraela co jest chyba wynikiem fanatycznej miłości do USA.Swoją drogą czemu prawica nie krytykuje Izraela za posiadanie broni atomowej

autor: czerwony93, data nadania: 2008-09-25 10:58:18, suma postów tego autora: 2775

czerwony93

Antysemityzm to domena lewicy - wystarczy poczytać opinie niektórych goszystów na temat Wildsteina, czy chociażby Dorna. Oficjalnie lewicowy antysemityzm jest nazywany antysyjonizmem.
A co do broni jądrowej - samo jej posiadanie nie jest powodem do krytyki. Natomiast grożenie nią przez religijnych przywódców powinno dawać do myślenia.

O prześladowaniach homoseksualistów w Iranie znowu ani słowa - czyżbyście towarzysze zapomnieli o LGBT, filarze nowoczesnej lewicy?

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2008-09-25 12:01:28, suma postów tego autora: 6199

To jak się Irańczycy umieją bić pokazali już w 1941 r.

Tym razem nie będzie inaczej.

autor: west, data nadania: 2008-09-25 14:56:57, suma postów tego autora: 6717

co do antysemickiego syjonizmu prawicy

Z tą prawica to fakt. Może nie cała prawica, ale duża część, ta mniej rozgarnieta. Pewnie wychodzą z założenia, że trzeba wspierać Izrael bo dzięki rozwojowi Izraela Żydzi wyniosą się tam precz. Abstrahując od moralności takiego rozumowania, trzeba zaznaczyć jego bezsens. Chyba, ze Izrael znowu "broniąc" siępowiększy swoje terytorium, a ta część diaspory, która lepiej się czuje np. w lasach Kanady zapragnie życ pośród piachów pustyni i złowrogich "indian". To drugie raczej mało realne, chyba, że prosyjonityczne elity zorganizują kilka pogromów podkreślając przy okazji istnienie bezpiecznej przystani...Tym argumentem posługowano się w przeszłości.

Z pewnością swoje robią tutaj prawicowi ideolodzy. Np. Wildstein spotykał się z gośmi z Europa21, agitował za wojną w Iraku i ostatnio potępiał "agresję" Rosji (Rosja zniszczyła izraelskie instalacje Gruzji, Gruzji której minister MON był Izraelczykiem...) Rafał Ziemkiewicz protestujących przeciw wojnie w Libanie w 2006 w jednych z felietonów nazwał "smierdzielami". Ale do podpisania protestu przeciw ofensywie Rosji był piewszy obok Wildsteina. RAZ publicznie wyśmiewał nonsensowną bajeczkę o ostrzeżonych w WTC Żydach, jednocześnie milcząc o aresztowanych 9-11-2001 pod WTC agentach Mossadu (po krótkim czasie wypuszczonych). Czyli całą tematykę działań Mossadu przy 9-11 skutecznie podkopał przypinjąc jej antysemicką, nonsensowną gębę.

To są wybitni prawicowi syjoniści. Nie zauważyłem u nich tendencji antysemickich. To raczej osoby intelektualnie mniej kompetentne (np. Łysiak) beztrosko właczaja syjonizm do jednego wora z tropieniem Żydów. Z resztą Łysiak potrafił palnąć o związkach Saddama Husajna z Al-kaidą. Taki z niego tytan intelektu...

Najniżej w chierachii jest "prawicowe pospulstwo". Nie zauważyłem na lewicy tak wielkiego uwielbienia dla autorytetów jak na prawicy. Postawią sobie jakąś ikonę: Łysiaka, RAZa, Wildsteina i ufają jej bezgranicznie. Stąd łatwo na prawicy o propagację jawnych nonsensów takich jak łączenie pacyfizmu z militaryzmem. Wystarczy tylko wbić tłuszczy do łbów co to jest dobry pacyfizm, co to jest zły pacyfizm, dobry militaryzm i zły miliatryzm.

PS. Żeby nie wyszło, że dla kontrastu dyskurs na lewicy taki super. On ma też swoje "strukturalne" wady, np. obsesję politycznej poprawności. Ma to swoje dobre strony, ale i ma złe - np. tematy tabu.

autor: Panek, data nadania: 2008-09-25 16:23:50, suma postów tego autora: 896

sumienie

kiedy iran grozil bronia nuklearna?
ogolnie to naprawde twoje wpisy tchna komizmem co mnie bardzo cieszy.najpierw prorokujesz ze w listopadzie marines beda w teheranie(oczywiscie ze jest taka mozliwosc np beda sprzatac ulice jako jency)a pozniej przeskakujesz na homoseksualizm co ma piernik do wiatraka?jak ty sobie wyobrazasz ten blyskawiczny pochod armii amerykanskiej przez iran?i skad niby atak mieliby przerowadzic?z iraku?persowie nadal maja infrastrukture wojskowa z czasow wojny z irakiem na granicy.zeby amerykanie atak mogli przeprowadzic z iraku musza kontrolowac ten irak.a ta twoja niezwyciezona armia nawet nie moze spacyfikowac tak latwego kraju geograficznie do opanowania jak irak.juz widze jak ida transporty dla walczacych oddzialow amerykanskich w iranie przez irak:)).z afganistanu?marzenie scietej glowy,zach afganistan kontroluje iran.z turcji?watpliwe turcy maja zbyt duzo do stracenia nie mowiac ze maja wspolne interesy z iranem.z morza desanty?ugrzezna po 2 dniach w walkach 10 km od wybrzeza.zostaje im tylko atak lotniczy i oczywisty odwet z strony iranu.
zreszta gdyby mogli to by juz dawno zaatakowali a oni nawet sie boja plywac po szat al-arab zeby persowie im patroli nie wystrzelali.

autor: pazghul, data nadania: 2008-09-26 17:02:23, suma postów tego autora: 1489

Dodaj komentarz