dopuki SLD nie oczyści się z baronów bezideowych konformistów nie mozna im ufać
Czy ktos wie jakim prawem Jędykiewicz przekazal dzialke klechom?
Bo moze trzeba od tego zaczac ?
Chociaz jakie prawo obowiazuje w Polsce KK
http://pl.youtube.com/watch?v=c0e1ee0Rt_0
"Pod koniec happeningu doszło do incydentu z udziałem policji, która spisała dane organizatora protestu mimo pokojowego przebiegu zgromadzenia."
- doprawdy straszne.. niestety policja ma prawo prewencyjnie spisać każdego uczestnika publicznego zgromadzenia. czasem robi to ze złośliwości, czasem z nudów, czasem z chęci wykazania się wobec przełożonych. o ile nie doszło do agresywnych zachowań ze strony funkcjonariuszy, trudno mówić o incydencie.
Akcja ok. Jednym jej forma będzie bardziej pasować innym mniej. Podjęty problem jednak jak najbardziej wart odnotowania. Jedno mnie tylko zaczyna zastanawiać.
Dlaczego o MS piszą osoby związane z MS (nierzadko czołowe postacie tej formacji).
I tu znów by nie było aż takich wątpliwości, gdyby nie to, że przykładowo podobne akcje i działania -
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6106
http://wiadomosci.onet.pl/1508824,2677,1,kodeks_przeciw_sumieniu,kioskart.html?MASK=48332681
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6086 -
innych formacji są przez redakcje lewica.pl - czyżby dlatego, że w redakcji nie ma sympatyka, członka tej formacji?
Tak to działa?
Oczywiście MS-owi życzę szczerze powodzenia i trzymam kciuki.
czasem na lewica.pl o MS piszą członkowi/członkinie stowarzyszenia, podobnie zresztą jest w przypadku innych organizacji. Jest w tym coś złego?
pozdrawiam
Czy jest to coś złego? Czasem tak, czasem nie.
Nie jest to też oczywiście wielki zarzut.
Podałem konkretny przykład krewniaczych akcji, gdzie o akcjach "innej" grupy, nie było ani mru mru na lewica.pl, zaś o akcji MS jak najbardziej (zapewne dlatego, że z MS-u autor wiadomości pochodzi). Tym samym można w pewnym momencie dojść do wniosku, że na lewicy.pl się grupy specyficznie reklamują, zamiast informować o, nazwijmy to, szerokiej rzeczywistości. Można, nie trzeba - ja jestem na granicy by tak uczynić, niestety szczególnie w stosunku do MS (do którego notabene żywię bezwzględnie wielką sympatię!).
Pozdrawiam
Staramy się informować o wszystkich grupach, które mają do powiedzenia coś zgodnego z lewicowymi postulatami. Akurat o PSR pisaliśmy dość często (w tym o akcji zbierania podpisów), reklamujemy Racjonalistę.pl, niedawno zamieściliśmy obszerny wywiad z Agnosiewiczem. No, list do Hall nam umknął, faktycznie - zdarza się. Mogę obiecać tylko, że postaramy się dołożyć starań, aby jeszcze lepiej śledzić poczynania organizacji szeroko rozumianej lewicy.