Jest to po prostu konsekwencja brutalnego ataku gruzińskich wojsk na te narody. Jeśli polityka władz Gruzji nie ulegnie zmianie może być tylko gorzej.
Saakaszwili zamiast uczestniczyć w gali organizowanej przez zaplecze "wodza" Kaczyńskiego już dawno powinien siedzieć w więzieniu za swoje dotychczasowe postępowanie, jakże zgodne ze standardami tzw. zachodniej demokracji.
bo Stalin w latach 30 byl zbyt lagodny
Szyderczy humor w dniu tak "ważnego święta" jest oczywiście wskazany, lecz nie popadajmy w "uroki"...stalinizmu.
Niema zresztą w zbytnio co popadać.
No chyba że ktoś uznaje iż ten szczytowy okres stalinizmu jakim była druga połowa lat 30-tych okazała się dla takich komunistów/komunistek polskich jak Franciszka Grzelszczaka, Henryka Bitnera-Bicza, Adolfa Warskiego, Wery Kostrzewy, Leńskiego czy Domskiego był takim bezpiecznym odpoczynkiem od działalności rewolucyjnej na rzecz...kazamatów o których nic nie wiedział Józef S., wcale nie zdający sobie sprawy z zapadających wyroków w procesach moskiewskich.
PS.
Żona Saakaszwilego kiedyś stwierdziła nawet że jej mąż jest pod wielkim wrażeniem, "wybitnego syna Gruzji", Józefa Stalina...
No dodatek Saakaszwili ma w zasadzie za co dziękować Stalinowi...
W końcu Abchazja i Osetia została oddana GSRR za jego czasów.
Oczywiście o bazy wojskowe na suwerennym terytorium Gruzji.
A pożyteczni idiocie klaszczą w dłonie, pod płaszczykiem lewicowości wychwalając imperializm i mordowanie ludzi.
Ciekawe kiedy lewica.pl odniesie się do informacji o stosowaniu przez Rosję bomb kasetowych, oficjalnie zakazanych?
Trzeba jeszcze raz spróbować podporządkować sobie separatystów, ich samowola, oraz ich sponsora jest obrzydliwa i godzi w porządek międzynarodowy. Przy tym nie zgodzę się z Gazetą Wyborczą, że Rosja już wyprzedziła USA- USA jest nie do pobicia.
Ciekawe kiedy odniesiesz się do informacji, że w Polsce wciąż się taką broń przechowuje, a przecież jesteśmy wzorem dla całego wschodu.
Zresztą przypomniałem sobie, że nasi nawet tego postanowienia nie ratyfikowali.
Albo ujmijmy to inaczej. Rosjanie użyli broni kasetowej- Gruzja twierdzi, że zginęło 500 ich obywateli. Gruzini takiej broni nie użyli- zginęło ponad 1000 osób. To trochę jak z nazistami i amerykanami. Ci pierwsi zabili ponad 100 tys. osób w atakach atomowych, naziści metodami konwencjonalnymi kilkanaście milionów- nie mniej, którzy cię bardziej odrzucają? Ci co zabili więcej, ale użyli broni moralnie wątpliwej, czy ci którzy zabili więcej, choć używali zwykłej broni. Po za tym używanie broni jest w ogóle moralnie wątpliwe.