Wesley Clark - rzeźnik Belgradu, Larry Summers - bezwzględny i cyniczny a zarazem wyjątkowo bełkotliwy apostoł wolnego rynku, MFW i WTO. http://www.obywatel.org.pl/index.php?module=subjects&func=viewpage&pageid=90
"Change" jak jasny gwint.
Ja wiem ze prawdziwemu lewakowi nie przystoi chocby zajaknac sie pozytywnie na temat Obamy, ale bede nieortodoksyjny i powiem tak: Jak chocby Guantanamo zamkna ( zgodnie z planami ) to bedzie to dla mnie wystarczajaca CHANGE, by nie zalowac ze 4 listopada trzymalem kciuki za Demokratow. A ze np. Chomskiego nie mianuja sekretarzem stanu, no coz, rzeczywiscie szkoda.
Ewentualne zamkniecie obozu nie wynika z humanitaryzmu, tylko PR-u. Swój humanitaryzm Wesley Clark pokazał masakrując Serbów.