Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
>>Kto dał prawo komuś do grania w ruletkę o moją kolację?
Socjaliści, wprowadzając ponad pół wieku temu państwowy interwencjonizm w zakresie ubezpieczeń społecznych. Dajcie po prostu ludziom wreszcie spokój.
Bardzo kiepski przyklad zostal wybrany jako zobrazowanie oderwania cen od ich funkcji informacyjnej itp. Akurat w przypadku ropy naftowej latwo to odbic wskazujac na oligopol (OPEC).
Na przykład za czasów Gomułki cena kawy trzykrotnie przekraczała cenę herbaty chociaż ich ceny na światowych giełdach były zbliżone. Po prostu Gomułka uważał, że herbata powinna być dotowana i ją dotował.
Gomułka miał fobie anty inteligencką. Wielokrotnie w swoich wielogodzinnych przemówieniach wykpiwał inteligentów że siedzą po kawiarniach nic nie robią tylko kawę siorpią. Stąd awersja do kawy że niby inteligencka a herbata bardziej proletariacka.
i zrównywanie jego wad z kapitalizmem... Problemy realnego socjalizmu brały się bowiem w dużej mierze z tego, że otoczenie było kapitalistyczne. Socjalistyczna gospodarka nijak nie mogła dostosować się do tego otoczenia, które z zasady jest irracjonalne i aekonomiczne. Na przykład socjalizm brał kredyty u kaptialistów, a przecież ich oprocentowanie było zupełnie nieracjonalne, jak cała kapitalistyczna gospodarka.
Haha, nowa skrócona wersja porażki socjalizmu, wszystko było fajnie dopóki socjaliści nie wzięli kredytu, dobre.
Od kogo konkretnie Chiny wzięły ten straszny kredyt że po 30 latach centralnego sterowania gospodarką w 1978 53% ludzi żyło poniżej progu ubóstwa, czyli 1 dolara dziennie?
Przypominam, obecnie, przy ok 70% PKB wytwarzanych przez prywatne przedsiębiorstwa, poniżej progu ubóstwa wg tej samej miary żyło w 2001 6% chińczyków.
http://en.wikipedia.org/wiki/Economic_reform_in_the_People's_Republic_of_China
Problemy realnego socjalizmu brały się bowiem w dużej mierze z tego, że otoczenie było kapitalistyczne.
Dokładnie tak było w ZSRR. Rosjanie siali zborze w skolektywizowanym Kazachstanie a zbierali w Kanadzie gdzie był indywidualny, farmerski styl produkcji.
Aby udowodnić światu że kolektywne rolnictwo jest lepsze od wyżej opisanego modelu Kanadyjskiego brakowało tylko socjalizmu w Kanadzie.
Zarty sobi robisz? Byl okres, kiedy polowa swiata tkwila w realnym socjalizmie wiec co szkodzilo zaprowadzic tam kraine powszechnej szczesliwosci?
Obawiam sie, ze nawet jakby zostalo jedno, mikroskopijne panstwo kapitalistyczne to byl plotl ze to jego wina.
Co to oznacza, że otoczenie kapitalistyczne jest aekonomiczne? Racjonalizm gospodarki socjalistycznej można było poznać w momencie kiedy firmy państwowe zderzyły się bezpośrednio z firmami kapitalistycznymi. Nie było żadnej, która by wytrzymała konkurencję. Racjonalizm socjalistycznej gospodarki widać również po poziomie zaspokojenia ludzkich potrzeb.
Luke, przechodzisz sam siebie. Przestań na jakiś czas pisać. Ponosi ciebie:)
"Gomułka miał fobie anty inteligencką"
Gomułka nie miał żadnej fobii antyinteligenckiej, lecz po prostu prawidłowo oceniał tę warstwę społeczną. To "inteligenci" słyszaną o sobie prawdę nazwali uprzedzeniami, fobią, kompleksami itp.
Zimna wojna toczyła się właśnie o to, by taki np. Balcerowicz
mógł ględzić w publicznej telewizji o wyższości neoliberalizmu nad każda inną formą ustrojową, a jego przeciwnicy mogli tylko bezsilnie się temu przyglądać, gdyż są to sprawy za trudne dla zwykłego Kowalskiego, a on wierzy temu, kto przemawia często i z przekonaniem, a jeszcze najlepiej gdy się powołuje na Matkę Boską, albo jeszcze lepiej Prawa Boskie.
napisy na transparentach demonstrantów przy Wall Street- ,,Jump F_uckers, Jump!''
gospodarki państwowej, ale nie przesadzaj. Po pierwsze, żeby nie poradzić sobie z konkurencją wcale nie trzeba być firmą państwową, wystarczy być firmą mniejszą, o mniejszej skali produkcji, słabszą kapitałowo itp. Ileż potężnych, dysponujących ciekawymi produktami firm upadło np. w USA w starciu z silniejszą konkurencją? Po drugie, proces prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych był w Polsce (i w innych demoludach) motywowany politycznie, rząd po prostu nie chciał być właścicielem. A tam, gdzie tym właścicielem (wyłącznym bądź dominującym) pozostał, firmy radzą sobie często całkiem nieźle (np. w bankowości). To samo dotyczy niepaństwowego sektora publicznego, przede wszystkim spółdzielczości.
>>Kto dał prawo komuś do grania w ruletkę o moją kolację?
Najbardziej straciły na wartości te fundusze emerytalne, które grały ostro na giełdzie. Mniej straciły polskie, które miały ustawowe ograniczenia. Najpewniejsze są emerytury z I filara.
Okres, w którym OPEC wyznaczał ceny ropy, dawno minął. Cena ropy spadła, gdyż jest przedmiotem spekulacji oraz z powodu przewidywanego zmniejszenia zużycia. Podobnie cena miedzi.
> niepotrzebny tylko atak na socjalizm
Od tych, których kochamy, wymagamy więcej ...
Gomułka nie kpił z inteligentów że siedzą po kawiarniach, nic nie robią, tylko kawę siorbią. Gomułka kpił z "kawiarnianych polityków", którzy nie mają pojęcia o realizowaniu polityki a tak wiele (go) krytykują.
Owi "kawiarniani politycy" bardzo przypominają różne cudeńka internetowe, które napisały tysiąc trzyzdaniowych zjadliwych uwag o autorze tekstu a ani jednego samodzielnego stuzdaniowego spójnego tekstu.
Gomułka miał uczucie, że nie potrafi sprostać w wymianie argumentów podczas dyskusji z inteligentem chociaż instynktownie czuł, że to on ma rację.
Miarą jego problemów była odmowa przyjęcia wiceprzewodniczącego Rady Państwa Oskara Langego, który chciał mu przedstawić propozycje usprawnienia zarządzania gospodarką kraju.
Niewątpliwie słuszna uwaga. Autor jednak uważa, że formacja realnego socjalizmu skończyła się autonomiczną decyzją podjętą na Kremlu. Faktyczni właściciele "państwowej" gospodarki postanowili zostać jej formalnymi właścicielami.
To nie spekulanci produkuja rope. Spekulanci moga jeszcze conajwyzej podbic cene ropy w stosunku do bazowej, ale absurdem jest twierdzenie, ze ceny swobodnie ksztaltuja sie w oparciu o rynek.
Wszystkie analizy cen ropy przede wszystkim biora pod uwage podaz ze strony OPECu (np. Merrill Lynch):
"W krótkim okresie (IV kw. 2008 r.) ML zakłada, że cena baryłki ropy wyniesie średnio 107 USD (w przypadku WTI) oraz 106 USD (Brent). Powodem są niskie zapasy w USA i Europie, a także ograniczony przyrost podaży ze strony producentów ropy nie zrzeszonych w OPEC-u."