Galeria z wydarzenia:
http://picasaweb.google.com/mlodziorgpl/MikoAjKrwiopijca2008#
Po co pisać o tym na tym portalu? Czy jeśli dam bułkę i sweter bezdomnej kobiecie to zamieścicie mi njusa?
Inna sprawa to czy jest sens, aby w ramach organizacji uważającej się za lewicową zajmować się czymś takim jak krwiodawstwo. Idea piękna, cel szczytny, ale przecież każdy może zrobić to indywidualnie. Po co angażować zasoby organizacyjne do takiej akcji, skoro są dzisiaj znacznie poważniejsze wyzwania dla ruchów lewicowych, a propagowaniem honorowego krwiodawstwa zajmuje się wiele organizacji bardziej wyspecjalizowanych. Ponadto, njus śmieszy czytelniczkę, bo profil polityczny czy ideologiczny nie ma w akcie honorowego oddawania krwi najmniejszego znaczenia. A tu robi sobie organizacja akcję marketingową, bo parę osób oddało krew. W dodatku wprowadzają chaos semantyczny ("Mikołaj krwiopijca" - co za bezsens).